Marcus Ericsson najszybszy podczas kwalifikacji w Barceolnie

Dla Szweda jest to pierwsze pole position w karierze
10.05.1318:39
Paweł Zając
2712wyświetlenia

Marcus Ericsson wywalczył pierwsze pole startowe do głównego wyścigu GP2 na torze w Barcelonie. Drugi był jego kolega zespołowy - Stephane Richelmi.

Szwed, który nie zdobył w tym sezonie jeszcze ani jednego punktu, prowadził przez większość sesji i tylko na chwilę został zepchnięty z pierwszego miejsca przez Richelmiego, jednak udało mu się je odzyskać w kolejnym przejeździe.

Nawierzchnia toru była sucha, jednak chmury nad torem wystraszyły trochę zawodników, którzy praktycznie od razu wyjechali z boksu na miękkich oponach. Pierwszym zawodnikiem z czołówki, który ustanowił przyzwoity czas okrążenia był lider, Stefano Colettu, jednak szybko został pobity przez Jamesa Calalado.

Zaraz potem Ericsson zgarnął pierwsze miejsce, a za jego plecami znalazł się Sam Bird, który jednak stracił drugie miejsce na rzecz Felipe Nasra. Podczas drugiego przejazdu Coletti wskoczy na trzecie miejsce. 10 minut przed końcem, kiedy temperatura toru spadła o kilka stopni Nasr po raz kolejny próbował ataku na pole position, jednak przejechał swoje okrążenie niewiele wolniej niż za pierwszym razem. Tymczasem Bird poprawił swój wynik i awansował na trzecie miejsce ze stratą 0,036s, do Brazylijczyka.

Wtedy znikąd pojawił się Richelmi, który objął prowadzenie, jednak Ericssonowi udało się poprawić swój czas i pokonać partnera zespołowego o 0,165s. Za kierowcami Damsa znalazł się Nasr, przed Birdem i Colettim. Szóste miejsce przypadło Fabio Leimerowi, który pokonał Calado i Robina Frijnsa. Dziesiątkę zamknęli Ceccon i Giovesi.

Wynik kwalifikacji



Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
11.05.2013 10:08
@TommyYse - Kaltenborn zażyczyła sobie, aby Robin przejeździł sezon w GP2. Szkoda, że w takim zespole, ale lepsze to, niż nic. @mbg - masz racje. DAMS bardzo pomogło Valsecchiemu wreszcie ustawić bolid tak, aby mógł wykorzystać swój potencjał. W Lotusie zapowiada się swoją drogą skład VAL-GRO, jeżeli faktycznie Kimi trafi do RBR. :) Co do tego sezonu - wierzę, że sezon dla DAMS nie jest jeszcze stracony. :)) Co do tego sezonu - wierzę, że sezon dla DAMS nie jest jeszcze stracony. :))
mbg
11.05.2013 09:48
Wyniki DAMS od 3 lat to wpływy ery Grosjeana. Myślę że inżynierowie wyścigowi tego zespołu mają perfekcyjną wiedzę z zakresu ustawień na każdym torze. Valsecchi właśnie dzięki Grosjeanowi zdobył tytuł w 2012.
TommyYse
11.05.2013 08:26
To Frijns dalej tu jeździ? Myślałem, że on tylko w Bahrajnie startował.
Mahilda111
10.05.2013 08:31
MP Motorsport widzę choroba wieku dziecięcego ;) Ekipa BARDZO nie wstrzeliła się z ustawieniami, oby w głównym i w sprincie było lepiej, szczególnie w samochodzie #26
Kamikadze2000
10.05.2013 08:28
Mam nadzieje, że to początek dobrego Ericssona. Szwed zaliczył fatalny początek i to nie ze swojej winy. W wyścigu stawiam na Nasra. :))
krzysiek_aleks
10.05.2013 05:20
Teraz widać ile warta jest dobra ekipa. Totalna kompromitacja MP Motorsport - dwie ostatnie pozycje i 2 sekundy straty.