Ecclestone: Koniec wymówek w przypadku Mercedesa

Sezon 2014 będzie kluczowy, choć moim zdaniem ciężko im będzie walczyć z takim McL, który skupiając się na Buttonie, może tworzyć seryjnie znakomite bolidy. Jeżeli ktoś ma przerwać dominację RBR, to tylko zespół z Woking. Sezon 2009 potwierdził, ze ta ekipa nawet w beznadziejnej sytuacji potrafi sobie poradzić. I nawet bez Lowe'a sobie poradzi. Mają wielu utalentowanych projektantów. @pablonzo - z nimi nic nie wiadomo. Koncernem nie zarządzają pasjonaci, a ludzie, którym zależy na zrobieniu interesu. Weszli do F1 tylko przez Schumiego. No ale jeżeli uda im się coś osiągnąć, być może odwleką termin odejścia. BMW nie zrobiło tego, co chciało i zrezygnowali.

Ecclestone boi się, że Mercedes odetnie "dotacje" na kompletnie nieopłacalny z ich punktu projekt. I w sumie ma racje, bo będzie miał mniej mamony w kieszeni i problem z odpadnięcie ze stawki kolejnego zespołu, którego resztki szybko trzeba będzie sprzedać komuś zainteresowanemu w inwestycje bez dna. A jak się kończą inwestycje bez dna to się przekonała Toyota, Honda, Renault etc.

@Rashad WEDŁUG PLOTEK Merc daje za Lowe'a 2x tyle co McLaren, a jest to IMO możliwe. Zwłaszcza patrząc kogo sprowadzają. Czy im się to opłaci? To już temat na odrębną rozmowę ;)

@Rashad Jestem pewny, że nie zrobią tego przed 2015 rokiem. Teraz będzie ich czas, długo się zrobili. Nie dość, że zarząd Mercedesa nie anulował programu, to dołożył sporo kasy do budżetu, co jest widoczne po kadrze, od kierowcy po inżynierów kończąc.

@Anderis taaa...tylko nie wiadomo czy panowie z zarzadu Mercedesa nie postanowia odciac kurka z pieniedzmi i zostac w F1 tylko jako dostawca silnika.

Nie zgadzam się z Ecclestonem. Trudno oczekiwać, by te wszystkie zmiany przyniosły natychmiastowy efekt. Dla mnie sezonem bez wymówek dla Mercedesa będzie 2014.

Powiedzial facet, co nawet wyscigow nie oglada :D