Relacja z szóstej rundy pucharu WRT w Krakowie
Mimo pierwszych powakacyjnych dni na starcie pojawiło się sporo zawodników
12.09.1322:44
1886wyświetlenia
W pierwszy weekend września odbyła się już szósta runda pucharu kartingowego WRT w Krakowie. Mimo pierwszych powakacyjnych dni na starcie ustawiło się aż 24 zawodników.
Podczas tej rundy organizatorzy ponownie zdecydowali się rozgrywać zawody pod prąd obecnej konfiguracji, więc okrążenie rozpoczynało się króciutką prostą zakończonym lewym zakrętem pod kątem 90-stopni.
Ten natychmiastowo przechodził w prawy nawrót, który prawym łukiem prowadził do szerokiego lewego nawrotu. Podczas dojazdu na przeciwległy koniec hali zawodnicy musieli pokonać lewy długi zakręt, zakończony prawym szerokim nawrotem. Później długa prosta, prawy 90 przejeżdżany pełnym gazem i kolejna prosta, po której prawy nawrót tuż przy boksach kończył okrążenie.
Standardowo kierowcy mieli do przejechania pięć kolejek, podczas których ustanawiali czas na każdym z gokartów. Wózek z numerem 2 najlepiej poradził sobie Oliwer Pilch przed Michałem Grzybem i Sebastianem Piowarskim. Na gokarcie numer 4 te same osoby wykręciły najlepsze trzy czasy, jednak Michał i Sebastian zamienili się pozycjami. Piątka ponownie pała łupem Oliwera, jednak tym razem gonili go Wojtek Grzyb i Mariusz Tomza.
Jazdy na ósemce zakończyły się najlepszym czasem Mariusza Tomzy, który wyprzedził Oliwera Pilcha i Michała Grzyba. Na ostatnim z wózków - dziewiątce - najszybszy był Michał Grzyb, przed Oliwerem i Michałem Janasem. Po zsumowaniu wszystkich czasów okazało się, że najrówniej jeździł Oliwer, który o ponad siedem dziesiątych pokonał braci Grzybów - Michała przed Wojtkiem.
Udany występ zaliczyła ekipa [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color] - Mariusz Tomza dzięki wykręceniu najlepszego czasu w jednej z kolejek był piąty, a Paweł Zając dopisał do swojego dorobku cztery punkty za 22 miejsce.
Więcej informacji na temat zawodów i działalności toru można znaleźć na jego oficjalnej stronie - WRT-Karting.pl.