Silniki V6 będą dawały przewagę zespołom fabrycznym

Ross Brawn przyznał, że fabryczne ekipy startujące w F1 będą miały przewagę w kwestii jednostek napędowych, w rozpoczynającej się erze silników V6. Wszystko to za sprawą zakazu, który zabrania producentom przygotowywania więcej niż jednej specyfikacji silnika.

Szef zespołu Mercedes - Ross Brawn powiedział w rozmowie z Auto Motor und Sport, że specyfikacje nowych silników będą w tej sytuacji tworzone stricte pod potrzeby zespołów fabrycznych, a należy pamiętać, że zarówno Mercedes, Renault jak i Ferrari dostarczają jednostki napędowe również innym ekipom. Będziemy pracować jako zespół w naszych fabrykach w Brackley i Brixworth, tak, by wynikiem był jak najlepszy samochód jako całość. Zarówno jeśli chodzi o silnik, jak i podwozie.

To oznacza, że zespoły kupujące silniki od dostawców, będą musiały wycisnąć maksimum z jednostek, które dopasowane będą do bolidów konkurencyjnych, fabrycznych ekip. Będziemy pomagać naszym odbiorcom na tyle, na ile będzie to możliwe, w kwestii dostarczania danych. - kontynuował Brawn. Jeśli jednak mam być szczery, to nie będą oni mieli dużo do powiedzenia. Zaprojektowaliśmy rozwiązania dla siebie, więc inni będą musieli je zaadaptować.

W przyszłym sezonie z jednostek Mercedesa będzie korzystał także Williams. Nowy szef techniczny ekipy z Grove - Pat Symonds, potwierdza słowa Rossa Brawna. W praktyce oznacza to, że będziemy musieli zadowolić się dokładnie tym, co dostaniemy od Mercedesa.

Warto przypomnieć też, że w piątek Honda zaprezentowała dźwięk swojego silnika V6. Nie będzie on jednak wykorzystywany do początku sezonu 2015, kiedy to planowane jest wznowienie historycznej współpracy między Hondą a McLarenem.

Źródło: onestopstrategy.com