Infinity Racing nabyło 35 procent udziałów w Lotusie

W skład konsorcjum Infinity wchodzą m.in. udziałowcy z Ameryki i Abu Zabi

18.06.1317:21

Mateusz Szymkiewicz

3803wyświetlenia

Właściciel Lotusa - Gerard Lopez, sprzedał 35 procent udziałów w zespole konsorcjum inwestycyjnemu Infinity Racing.

Po długotrwałych poszukiwaniach nowego udziałowca zespołu Lotus, Gerard Lopez potwierdził, że grupa Infinity Racing, która składa się z prywatnych inwestorów z Ameryki, Abu Zabi oraz nieznanego producenta paliw, przejęła mniejszościowe udziały w ekipie. Zarząd stajni nie ulegnie zmianie i prezesem pozostanie Lopez, natomiast Eric Lux wciąż będzie zasiadał w Radzie Dyrektorów.

Jako Lotus F1 Team, nasze wyniki ulegają poprawie z każdym rokiem i czekaliśmy na odpowiedniego inwestora, który pomoże nam zdobyć pierwsze miejsce w klasyfikacji konstruktorów - powiedział Eric Lux. W Infinity Racing udało nam się znaleźć partnerów, którzy dysponują wiedzą technologiczną i mają globalny zasięg na głównych rynkach sponsorów, którzy pomogą nam osiągnąć ten cel. Cieszymy się z rozpoczęcia współpracy z Infinity Racing i chcemy wspólnie kontynuować tą wspaniałą podróż.

Źródło: autosport.com

Nowszy Starszy

Maldonado: Palmer jest dobrze przygotowany do rywalizacji w F130.12.2015

Jorda liczy na kontynuowanie współpracy z Lotusem19.12.2015

W 2014 roku Lotus zmniejszył swój deficyt o 56 milionów funtów10.12.2015

Carter wątpi, że Renault wprowadzi zmiany w składzie kierowców08.12.2015

Lotus przygotowuje się do wyjaśnienia sprawy sądowej z HMRC06.12.2015

KOMENTARZE

jpslotus72

19.06.2013 09:08

Ja bym tam poczekał z oceną na realne efekty - w dłuższym czasie... Ten zespól nie ma zbytniego szczęścia do sponsorów. Związek z Lotus Cars tez z początku wydawał się korzystny pod każdym (wymiernym i niewymiernym) względem - i też był anonsowany z wielkimi nadziejami...

benethor

19.06.2013 08:48

przypomnę tylkko, że Infiniti ma się do Infinity jak Bild do Bilderbegów

SirKamil

18.06.2013 07:51

Oczekiwana od dawna i jak najbardziej pozytywna wiadomość.

Master

18.06.2013 07:10

Podejrzany interes...

adnowseb

18.06.2013 06:22

Czy to był dobry pomysł ?Oby Lopez się na tym nie przejechał. Choć z drugiej strony była to zapewne konieczność . Chętnie przeczytam co na ten temat sądzi @SirKamil

dan193t

18.06.2013 05:23

InfinitI a InfinitY to różnica :)

Age

18.06.2013 04:59

@kurcjusz Wystarczy kliknąć "źródło" i już wiadomo, że nie literówka, tylko zbieżność nazw

ROOK

18.06.2013 03:59

[color=white].[/color] Lopez kolejny już raz redukuje swoją ekspozycję w Lotusie, ale znowu jest to udział mniejszościowy. Albo nie jest tak źle i wciąż liczy na „big deal” z jakimś tytularnym inwestorem… albo wręcz przeciwnie – w ogóle nie ma chętnych i bierze co dają. :)

kurcjusz

18.06.2013 03:51

Też się właśnie zastanawiałem czy to przypadkowa zbieżność nazw, czy ta sama firma, i tylko kolejna literówka od których roi się ostatnio w serwisie, niestety.

sasza82

18.06.2013 03:27

Z tego co Ja się orientuję, to RBR związał się z Infiniti, czyli producentem samochodów...te dwie nazwy, choć bardzo podobne nie mają ze sobą nic wspólnego.

Carolius

18.06.2013 03:24

:D Jakieś tam będzie powiązanie z RBR w końcu i oni są wspierani przez Infinity :) Na pewno to im pomoże, bo mówi się o sporym zadłużeniu jakie ma Lotus :) Podobno mają im pomóc z nowymi systemami np KERS.