Nykjaer wygrywa drugi wyścig w Moskwie

Tym razem na torze nie brakowało emocji
09.06.1313:24
Paweł Zając
4348wyświetlenia

Michel Nykjaer wygrał drugi wyścig Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych na torze w Rosji. Podium uzupełnili Yvan Muller i Robert Huff.

Duńczyk startował z drugiego pola i początkowo stracił dystans do Mehdi Bennaniego, który wystartował wprost atomowo, jednak zaledwie po dwóch okrążeniach Nykjaer był już pod tylnym skrzydłem Marokanczyka i próbował ataku. Kierowca Chevroleta przeprowadził skuteczny manewr na siódmym okrążeniu i nie oddał prowadzenia aż do mety.

Drugi Yvan Muller próbował gonić Nykjaera, jednak po prostu zabrakło mu okrążeń. Francuz startował do wyścigu z dziewiątego pola, jednak kilka pozycji udało mu się zyskać po kraksie Coronela, Tarqiuniego i Thompsona. Dwaj pierwsi walczyli o pozycję i po błędzie kierowcy BMW zrównali się na najdłuższej prostej. Do walki włączyła się łada, a także trochez tyłu Chevrolet i Seat. Na prostej startowej już cztery auta jechały bok w bok, jednak Coronel próbował zjechać na zewnętrzną przed pierwszym zakrętem i zawadził o Hondę, sam się obrócił, a Thompsonowi nie udało się uniknąć kolizji.

Ostatecznie Brytyjczyk musiał się wycofać, Włoch spadł na siódme miejsce, a Holender na czternaste. Kraksa otworzyła jednak drogę Huffowi i Mullerowi do Bennaniego. Początkowo to obecny Mistrz Świata był z przodu, jednak błąd przy ataku na Marokańczyka pozwolił Francuzowi przesunąć się oczko wyżej, a kilka chwil później wskoczyć na drugie miejsce. Brytyjczyk zaatakował kierowce BMW na przedostatnim okrążeniu i wskoczył na podium, jednak Bennani popełnił błąd i obrócił się, przez co wypadł z punktowanej dziesiątki.

Czwarty był Pepe Oriola, który musiał odrabiać straty po kontakcie z Tarquinim na pierwszym okrążeniu. Norbert Michelisz minął linię mety na piątej pozycji, przed Chiltonem, który w końcówce wyprzedził Hondę oraz Stefano D'Aste i Darrylem O'Youngiem. Ostatni punkt, w prezencie po błędzie Bennaniego, zdobył James Nash.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Michel Nykjaer (17)Chevrolet Cruze 1.6T130h22m53,69825
2Yvan Muller (12)Chevrolet Cruze 1.6T13+0:00,37918
3Robert Huff (1)SEAT Leon 1.6T13+0:06,41815
4Pepe Oriola (74)SEAT Leon 1.6T13+0:07,49412
5Norbert Michelisz (5)Honda Civic S2000TC13+0:08,07510
6Tom Chilton (23)Chevrolet Cruze 1.6T13+0:08,6828
7Gabriele Tarquini (3)Honda Civic S2000TC13+0:09,5376
8Stefano D'Aste (26)BMW 320 TC13+0:10,3064
9Darryl O'Young (55)BMW 320 TC13+0:13,4272
10James Nash (14)Chevrolet Cruze 1.6T13+0:14,2231
11Alex MacDowall (9)Chevrolet Cruze 1.6T 13+0:16,581
12Tiago Monteiro (18)Honda Civic S2000TC13+0:17,560
13Marc Basseng (38)SEAT Leon 1.6T13+0:18,776
14Tom Coronel (15)BMW 320 TC13+0:20,716
15Franz Engstler (6)BMW 320 TC13+0:21,031
16Mehdi Bennani (25)BMW 320 TC13+0:22,834
17Nikołaj Karamyszew (21)SEAT Leon 1.6T13+0:23,852
18Fernando Monje (19)SEAT Leon 1.6T13+0:24,400
19Rene Munnich (37)SEAT Leon 1.6T11+2 okr.
Niesklasyfikowani
20Michaił Kozłowskij (8)LADA Granta Sport 7
21James Thompson (10)LADA Granta Sport4
22Charles Ng (7)BMW 320 TC1
Najszybsze okrażenie: Michel Nykjaer - 1:44,456 na 2 okrążeniu

KOMENTARZE

6
botorf1
10.06.2013 07:18
Wyścig bardzo ciekawy. Co do tego wyprzedzania: Dwa auta obok siebie- norma Trzy auta- to już się widuje rzadziej Ale pięć aut - to już istny rarytas (cała szerokość toru) :D Szkoda Thompsona i tego piruetu Bennaniego :( @marcin_114 Co do moskwiczanek: popieram całkowicie :D
kabans
09.06.2013 05:02
Niesamowicie denerwuje mnie prawie co wyścig Tarquini. Odwala co wyścig coś na torze ale nigdy nie dostaje kary jakby miał jakiegoś wujka wsród sędziów.
Adakar
09.06.2013 04:53
@modlicha To lepiej zawitaj na simracing pl i pościągaj się z żywym rywalem :)
Grekyy
09.06.2013 02:48
To już w sumie któryś z rzędu piękny wyścig w tym sezonie ; ) Jak napisał marcin, ciężko było się nie uśmiechnąć widząć 5 kierowców jadących zaparte w w ciasny zakręt. Wiadomo było, że to się nie może dobrze skończyć ale w WTCC raczej rzadko ktoś zwalnia, żeby wejść bezpiecznie w zakręt jako ten drugi (a w tym wypadku trzeci, czwarty lub piąty) :D
marcin_114
09.06.2013 01:12
Ta akcja gdzie jechali w pięciu, to gęba się sama uśmiechała. Szkoda tego Ng. Jak sam się nie rozwali, to ktoś mu zawsze pomoże. Mimo to, byłem pod wrażeniem pracy jego mechaników. Moskwiczanki też były fajne :D
modlicha
09.06.2013 11:29
Pierwszy trochę nudny. Za to drugi to już esensja WTCC. Coś pieknego. I do tego dwóch moich ulubionych kierowców na podium, choć Huff dał trochę ciała, mógł być drugi. Ale Muller to jest dominator - nie ma mocnych. W F1 chyba nie ma tylu emocji. Powinni rozważyć 2 wyścigi ~30 okr - ze zmienioną kolejnością startową do drugiego. I każdy wyścig na innej mieszance. To by było coś. Chyba wygrzebie z szafy kierownicę i na stare lata odpalę sobię GTR Evolution :-). Se pojeżdże w WTCC przed Kanadą :-)