Giedo van der Garde drugim kierowcą Caterhama

[color=white].[/color] Nie mogą się zdecydować! :)) [color=white].[/color] Jedni mówią, że jest nawet gorszy od Boulliera! („Buliona”), inni są wdzięczni, że chociaż rok pozwolili jeździć rakiecie ze wschodu, a inni podchodzą do tego taktycznie – proszą, żeby jeszcze nie zalewać skrzynek Caterhama pomyjami, bo przecież kiedyś może tam wrócić! :) [color=white].[/color] Przeważają jednak żale, że jak to? TAKIEGO MISTRZA? NIE ZOSTAWILI? TAKA NIEWDZIĘCZNOŚĆ? Itp. – najwyraźniej zapominają w jaki sposób Witalij się tam znalazł. Można to przyrównać do gościa, który przychodzi z kasą do prostytutki, a nawet mało tego – ściąga z niej gacha (biedny Jarno ;)[color=white].[/color] , sypie kasą i mówi: wywal go! Płacę dwa razy więcej! [color=white].[/color] A teraz, gdy kasa się skończyła, wśród kibiców zdziwienie: – Jak możesz chcieć go zmienić? To ty nie kochasz naszego liubimczika?? Ożenili się z prostytutką, a teraz szok i pretensje, że nie jest dziewicą! :D

ROOK, co tam słychać na wschodzie- Katerham przestał już być fajny?;)

Szkoda mi Kovalainena. Tak jak Glock i Trulli skończył karierę w fatalnym stylu, choć to nie ich wina. Ale 3 sezony (Trulli 2) bez punktów to napewno nie to na co zasługują. Można powiedzieć że ich przejścia do Lotusa i Virgin były drogą na dno bez odwrotu. Przykre to.

Już myślałem, że po odzyskaniu 10 miejsca w klasyfikacji konstruktorów Pietrow pozostanie w zespole.

[color=white].[/color] Trzeba przyznać Witalijowi, że zawsze miał dużo szczęścia do ostatniego GP w każdym swoim sezonie w F1 – dzięki temu za każdym razem zostawiał po sobie lepsze wrażenie, niż reszta sezonu. :) [color=white].[/color] Nie ma natomiast szczęścia do swojej menedżerki, jej licznych „pereł” przytaczać mi się nie chce, ale dzisiejszy komentarz też jest „jedyny w swoim rodzaju”: [quote="Oksana Kosaczenko, menedżerka Witalija Pietrowa"]„Uważam, że Witalij przez trzy lata zasłużył sobie na odpoczynek”.[/quote] [color=white].[/color] :)) [color=white].[/color] Rozumiem, że jakby jeździł słabiej, to odpoczynek by się nie należał i musiałby jeszcze jeździć w tej Formule 1 hohoho! nie wiadomo jak długo! ;-)

Kolejna miernota zajmuje miejsce na rok...

@Kamikadze2000 To prawda. W sumie to aż dziwnie stwierdzić, ale taki Nico Rosberg powoli wkracza w etap weterana... nie mówiąc już o Alonso, czy Massie.

@Simi - oczywiście, ale niestety każda epoka się kończy. Niebawem nie będziemy mieli żadnego kierowcy z lat 70-tych. Webber może zakończyć karierę po tym roku, natomiast Kimi to zagadka. ;)

@Kamikadze2000 Świeża krew jest na pewno potrzebna, ale przyznaj, że weterani w stawce dodawali uroku. Fisico, Trulli, Ralf, Heidfeld, Barrichello, Coulthard itd... Miało to swój klimat, no a poza tym - doświadczeni zawodnicy są potrzebni. Stawka nie może być zbyt młoda. ;)

@Simi - jeżeli Ci debiutanci zasłużyli na angaż, to dobrze, że jest ich tyle. :)

Witek może iść do Marussi. Chociaż może Razia tam już coś zaklepał. Co do Giedo to wielkich rzeczy nie pokazywał, ale jeździł w GP2 solidnie. No i ma kasę McGregora. Zobaczymy co z tego będzie.

Wreszcie van der Garde trafił do F1. Długo na to czekał. Czy zasłużył? Pewnie tak, choć wielką gwiazdą juniorskich serii nie był. Oznacza to, że Kovalainen i Pietrow żegnają się z F1. Czy na zawsze? Śmiem twierdzić, że tak. Szkoda obu zawodników. Ale taka jest Formuła 1. Bez kasy nie ma jazdy. Nawet Witalij dysponował niewystarczającymi środkami. W ogóle - nie macie wrażenia, że trochę dużo debiutantów? ;-)

I dobrze, Pic nie powinien mieć większych problemów z "objeżdżaniem" vdG :D

Co jak co, ale mogli się odwdzięczyć Pietrovovi...

Szczerze naprawdę nie mogę się doczekać tego sezonu. Do szczęścia mi brakuje jedynie Julesa Bianchi w Force India a Luiza w Marussi jestem bardziej ciekaw co oznaczało 2 miejsce w GP2 i pokonanie Guttiereza.

Co ciekawe, prawie pewne jest, że czterech z sześciu czołowych lokat zajmie miejsce w F1, natomiast mistrz będzie rezerwowym z dużymi szansami na debiut (nie wiadomo, co zrobi Kimi po 2013r.). Nie przypominam sobie, aby aż tylu zawodników dostało pracę po sezonie w GP2.

Szkoda że Caterham nie zdecydował się na Kovalainena (pewnie koniec kariery w F1). Dla mnie VdG jest ciekawszym wyborem niż Pietrow. Wydaje mi się że Giedo jest trochę lepszym kierowcą od Rosjanina. Ogólnie jeśli Marussia potwierdzi Razia to składy obu najsłabszych ekip ,mnie rozczarowały. Chociaż z drugiej strony często na końcu stawki decydowały pieniądze a nie umiejętności przy obsadzie kokpitów wiec pewnie nie powinno to dziwić.

Jednak nie Petrov, szkoda. Myślałam, że Witalij zajmie to miejsce w Caterhamie, który dzięki jego dobrej jeździe na Interlagos i P11 utrzymał to 10 miejsce w konstruktorach, i załapał się na więcej kasy. Ale chyba w F1 nie ma takich sentymentów...

:) Od dawna zapowiadany transfer :D Pic ma już jakieś doświadczenie i wydaję się dość konkurencyjny :) Zapewne będzie ogrywał swojego kumpla z teamu :)

I to jest koniec kariery Kovalainena w F1. Przynajmniej w F1.

Caterham skompletował skład niczym Addax w 2011 roku w GP2. Giedo po tylu latach starań o fotel w F1 nareszcie dostał szansę. Mam nadzieje, że pokaże się z dobrej strony.

Można rzec - można było to przewidzieć już w zeszłym roku. Nadal jednak były szanse na starty Pietrowa. Cóż, oby Giedo wykorzystał swoją szansę. Ponownie jego partnerem jest Charles Pic. :)