Giermaziak z dobrymi czasami w treningach ELMS

Kuba Giermaziak dobrze rozpoczął swój pierwszy weekend w Europejskiej Serii Le Mans notując pierwszy i drugi rezultat podczas dzisiejszych treningów na Silverstone.

Pogoda nie oszczędzała dziś zawodników i tor był bardzo mokry. Podczas pierwszego treningu Polak przejechał jedno okrążenie brytyjskiego obiektu z czasem 2:21,283, który dał mu pierwsze miejsce w klasie GTC i dziewiąte w generalce.

Najszybszym zawodnikiem w LMP2 był Nelson Panciatici Signatechu Alpine, który wykręcił 2:06,179s. Za jego plecami znaleźli się Jonathan Hirschi z Thiriet by TDS Racing oraz Natacha Gachnang w prototypie Morang Racing. Najszybszy w klasie GTE był Matt Griffin w Ferrari zespołu Ram Racing.

Podczas drugiego treningu warunki poprawiły się i tym razem Kuba popisał się czasem na poziomie 2:05,731s, który dal mu drugie miejsce w klasie GTC. Szybszy o niecale dwie dziesiąte sekundy był Andrew Smith w BMW Z4. Popołudniowy trening padł łupem Olivera Turveya z JOTA Sport, który pokonał Panciaticiego oraz Franka Mailleux z Moranga. W GTE najszybszy był fabryczny kierowca Porsche - Nick Tandy.

Jutro o 12.10 odbędą się dwudziestominutowe kwalifikacje dla samochodów klas GT. Trzygodzinny wyścig również zostanie rozegrany jutro - o godzinie 16 czasu polskiego.