Raikkonen bierze udział w czasówce z bólem pleców

Kimi Raikkonen podejmie próbę zakwalifikowania się do Grand Prix Singapuru pomimo nasilającego bólu pleców.

Fin narzekał na ból pleców już podczas piątkowych treningów, a ich nasilenie zwiększyło się po trzecim treningu, który mistrz świata z 2007 roku ukończył dopiero na dwunastym miejscu. Lotus tak bardzo martwił się stanem zdrowia swego zawodnika, że przygotowany do jazdy był rezerwowy kierowca stajni - Davide Valsecchi.

Uważa się, że bóle Raikkonena odpowiada uszkodzony nerw.Pomimo tego, po konsultacjach z lekarzami Lotus i Fin zdecydowali że wezmą udział w kwalifikacjach, choć nie wiadomo, czy będą w w razie możliwości będą w stanie ukończyć wszystkie trzy bloki czasówki. Możliwe że Iceman weźmie udział tylko w Q1, by następnie powrócić do hotelu i odpocząć przed wyścigiem.

Jeśli w niedzielę stan Raikkonena uniemożliwi mu wzięcie udziału w wyścigu, Lotus nie będzie mógł zastąpić go rezerwowym zawodnikiem, ponieważ nie pozwalają na to obowiązujące przepisy.