Relacja z trzeciej rundy pucharu WRT w Krakowie
Walka jak zwykle była bardzo zacięta
12.06.1315:11
2715wyświetlenia
Na początku czerwca rozegrano już trzecią rundę pucharu kartingowego WRT w Krakowie, na którą organizatorzy przygotowali ciekawą konfigurację toru.
Rywalizowano według standardowej formuły - każdy kierowca zaliczył pięciominutowy przejazd na każdym z gokartów. Tym razem na zawodników czekały cztery wózki.
Przejazd rozpoczynał się od króciutkiej prostej po wyjeździe z boksów zakończonej lewym, 90-stopniowym zakrętem, jednak jeszcze przed nim trzeba było ustawiać się do prawego nawrotu, który następował dosłownie tuż za nim. Później lekki prawy łuk prowadził do lewego nawrotu, jednak szerokiego i przejeżdżanego z duża prędkością.
Następnie mieliśmy lekki lewy łuk, który prowadził do dość ciekawego nawrotu na przeciwległym końcu hali, który początkowo był dość ciasny, jednak mocno rozszerzał się na wyścigu. Po prostej i prawym zakręcie przejeżdżanym z gazem w podłogę, następowała kolejna prosta zwieńczona standardowym prawym nawrotem przy boksach.
Kiedy przyszedł czas na rywalizacje z dwójką najlepiej poradził sobie Mateusz Słomka wyprzedzając Michała Janasa i Łukasza Sokoła. Na czwórce najszybszy był Oliwer Pilch, przed duetem Michałow - Janasem i Grzybem. Piątka padła łupem Michała Grzyba, który pokonał Łukasza Sokoła i swojego brata Wojtka. Na ostatnim wózku, dziewiątce, najlepiej jechało się znów Michałowi, który tym razem wyprzedził Mateusza Słomknę i Michała Janasa.
Po zsumowaniu wszystkich czasów okazało się, że najszybszy był Mateusz Słomka, który o zaledwie 0,045s wyprzedził Michała Grzyba. Podium uzupełnił Oliwer Pilch. Niezły występ zaliczyła ekipa [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] , która wraca do domu z punktami za dziesiąte miejsce Mariusza Tomzy i szesnaste Pawła Zająca.
Więcej informacji na temat zawodów i działalności toru można znaleźć na jego oficjalnej stronie - WRT-Karting.pl.