Grand Prix New Jersey nie odbędzie się w przyszłym roku

Inauguracyjny wyścig F1 w New Jersey, oryginalnie zaplanowany na przyszły rok, został przełożony na sezon 2014.

Niedawno pojawiły się wątpliwości dotyczące postępu prac na torze, który miał gościć kierowców w czerwcu 2013 roku, natomiast lokalni urzędnicy ujawnili, że oficjalne ogłoszenie przesunięcia wyścigu na inny termin będzie miało miejsce dzisiaj.

Według raportu Jersey Journal, burmistrz dzielnicy Weehawken, Richard Turner, powiedział, że organizatorzy nie nadążali zarówno z przygotowaniami, jak i niezbędnymi pozwoleniami.

Szef Formuły 1, Bernie Ecclestone, wyjawił następnie stacji Eurosport, że wyścig został usunięty, przez co w kalendarzu zwolniło się jedno miejsce. To nie wydarzy się w przyszłym roku - powiedział. Gdyby przyszli do nas z kontraktem i bylibyśmy zadowoleni, pojawiłoby się pytanie, czy są w stanie przygotować tor w sześć miesięcy? Zima w Nowym Jorku to nic dobrego.

Wyścig w New Jersey został zaplanowany na 16 czerwca, tydzień po GP Kanady. Mimo to, ostatnia wersja kalendarza opublikowana przez FIA zawierała adnotację, że wyścig ten musi zostać potwierdzony. Z powodu skomplikowanej natury dotarcia do Montrealu mało realnym jest, by Ecclestone zorganizował zastępczy wyścig przed kolejną rundą, którą jest Grand Prix Wielkiej Brytanii 30 czerwca.

Oznacza to, że przyszłoroczne mistrzostwa świata Formuły 1 być może będą składały się z 19 rund, choć w ostatnich tygodniach przewijały się pogłoski, jakoby Bernie Ecclestone rozważał przywrócenie Grand Prix Turcji.

Źródło: autosport.com