Kovalainen czeka na decyzję Caterhama

Fin może utracić swoją posadę w malezyjskiej ekipie
31.10.1211:59
Mateusz Szymkiewicz
2271wyświetlenia

Heikki Kovalainen czeka na decyzję Tonego Fernandesa odnośnie przyszłorocznego składu kierowców Caterhama.

Kontrakt Fina z malezyjską ekipą wygasa pod koniec tego roku i w ostatnim czasie pojawiły się spekulacje, jakoby 31-latek mógł utracić swoją posadę z powodu spadku Caterhama na jedenaste miejsce w klasyfikacji konstruktorów.

Kovalainen w rozmowie z Autosportem przyznał, że obecnie nie pozostaje mu nic innego jak czekać na decyzję zespołu. W tej chwili czekam na decyzję Tonego [Fernandesa] - powiedział Heikki Kovalainen. On ma różne opcje i musi zadecydować, jakich chce mieć kierowców. Faktem jest, iż nie jestem w stanie przynieść do zespołu pieniędzy i zarabiać. Czy to jest decydujący czynnik, nie wiem. Nadal są pomiędzy nami dobre relacje. Znamy się już od dłuższego czasu i ufam mu w stu procentach. Mimo to w tym czasie muszę pozostać otwarty na różne możliwości, gdybym utracił posadę.

Nie bardzo - odpowiedział Kovalainen na pytanie, czy ma jakieś wyjście awaryjne na wypadek utraty miejsca w Caterhamie. Najważniejsze jest teraz, aby pozostać skupionym i jeździć jak najszybciej podczas wyścigów, a także pchać zespół do przodu. To jest coś, czym chcę zabezpieczyć swoją przyszłoroczną posadę. Mam nadzieję, że dojdzie do rozwiązania tej sytuacji prędzej niż później.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
rno2
31.10.2012 07:22
Sauber potrzebuje kierowcy z portfelem. Więc jeśli Kovalainen nie utrzyma miejsca w Caterhamie, to tym bardziej nie znajdzie go w Sauberze... Force India zadeklarowało że szuka kierowcy z talentem, a nie portfelem, więc może niech tam próbuje się zachaczyć?
Masio
31.10.2012 06:38
Jeżeli Sauber potwierdzi Kobayashiego jako drugiego kierowcę, to Heikki może mieć problem z utrzymaniem się w stawce F1. W prawdzie wolne są jeszcze oba miejsca w Force India, ale nie wiadomo, czy FI wystartuje w przyszłym sezonie, bo przecież ma problemy finansowe. W Lotusie też go raczej nie widzę. Sądzę, że ekipa z Enstone przedłuży raczej kontrakt z Romkiem.
marrcus
31.10.2012 05:27
widać nie zarobił na siebie, zobaczyli że dzięki niemu nic nie zyskali to wezmą kogoś kto ma kase. Bo HRT to i tak by Pietrov pokonał
derwisz
31.10.2012 04:34
Śmieszne to były przymiarki Kovalainena do Ferrari, McLarena czy Saubera czynione jeszcze nie tak dawno przez co poniektórych.
rno2
31.10.2012 12:58
Jest jednym z kierowców pokolenia Hamiltona, Kubicy, Rosberga itd. którzy jako ostatni trafili do F1 bez pomocy sponsorów, teraz przyszła kryska na matyska - albo dołoży te 10 baniek które stracił Caterham na rzecz Marussi, albo dowidzenia...
THC-303
31.10.2012 12:49
[quote]Niestety Kovalainen nic nie robi, aby wykazać swoją wartość dla Caterhama - Pietrow jeździ w chwili obecnej na jego poziome[/quote] Mniej więcej. Bardzo mnie ogólnie dziwi to, że tak wiele osób na tym portalu tak szkoda Heikkiego. Jeździł w Renault przyzwoicie. W McLarenie pokazał, że na tle bardzo dobrego kierowcy zostanie zjedzony na śniadanie, a następnie pokonywał starego dziada Trullego. Teraz ledwo i nie zawsze jest przed Pietrowem. Mimo niewątpliwego progresu Rosjanina CV Heikkiego mnie na kolana nie rzuca. Nie jest zły, ale są i młodsi i zdolniejsi i bogatsi.
rno2
31.10.2012 12:35
@Kamikadze2000 Di Resta jest raczej nie do ruszenia w FI, bo przy niepewnej sytuacji finansowej nie chcieliby stracić ulg od Mercedesa za silniki, więc skład KOB-KOV w tym zespole jest nierealny :-)
Kamikadze2000
31.10.2012 12:26
Caterham najwyraźniej nie jest w tak dobrej kondycji finansowej, jakby się wydawało. Lubię Heikkiego - obok Massy i Kobayashiego najbardziej lubiany. Mam nadzieje, że znajdzie posadę w innym zespole. Jest szansa na Force India. A może razem z KOBim utworzy skład FI!? :))
rno2
31.10.2012 11:42
Śmiać mi się chce, bo w pierwszej części sezonu to Heikki był niezadowolony z osiągów Caterhama i to Fernandes miał trząść portkami na myśl, że Kovalainen mógłby pójść do innego zespołu. Tym czasem to Heikki jest na łasce Fernandesa, a w razie wyrzucenia z zespołu nie ma za bardzo alternatyw na 2013 r. Przestaje to być śmieszne w momencie, gdy uświadamia się, że Kovalainen to solidny kierowca, a jego talent może przegrać z czyimś portfelem... Niestety Kovalainen nic nie robi, aby wykazać swoją wartość dla Caterhama - Pietrow jeździ w chwili obecnej na jego poziome, a nawrt ciutke lepiej...
Adam2iak
31.10.2012 11:07
Fajnie by było gdyby Pic trafił do Caterhama, ale niekoniecznie za Kovalainena.