Tor w Soczi bliski ukończenia

Rosjanie zbudowali już budynek boksów, pomieszczenia zespołów i wyasfaltowali 2/3 okrążenia
31.07.1314:35
Paweł Zając
2136wyświetlenia

Organizatorzy GP Rosji poinformowali, że tor jest bliski ukończenia, a dwie trzecie okrążenia już jest wyasfaltowane.

Obecnie prace związane z obiektem w Soczi skupiają się na infrastrukturze, gdyż budynek boksów i pomieszczenia ekip również są gotowe.

Tor jest częścią kompleksu, który będzie gościł przyszłoroczne Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Wyścig planowany jest na 19 października. Idziemy zgodnie z planem, nie wyprzedzamy go, ani nie jesteśmy z tyłu - powiedział Dimitrij Jerafiejew, promotor Formula Sochi, w rozmowie z magazynem Autosport. Budynek boksów jest już gotowy, a asfalt leży tam gdzie było to możliwe - prawie na dwóch trzecich okrążenia. Teraz pracujemy nad wnętrzem i infrastrukturą.

Oleg Zabara, zastępca dyrektora generalnego JSC Center Omega, firmy odpowiedzialnej za projekt, dodał, że obecne postępy w pracach pokazują, iż tor będzie gotowy na październikowy wyścig. Formula One Management ustalił wstępną datę Grand Prix Rosji, która dobrze pasuje do naszych planów. Prace idą zgodnie z harmonogramem i przygotowania do pierwszego wyścigu F1 nie zatrzymają się nawet na minutę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
ROOK
31.07.2013 03:44
[color=white].[/color] Jak wspomina tekst, budowa toru powiązana jest z Zimowymi IO w Soczi (BTW: jedyne miejsce w Rosji o klimacie subtropikalnym… :) http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/rosyjski-przemysl-zamkow-na-lodzie/?k=biznes [color=white].[/color] Z oligarchów-znajomków Putina kręcących największe „lody” na Soczi artykuł wymienia Arkadego Rotenberga – czy to czasem nie on jest związany z „podkupieniem” Saubera? [color=white].[/color] Jeśli tak, to obraz kształtowałby się następująco: przy okazji GP Soczi władza znowu postanowiła sfinansować fajerwerk propagandowy – ponowne kupienie miejsca dla Pietrowa uznano jednak za zbyt mało „wystrzałowe”, więc wybrano do tego innych ludzi i inne cele. [color=white].[/color] Rosyjska (przecież) ekipa Marussii wciąż w niełasce Kremla chyba ze względu na podejrzewanie Prochorowa (?) o ambicje polityczne – tzw. „suwerenna demokracja” ma swoje bezwzględne prawa… ;) @jpslotus72: [color=white].[/color] Dla mnie rocznica śmierci Maraza już nierozłącznie kojarzy się z GP Węgier i dlatego to wówczas poświęcam Mu swoją refleksję. [color=white].[/color] Jednak nie pisałem nic w trakcie tego GP, bo w tym roku okolicę sparaliżowały rekordowe upały – u siebie w mieszkaniu przekroczyłem nawet 30°C, a już przy niższej temperaturze mózg mi się wyłącza… :)
jpslotus72
31.07.2013 01:16
Ja znowu pozwolę sobie na małą dygresję. Ponieważ w kalendarzu F1 trudno pomieścić wszystkich chętnych do rozgrywania Grand Prix, Francuski dziennikarz Tomorrownewsf1, Norbert Billaud, wysunął propozycję rozgrywania dodatkowych, nie wliczanych do klasyfikacji mistrzowskiej, wyścigów promocyjnych przed, lub po sezonie... Billaud proponuje np. takie lokalizacje jak Paryż, Ateny, Las Vegas czy starsze tory w krajach, które jakiś czas temu wypadły z kalendarza (Holandia, Francja [ja bym dodał Imolę]). Wyścig przed sezonem byłby okazją dla przedstawienia kibicom nowych bolidów i kierowców, natomiast GP po sezonie byłoby wyrazem hołdu dla nowego mistrza świata... Dla uatrakcyjnienia imprezy mógłby się też odbywać osobny wyścig byłych kierowców F1 - i tutaj Billaud wymienił np. Michaela Schumachera, Rubensa Barichello i... Roberta Kubicę (hm...) Bonusowe wyścigi miałyby być transmitowane w wolnodostępnych kanałach, stanowiąc reklamę F1. źródło: http://f1news.autoroad.cz/novinky/45104-bonusove-velke-ceny-by-mohly-uspokojit-bernieho-i-fanousky/ Może powinienem to przetłumaczyć jako osobny news, ale mnie osobiście z wielu względów pomysł wydaje się nierealny, więc zastosowałem kompromisowe (może nie do końca regulaminowe) wyjście, wspominając o tym w ramach Off Topic w temacie, związanym z nowym torem. Bo pomysł Billauda wydaje mi się właśnie trochę Off Topic, ale z drugiej strony - można o nim na marginesie wspomnieć. Gwoli ścisłości - dawniej rozgrywano takie wyścigi (np. International Trophy czy dawna formuła ROC), nie wliczane do klasyfikacji oficjalnej - ale to było w INNYCH czasach... Natomiast w żadnym temacie nie będzie OT wspomnienie o Marku. Pamięta(j)my...
akkim
31.07.2013 01:09
[quote] asfalt leży tam gdzie było to możliwe[/quote] to już wiem gdzie są nasze autostrady :)