McLaren odzyskuje pewność siebie
W ubiegły piątek McLaren ustanowił na torze Ricardo Tormo najlepszy czas od lutego 2005 roku
20.02.0616:18
927wyświetlenia
Pewność siebie znów zawitała do boksu McLarena, do czego przyczyniły się udane zeszłotygodniowe testy w Hiszpanii. McLaren jest zdeterminowany do lepszej jazdy w nadchodzącym sezonie i pewnego zdobycia tytułu mistrzowskiego.
Stajnia z Woking nie miała nadzwyczaj udanej przerwy między sezonami ze względu na bezustanne problemy utrudniające program rozwojowy MP4-21. Wydaje się, że udało się je przezwyciężyć i ekipa jest nastawiona entuzjastycznie przed rozpoczynającym sezon Grand Prix Bahrajnu. W ubiegły piątek McLaren ustanowił na torze Ricardo Tormo najlepszy czas od lutego 2005 roku, pokazując tym samym, że nowy samochód ma spore rezerwy, a włożona praca daje wymierne rezultaty.
Wicemistrz świata Kimi Raikkonen nie był dotąd zadowolony z przedsezonowych postępów, ale teraz twierdzi, że jest wyjątkowo szczęśliwy z powodu wykonanej pracy. "To był pobudzający tydzień testów", powiedział Raikkonen. "Przemierzyłem dobry dystans na suchej nawierzchni w MP4-21 i zakończyłem z zespołem szereg programów rozwojowych. W przyszłym tygodniu w Barcelonie wezmę udział w moich ostatnich testach przed wyjazdem do Bahrajnu. Spędzę tam za kierownicą trzy dni i mam zamiar kontynuować rozpoczęte prace".
Juan Pablo Montoya również mówi, że jest zadowolony z dokonanego postępu i jest pewien, że zespół będzie przygotowany do początku sezonu. "Zrobiliśmy pewien postęp realizując nasz program rozwojowy w Walencji. W tym tygodniu osiągnąłem pułap prawie 750 km za kierownicą MP4-21 z symulacją wyścigu w środę włącznie. Samochód jest bezustannie ulepszany, ale jest jeszcze dużo pracy przed nami. Wszyscy w zespole bardzo ciężko pracują i wydaje mi się, że zmierzamy w dobrym kierunku".
Pedro De la Rosa powiedział, że zespół zrobił krok na przód w mijającym tygodniu i wiąże duże nadzieje z testami w Barcelonie. Według niego osiągi MP4-21 zostały zdecydowanie polepszone.
Przed kierowcami McLarena jest jeszcze dużo pracy, ponieważ zespół nie chce powtórzyć zeszłorocznego błędu polegającego na posiadaniu najszybszego samochodu w stawce, który na koncie oprócz 10 zwycięstw ma też spektakularne "zejścia" na torze. Szybkość już jest - pozostaje zatem pracować nad niezawodnością. Do rozpoczęcia sezonu zostało 19 dni i jeśli McLaren wraz z Mercedesem będzie utrzymywał wysokie tempo prac, to ma wielką szansę walczyć o laury już podczas pierwszego wyścigu w sezonie.
Źródło: McLaren.com, Planet-F1.com
KOMENTARZE