Vergne uważa, że do tej pory spisał się lepiej od Ricciardo

@Michal13 Vergne, bo ma więcej punktów. Co z tego, że Ricciardo był tyle razy w Q3? Raz zdobył punkty.

Ani Ricciardo ani Vergne nie sięgają Vettelowi do pięt. Niestety taka prawda.

Vergne za dużo myśli. Dobra w kanadzie był 6, ale Ricciardo byl ostatnio 3 razy pod rząd w Q3 więc kto wykonał lepszą robotę

Wolę JEVa i mam nadzieję, że nie skończy tak jak Jaime, a STR nie zmarnuje kolejnego talentu. Może i jest mniej regularny od potulnego Ricciardo, który zresztą mnie swoją jazdą nie zachwyca. A Vergne przynajmniej jest waleczny na torze i nie boi się mówić swoje zdanie niekoniecznie takie samo jak zdanie Pana Marko. Ale jak widać RBR chyba woli mieć drugiego Webbera...

tak mi sie przypomnialo apropos tego tematu, jak oceniani i wybierani przez teamy i opinie publiczna sa kierowcy - i mam zagadke:) 2 kierowcow scigalo sie ze soba przez niepelne 4 sezony w jednym teamie: kierowca A i B. Stosunek wygranych kwalifikacji z team driverem po 4 sezonach: 28/29 na korzysc kierowcy B. Klasyfikacja generalna na koniec sezonow: 3/1 na korzysc kierowcy A. Podsumowanie tych 4 lat przez teamy? kierowca B podpisuje lukratywny kontrakt z innym teamem i zostaje w ciagu tych 4 lat okrzykniety jednym z najwiekszych talentow, natomiast kierowca A traci posade w F1...gdzie tu logika, gdzie tu statystyki? Biznes biznes i jeszcze raz biznes - tym jest obecnie F1, i naprawde coraz mniej ma to wspolnego ze sportem i zdrowa rywalizacja.

Jeśli chodzi o uśmiech, Daniel bije na głowę nawet Seba :-) Bardzo pozytywna postać, nie konfliktowa, bez nadmiernie rozdmuchanego ego, przynajmniej na razie ;-) Czuję, że mogliby stworzyć z SV fajny duet.

Plecie farmazony. Może lepie by było gdyby zajął się jazdą, bo Ricciardo jest kandydatem do RBR nie za ładny uśmiech, ale za to co osiąga na torze. I ilość punktów w tym momencie akurat guzik znaczy.

To Webber zderzył się z Ericiem.

@marrcus W Chinach się zderzył z Webberem :P

Vern czy on czasem sie z jakimś Red Bullem kiedys nie zderzył, nie pamietam który to burek był, ale chyba 2 takie sytuacje były. Czekałem tylko wtedy kiedy go wydalą z Toro Rosso

Daniel ma chyba nawet podobne starty do Webbera, więc jeśli RBR zechce zachować status quo to Ricciardo będzie kuszącą opcją...

@adnowseb A co ma Sebastian do tego? Nie bardzo rozumiem. Cały myk to wybranie kolegi dla Sebastiana, który nie będzie mu utrudniał, a dojeżdżał za nim. Daniel nie wygląda na gościa, który będzie się stawiał w jakikolwiek sposób. Raikkonen to z kolei gość, który robi swoje i ma resztę gdzieś. Obaj są dobrymi kandydatami do fotela u boku Vottela ;)

A Sebastian jest kierowcą krnąbrnym czy potulnym? Kimas brany pod uwagę także jest krnąbrnym kierowcą. Chyba cecha charakteru jest drugoplanowa gdy chodzi o angaż kierowców. Oczywiście tylko zgaduję,nie wiem co RBR ''chodzi po głowie'',i być może masz rację.

@adnowseb Mając do dyspozycji dwóch równych kierowców wybrałbyś tego bardziej krnąbrnego, czy potulnego? Odpowiedź jest chyba prosta. Po wypowiedziach od razu widać kto jakim jest kierowcą.

Bali się ,że Vergne zacznie sabotarzować RBR i nie będzie współpracy z Vettelem? Nie myślisz chyba ,że mógłby zaszkodzić Sebie? dlatego go nie chcą?:)) Ale nie dyskutujmy o głupotach. Jest jak jest, co mnie cieszy, bo lubię Daniela. Pozdro kolego!

@adnowseb Może dlatego, że Daniel to posłuszna małpka, która sama wyraziła chęć pomocy Sebowi i zespołowi?

@IceMan11 To dlaczego Jean nie jest brany pod uwagę gdy chodzi o fotel RBR.? :)) [quote] mimo, że to Daniel w większości prezentował lepsze osiągi, ale zapytam. Co z tego?[/quote] Chyba to,że Daniel ma wielką szansę teraz na RBR, Jean musi ''obejść się smakiem''.

Ta sama śpiewka co rok temu. Daniel lepszy, ale ma mniej punktów... To może nie jest wcale lepszy? Bolid STR to jedno wielkie wahadło. Jak się nadaży zwyżka formy to trzeba to wykorzystać i właśnie dlatego JEV ma więcej punktów - wykorzystał nadażające się okazję i tempo bolidu i stąd ma 3 punkty przewagi. Podobnie było rok temu. 6pkt przewagi na koniec sezonu, mimo, że to Daniel w większości prezentował lepsze osiągi, ale zapytam. Co z tego? Daniel przypomina mi właśnie Webbera. Jak bolid będzie szybki, to Daniel będzie obrywał od partnera - jak z JEVem - a jak będzie średni to od czasu do czasu pokona kolegę z zespołu.

Daniel jest lepszym kierowcą, mimo że Jean-Eric jest wyżej w generalce.

Miał dwa dobre wyścigi i to tyle. Daniel nawet na torach gdzie bolid spisuję się tragicznie umiał wejść do Q3 a zresztą Daniel wygrywa z nim w ogólnym pojedynku.

Kwalifikacje tego nie pokazują, a to właśnie one mogą nam coś powiedzieć o poziomie kierowców. Punktowanie tym szrotem to suma bezproblemowego wyścigu oraz pecha rywali - w normalnych okolicznościach ich szanse na punkty są słabe. Ricciardo wykonuje lepszą robotę od Vergne'a, a że nie idzie mu w wyścigu... cóż, trudno wygrać na dystansie z Alonso czy Raikkonenem... ;) A bolid STR nie jest dobrą maszyną i nie był od 2008r. ;] Wypowiedzieć JEV'a to wynik ogromnej frustracji... tą gadką jednak kompletnie sobie nie pomaga... ;)

@Unikalny.Nick Buhaha .Rozpędziłem się tą moją ulubioną serią. No pewne ,że chodzi mi o konkurentkę GP2 czyli WSbR (zresztą każda seria jest bliska memu sercu,wszystkie staram się ''sledzić'') Dzięki za zwrócenie uwagi! Ps. Kiedyś wciskałem kierowców z brytyjskiej do innych serii:))

[quote="adnowseb"]Vergne, to nie GP2! (tam mógł zachwycać)[/quote] Kiedy on w GP2 jeździł?

Wystarczy spojrzeć na ich pozycje na starcie i na mecie. Kto lepiej wypada? W klasyfikacji nie ma wielkiej różnicy, ale kto lepiej wypada? Dziękuję za uwagę.

Vergne jest na najlepszej drodze żeby podtrzymać tradycje programu RBR i nie pójść do przodu w F1. Jeszcze nic nie jest powiedziane, a jego reakcja jest w porządku. Z resztą obaj jeżdżą na podobnym poziomie a Francuz zawsze mi się bardziej podobał. p.s z Jaime pewnie by rzeczywiście przegrał. Hiszpan z kolei powinien zamiast kilka lat temu trafić do F1 jeździć w tym sezonie i byłby faworytem. Szkoda chłopaka, życie.

@THC-303 :)) Dla mnie nawet z "STR to za słaby zespół dla mnie" Alguersuarim :) Pozdrawiam serdecznie:)

Piquet Jr. pewnie uważał, że jest lepszy od Alonso... [quote]Mówisz o kwalifikacjach, a Jean-Eric o wyścigach :)[/quote] W wyścigach też jest gorszy. Ponieważ nie będę robił spamu i drugi raz pisał tego samego komentarza, odsyłam do mojego wpisu tu: http://www.f1wm.pl/php/news_id-29963.html. Oczywiście nie zmieniłem zdania przez kilka dni, podtrzymuję to co tam napisałem. [quote]Ma wielkie szczęście ,że nie jeździ z jednym z poprzedniej dwójki kierowców STR, bo wypadałby jeszcze bardziej ''blado''[/quote] No chyba nie z Jaime "STR to za słaby zespół dla mnie" Alguersuarim? :P

@ari2k5 Ale nie zmienia to faktu, że Ricciardo i tak lepiej wypada.

Ale się ''napina''. Jest niżej notowany, widać trudno mu się z tym pogodzić. Ma wielkie szczęście ,że nie jeździ z jednym z poprzedniej dwójki kierowców STR, bo wypadałby jeszcze bardziej ''blado'' Vergne, to nie GP2! (tam mógł zachwycać) F1 trochę zweryfikowało jego umiejętności.(nie twierdzę iż jest całkiem marnym kierowcą, są ''gorsi''.) P.S. W takim razie F1WM-GRATULACJE Daniel do RBR!

@Mahilda111 Mówisz o kwalifikacjach, a Jean-Eric o wyścigach :)

Widać, że Vergne jest bardzo poirytowany obecną sytuacją, na co wskazują bzdury, jakie wypowiedział. Według niego Ricciardo ukończył wszystkie wyścigi, a tak jest nie do końca, bo odpadł w Australii, Malezji i Monako. Poza tym Vergne wspomniał o tym, jak to bardzo niszczył swojego kolegę. Jak tak pomyślę, to chyba taka sytuacja zdarzyła się raz - w Kanadzie. W kolejnych wyścigach to on został zdetronizowany, kiedy to Daniel był w Grand Prix Wielkiej Brytanii ósmy i za każdym razem wchodził do Q3, dwukrotnie wywalczając P6, podczas gdy Jean odpowiednio 12, 16 i 14 pole startowe. Ehh... P.S F1WM ma na swoim koncie już 30 tys. artykułów :P