Prost pod wrażeniem Vettela

Niemiec zrównał się z Francuzem pod względem ilości zdobytych tytułów
28.10.1309:40
Karol Piątek
2007wyświetlenia

Alain Prost pogratulował Sebastianowi Vettelowi wyrównania jego osiągnięcia w postaci zdobycia czwartego tytułu mistrza świata.

Wczoraj kierowca Red Bulla zwyciężył w wyścigu o Grand Prix Indii, dzięki czemu zapewnił sobie oraz swojemu zespołowi czwartą mistrzowską koronę. To osiągnięcie sytuuje Vettela w gronie najbardziej utytułowanych kierowców w historii Formuły Jeden.

Jestem zachwycony wygraną Sebastiana. Jest wspaniałym kierowcą i wywalczył kilka wybitnych wygranych w tym roku. Niektóre z nich były najlepszymi w jego karierze. Wygrana w Singapurze była właśnie jedną z nich. Walczył przez cały wyścig, a wyglądało jakby nie miał żadnych trudności, co jest oznaką tego, że zasłużył na to zwycięstwo - powiedział Prost.

Można zaobserwować jego szczegółowe podejście do ścigania. Stworzył dookoła siebie silny zespół, który jest w pełni zmotywowany do sukcesu i skupiony na końcowym rezultacie.

Jest wspaniałym mistrzem i nie wydaje mi się aby ten tytuł był ostatni. Ma dobrych ludzi dookoła siebie, pewny pion techniczny i partnerstwo z Renault. Oczywiście jest jeszcze wystarczająco młody aby osiągnąć jeszcze więcej. Jestem zadowolony z tego, że wyrównał moje osiągnięcie. Życzę mu wszystkiego najlepszego, wielu kolejnych wygranych i stania się wielkim mistrzem z Renault.

Źródło: en.espnf1.com

KOMENTARZE

16
ManiakF1
29.10.2013 09:11
Falarek Przyznam się szczerze, że nie doceniam Vettela przez to, że kierowcy tacy jak Alonso, Raikkonen i Hamilton przegrywają z nim męcząc się w o wiele słabszych bolidach, a dzieciak kierowany przez swojego inżyniera i popełniający liczne błędy wygrywa i wygrywa. A wspomniana przeze mnie 3 jest znacznie bardziej utalentowana niż Sebastian.
Arya
28.10.2013 07:23
@michu_tarnow Co Twoim zdaniem Vettel powinien zrobić w tym sezonie, żeby usatysfakcjonować Cię i "coś pokazać"? Czy to, że Vettel ma bardziej uprzywilejowaną pozycję w Red Bullu znaczy, że jest słabym kierowcą? Czy analogicznie to, że Alonso ma uprzywilejowaną pozycję w Ferrari źle o nim świadczy?
marrcus
28.10.2013 07:20
michu_tarnow, bedzie jeszcze Vettel
Kamikadze2000
28.10.2013 07:12
@michu tarnow - a ja jak zawsze zresztą zapytam - jak można stawiać na kierowce, który bez presji rozwalił bolid o bandę!? JAK!? Mark Webber przesrał tytuł tylko i wyłączenie przez własną ułomność - nigdy w deszczu nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy, co zresztą niejednokrotnie potwierdził. I w GP Korei przesrał go, rozbijając we frajerski sposób maszynę, eliminując przy okazji Rosberga. ;] W Abu Zabi przytarł oponę - kazał mu ktoś to zrobić!? Webber może mieć pretensje tylko do siebie. Nigdy nie był poważnym rywalem dla Vettela i dobrze, że nie zdobył tego tytułu, choć bardzo mu wtedy kibicowałem i darłem się ze wściekłości po dzwonie Australijczyka. Niemiec od początku ośmieszał "starego wygę". Skończmy więc z dywagacjami na temat pt. "Biedny Mark Webber - następca Jones'a, który nie zdobył tytułu przez dr Marko". ;]
Dante
28.10.2013 05:14
@Indy - Moim zdaniem twoja wypowiedź idealnie podsumowuje całą "dyskusję" tych wszystkich płaczek o 4 tytuły Vettela. :)
Indy
28.10.2013 05:00
@michu_tarnow "zbytnio wiele nie pokazał, mając najlepszy bolid" - Po tym przestałem czytać. Chłopie, wróć na ziemie. Albo inaczej - jeśli nie lubisz kogoś aż tak bardzo że nawet nie potrafisz zachować szczątków obiektywizmu to nie komentuj jego dokonań.
michu_tarnow
28.10.2013 04:50
@Falarek śmieszne jest to co mówisz.. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Jeśli myślisz, że wszyscy tak myślą, bo se tak ubzdurałeś to jesteś w wielkim błędzie. Niechęć do Vettela leży w jego zachowaniu oraz tym, że jest płaczkiem i zbytnio wiele nie pokazał, mając najlepszy bolid. Tak tak można tu przywoływać też przykład Webbera, ale co z tego, nawet gdyby Mark był dużo bliżej tytułu, to i tak ryzykownie RB uczyni, żeby to właśnie Vettel był mistrzem (patrz rok 2010). Ci co uparcie twierdzą, że w RB obaj kierowcy mają równe szanse, są po prostu śmieszni.. A Ty @Falarek widać podając tym przykład Roberta naśmiewasz się, że nie jest taki jak Vettel. Otóż powiem więcej, jest lepszy niż Vettel i wiele innych. Mało kto by się podniósł po takim wypadku i jeszcze zdobył tytuł w rajdach. Polska się tylko może cieszyć , że ma takiego dobrego i ambitnego kierowcę :)
Falarek
28.10.2013 03:56
Niechęć do Vettela jest odzwierciedleniem zawiedzionych nadziei Polaków odnośnie startów Kubicy w F1. To Vettel debiutował w zastępstwie Kubicy a potem jego kariera zaczęła się rozwijać w błyskawicznym tempie natomiast Kubicy jakby się zatrzymała problemy BMW Sauber w końcu odejście tego zespołu z F1 a później średnio konkurencyjny bolid Renault i w końcu wypadek w rajdzie. Pozostało pocieszanie się sukcesami w WRC2 i nic więcej a Vettel jest już 4-krotnym MŚ Formuły 1 :)
Kamikadze2000
28.10.2013 03:12
@rno2 - za 20 lat nikt nie będzie pisał o Vettelu, jako "przeciętniaku w genialnym bolidzie"... ;)
rno2
28.10.2013 11:01
@KamBar Może dlatego, że Prost, inni mistrzowie świata i osoby współpracujące z Vettelem tak uważają? Poza tym wytłumacz mi czym się różni dominacja Vettela teraz i dominacja Schumachera sprzed ponad dekady? Tu i tu kierowcy dysponowali najszybszym bolidem i zrobili to co mieli zrobić - pojechać jak najszybciej. Dlatego nie rozumiem czemu Vettel ma nie mieć tej samej klasy co Schumacher (a tym bardziej za kilka lat, mając na koncie kolejne zwycięstwa i tytuły)...
KamBar
28.10.2013 10:54
@rno2 A ma dorównać bo opozycjonisci do @michu_tarnow @Rashad tak uważają ?
rno2
28.10.2013 10:41
@michu_tarnow @Rashad Aha, Vettel nigdy nie dorówna klasie Prosta, Senny i Schumachera bo parę osób na polskiej stronie internetowej o tematyce F1 tak uważa, tak?
+AS+
28.10.2013 10:39
@michu_tarnow @Rashad +1 :) Chociaz co do Schumachera to mialbym watpliwosci... :)
THC-303
28.10.2013 10:21
A jak 11?
Rashad
28.10.2013 10:01
@michu_tarnow Amen
michu_tarnow
28.10.2013 09:46
Wiele osób może mówić co chce, jaki to Vettel jest cudowny i rozkoszny, a dla mnie i tak choćby miał 10 tytułów to i tak klasą kierowcy F1 nie dorówna takim mistrzom jak Prost, Senna, Schumacher..