Raikkonen opuści ostatnie wyścigi sezonu

Krótka piłka: Gdybym nie zapłacił pracownikowi pensji, to nie było by dla mnie dziwne, ze idzie na L4 :D Kimi ma swój charakter, można go lubić lub nie. ( Dla mnie jest neutralny) Ale za to ma u mnie dużego plusa:) I jak pisze kilku z was, całą jego krytykę możecie włożyć sobie głęboko- bo żaden z was nie poszedł by do pracy na kolejny miesiąc, jakby kasy za poprzedni nie dostał! Śwęte słowa i prawda! I nie ma żadnego znaczenia czy mama da papu, albo że jest jeszcze rezerwa na lokacie! Za darmo się nie pracuje... A że przygotowanie do sezonu 2014 Kimi zaczyna już teraz- to akurat profesjonalne podejście. Myk taktyczny też wyjdzie- Lotus wyżej nie podskoczy- Kimi nie ma kasy- Lotus będzie miał mniej, Ferrari więcej... Challenger dobrze pisze, bo akurat odwrotnie nie jest :D @sneer- "Stary cyniku"(cyt.)- widzę, że piszesz jak szczeniak i tym razem totalnie bez szacunku do ludzi. Dwoma wypowiedziami w tym temacie zaprezentowałeś zerowy poziom- dla mnie jesteś skończony- jako człowiek i użytkownik forum! Nawet nie odpisuj- włączyłem opcję "ukrywaj" bo sięgnąłeś mułu poniżej dna!

@kabans To dla Ciebie (ale uprzedzam - trzeba znać angielski): http://www.gpupdate.net/en/f1-news/303152/kubica-f1-return-nearly-impossible/

Challenger, może Ty powinieneś dorosnąć? Bo ja akurat jestem stary i cyniczny. I jak widzę rozkapryszoną gwiazdunię co nie me pojęcia o życiu to bierze mnie na śmiech. Natomiast Ty, nie mając żadnych argumentów, zaczynasz ad personam. Jak każdy, kto nie umie logicznie argumentować. Nie zniżę się do Twojego poziomu i nie nazwę Cię idiotą. BTW, szczególnie mi się podoba podpunkt 4 Twojej argumentacji: Kimi ma prawo sabotować Lotusa, bo dzięki temu Ferrari będzie miało lepszy bolid, albo więcej mu zapłaci. To się nazywa profesjonalizm pełną gębą :lol:

Tacy ludzie jak sneer powinni zniknąć z tego forum, albo dorosnąć. 1. Kimi poddaje się operacji - więc jest to poważne, nikt przy zdrowych zmysłach nie podda się operacji kręgosłupa żeby zadowolić dziennikarza. 2. Kimiemu Lotus wisi ogromne pieniądze i nie ma co się dziwić że podjął taką a nie inną decyzję. Każdy zdrowo myślący człowiek rozstałby się z pracodawcą który nie płaci. Kimi nie chodzi na krótkiej smyczy i ma gdzieś PR - gimbusie, którym ty żyjesz. Może mówić co myśli i robić cokolwiek nawet jeśli wydaje się to komuś nie profesjonalne - jak jedzenie lodów w garażu kiedy ma się pewność że wyścig już dalej nie jedzie. Opluwanie kogoś kto nie dostał wypłaty i ujadanie na niego że jeździ dla pieniędzy jest co najmniej żałosne. Zapytaj górnika, hutnika, policjanta po co chodzi do pracy? już widzę jak ty zasuwasz do roboty i przez rok nie dostajesz wypłaty.... Kużwa człowieku do pracy się chodzi właśnie po to, jeśli ktoś robi co lubi to ma szczęśliwe życie. Zapewniam cię, że Kimi ściga się nie tylko dla pieniędzy, ale sprawia mu to autentyczną przyjemność. 3. Dzięki temu, że operacje przeprowadzi wcześniej może szybciej wrócić do bolidu - co ma ogromne znaczenie w przeprowadzce do Ferrari. 4. To że nie zdobywa punktów dla Lotusa sprawić może, że Lotus nie wyprzedzi Ferrari w klasyfikacji i Ferrari zarobi więcej kasy - która potem odda pewnie Finowi w postaci lepszego bolidu, lub większej premii. 5. Możliwe jest że nie tylko Kimi czeka na wypłate kasy, ale też wieksza część zespołu i liczą na to że po zajęciu miejsca w klasyfikacji dostaną kasę, którą przeznaczą na wypłaty - tylko że inni nie mogą nic powiedzieć bo chodzą na krótkiej smyczy Eryka.

@zefu Grosjean jest człowiekiem Erica, żeby nie powiedzieć dosadniej i wulgarniej. "You are my b..." Bo taka jest prawda. Nawet jakby mu zalegali z tym ... milionem Euro może, to Groszek jest za krótki, żeby z czymkolwiek wyskakiwać do mediów i się żalić. Taka prawda. Kimi to multimilioner i mistrz świata. Facet może wszystko. Groszek mam wrażenie bardziej się cieszy że w ogóle może gdzieś jeździć i nie robi tego w ogonie jak w Renault w 2009 roku ;)

@Adakar @bombka mam podobnie, choć to "official" mnie nawet rozbawiło ;) A powiedzcie mi jeszcze proszę, jak to jest z Groszkiem, bo nigdzie nie wyczytałem żadnych informacji, jakoby jemu ktoś z czymś zalegał. Możliwe, żeby tylko jednemu kierowcy zalegali z kasą, a drugiemu wszystko wypłacali w 100% i w terminie?

Kamikadze Po 1. Gdzie kogoś obraziłem? Po 2. Skąd wiesz co w życiu osiągnąłem, bo mnie nie znasz. Po 3. Trochę więcej dystansu nikomu nie zaszkodziło.

@jpslotus72 @bombka widzę, że nie tylko ja podzielam takie zdanie na temat "nowej fali" komentów rodem z gimbusowego facebuczka. Największy face palm mam jak czytam o "złym Kimim, który śmiał domagać się swojej pensji od Lotusa" lub "Kubica wraca do Lotusa - potwierdzone official !" ... się nóż w kieszeni otwiera. Poziom komentarzy poleciał na łeb na szyję w dół. Głęboko w dół.

@Kamikadze2000 - nawet jeśli poddali by się bez walki to są ciekawsze sposoby zagospodarowania tego miejsca niż wsadzanie tam zawodnika bez przyszłości i jakichkolwiek innych zalet :P

@ManiakF1 - trochę szacunku dla osób, które osiągnęły więcej od ciebie. Widzę, żeś maniak... chamstwa... ;] @Darth ZajceV - najpierw to trzeba mieć jakieś szanse. A Lotus ma je tylko iluzoryczne, nawet z Kimi na pokładzie... ;)

@THC-303 [quote="THC-303"]W czym jest gorsze nabijanie od wiary w powrót?[/quote]Nie chce mi się na ten temat dyskutować, bo tym "nabijaczom" chodzi właśnie o prowokowanie do bezsensownych przepychanek. Dla mnie to jest klasyczny "trolling". Zauważ bowiem, że od jakiegoś czasu (przynajmniej ostatnie pół roku - może rok) jeśli w komentarzach pojawia się ten temat, to z reguły (90-95%) jako pierwszy - pod newsem nie związanym bezpośrednio z Robertem - pojawia się wpis takiego "wyśmiewacza", który z niezdrowym podnieceniem oczekuje później reakcji "kubicomaniaków"... Dla mnie to jest przykład chorego (samo)zaspokajania się. Naprawdę chcesz tego bronić? Robert jest w tym przypadku używany jako kij, którym gówniarze szturchają przez płot psa, upewniwszy się wcześniej, że furtka jest dobrze zamknięta. Ale radocha!

Ja tam się w cale nie zdziwię jak Valuś nie dostanie szansy, bo kasa od FOM to dla każdego kuszący kąsek, a wszyscy inni ewentualni kandydaci mają znacznie lepsze CV i dają większą szanse na wyniki niż Valuś...

sneer Jest skończony, bo go boli i nie może jeździć? W takim razie jak ty będziesz na coś chory i nie będziesz mógł do iść do szkoły/pracy tez jesteś skończony? A co do tergo Vals..cos tam to zobaczymy czy go popodziwiamy czy sie pośmiejemy jak z Petrova. Tak czy siak Kimiemu nie dorówna i szanse Lotusa na podium w generalce są bardzo zredukowane. Kubica za Raikkonena na 2 ost. wyścigi? hahaha wy mnie z jednej strony rozśmieszacie, a z drugiej meczycie tym biadoleniem. A teksty, ze duet Kubica-Bottas w Williamsie są tak żałosne, ze ja nie wiem czy wy to dla jaj piszecie, czy serio jesteście tak naiwni. Ten kolo nie wróci już do formuły 1!! trzeba się z tym pogodzić ;)

@kykec - pytanie więc, że umowa z QM faktycznie doszła do skutku. W przeciwnym razie byłaby już dawno potwierdzona. Nie zdziwię się, jeżeli postawią na PDVSA i Maldonado, a QM jednak pospieszyło się ze z swoją zapowiedzią. ;)

Czytając komentarze sprawdzam coraz częściej, Wyprzedź Mnie czy Pudelek - to już jest nieszczęście, czy na pewno na tych łamach ma być bazar, zgrywa? Chciałbym czytać mądre słowa - a muszę "ukrywać".

@Kamikadze2000 Ze "słownością" lotusa różnie bywa ;) Przypuszczam, że aspekt finansowy odgrywa główną rolę w całym zamieszaniu. Jeden wyścig z bólem pleców Kimi już zaliczył, czyli można. Widocznie jednak się nie dogadali, a Kimi woli nie marnować czasu i jak najwcześniej być gotowym do nowego sezonu. Przy okazji pomoże też przyszłemu pracodawcy w walce o punkty z obecnym.

@rno2 - ściga się w samochodach GT, ale w WEC. Skoro Lotus posiada rezerwowego zawodnika, to chyba po coś go mają. Mam nadzieje, że dadzą mu szansę. Szans na pokonanie Ferrari i Mercedesa nie mają praktycznie żadnych... chyba, że można wierzyć w praktycznie zerowy dorobek tych ekip, przy jednoczesnym założeniu podium Grosjeana... ;) To drugie wprawdzie jest realne, ale to pierwsze... ;) To najlepszy moment, aby sprawdzić Valsecchiego. Skoro go tak kokietowali przed mediami, to powinni być przynajmniej słowni. ;)

@rno2 Przepraszam za off. Tak, Perez w dość kłopotliwej sytuacji.

@rno2 Heidfeld jeździ w wyścigach długodystansowych, więc też jest od 2 sezonów ciągle w ruchu. Chociaż tak jak sie rozstał nieprzyjemnie z Lotusem, to nie wiem czy by chciał tam wracać.

@Kamikadze2000 Ja bym nie skreślał Kovalainena i Kobayashiego. Kamui ściga się gdzieś w GT, a Heikki wziął udział w kilku treningach. Poza tym obaj mają kilkuletnie doświadczenie w F1. Nie wiem natomiast co się dzieje z Heidfeldem. A Valsecchi ostatni raz ścigał się ponad rok temu w GP2. Bolidem F1 też się dużo nie najeździł... Najlepszą opcją dla Lotusa jeśli chcą walczyć o miejsce na podium w generalce byłoby zakontraktowanie Hulkenberga na przyszły sezon i próba wyciągnięcia go od Saubera na te 2 ostatnie w tym roku wyścigi. Tak poza tematem: Podobno Kevin Magnussen jest liderem w walce o fotel w McLarenie.

@MildSeven - podoba mi sie twoj tok myslenia i jestem pewien ze Kimi tez o tym myslal, ale to bylo by za wielkie przegiecie. Zreszta startujac z konca stawki mogl sie spodziewac jakiejs kontaktowej walki i sie doczekal. Kimi mial rozczarowujacy sezon i walka "o marchewke" w 3 ostatnich GP najwyrazniej juz go nie bawi. Mnie zreszta ogladanie tej walki tez nie. Za to cenie Fina - wie kiedy skonczyc wyscig i isc na lody. On sie juz w zyciu najezdzil - moze jakby ostatnie GP byly gdzies w Europie - Nürburgring albo Spa to chcialo by mu sie tylek ruszyc.

@MildSeven - chciałbyś mieć takie problemy, jak Kimi. Na biedę narzekać nie może, a tu jeszcze wiszą mu miliony. Co byś zrobił na jego miejscu?? Skąd masz to wiedzieć... ;)

No i wspaniale. Gdybym ja był w sytuacji Kimiego w F1 to bym w Abu Dhabi zatzymal sie na lini startowej i po odpaleniu zielonych swiateł zgasiłbym bolid i bym wysiadł zjesc chipsy

@mantol - mają rezerwowego kierowcę, który pełni tę funkcję właśnie w przypadku takiej ewentualności. Szanse na pokonanie Merca i Ferrari w generalce są nikłe. Heidfeld i Kobayashi mają kontrakty gdzie indziej. Kovalainen w wyścigach nie jeździł praktycznie cały rok. Tak więc nie licz na takie opcje... ;)

Kovalainen, Kobayashi albo Heidfield, jeden z tych 3 kierowców to mój kandydat do startów w Lotusie na ostatnie 2 wyścigi. Zatrudnianie niedoświadczonego kierowcy spowoduje ze po pierwszych zakrętach bolid skończy dane GP.

[quote="damian1987"]..[quote="piotr_del_grey"]...[/quote][/quote]Pojawił się wpis na jednym z portali społecznościowych, że widziano Kubice jak wracał od zaprzyjaźnionego tapicera. Usługa obejmowała naprawę zepsutego fotela, w którym przez ostatnie wyścigi nie dało się oglądać telewizora, a teraz po naprawie możliwy jest powrót do niego na chociażby dwa ostatnie wyścigi. Jest też szansa, że ten sam fotel wytrzyma przez sezon 2014, jak nikt nie potnie nożem siedzenia.

[quote]Za takie nabijanie to ja chcę jakieś upomnienie moderatora czy coś[/quote] W czym jest gorsze nabijanie od wiary w powrót? Że mądrzejsze? No mówi się truudno. Do zrozumienia pewnych rzeczy należy ukończyć przedszkole, te mentalne. Wracając do tematu, ja podpisuje się pod tym, że największym brakiem Valsechciego nie jest kasa tylko niestety talent. Na 2 wyścigi jest dobry, nic więcej.

Narain Karthikeyan do Lotusa :-)

Ściągali już Nicka, ściągali Senne, może teraz znowu zachce im się kogoś z doświadczeniem w końcu liczą sie w walce o vicemistrza dlatego zatrudnienie Hulka byłoby najrozsądniejszą decyzją, a że sauber mu nie płaci może nie będzie z tym większego problemu

No to jak - szybki kontrakcik z Hulkiem i jakiś rosjanin do Saubera na dwa wyścigi? Pietrow? :)

Za takie nabijanie to ja chcę jakieś upomnienie moderatora czy coś, bo to są poważne sprawy i nie należy sobie żartować. Chociaż tak pięknie byłoby znów zobaczyć Roberta...

@piotr_del_grey @damian1987 Gość sie nabija, a wy wierzycie. Kubica nie ma superlicencji odnowionej, a też nie wiadomo jakby się czuł w bolidzie. Po za tym, on ma w przyszłym tygodniu rajd Walii, w sumie ma do wyboru albo F1 albo WRC. Pewnie bez zastanowienia wybrałby F1, ale czy sobie poradzi?

ja tam stawiam na Pedro de la Rosa :P @kabans podasz jakieś zródło swoich informacji?

[quote="kabans"] Oficjalnie potwierdzone, Kubica wraca na dwa ostatnie wyścigi z szansą na fotel w 2014 [/quote] Mógłbyś podać skąd to wiesz? :D

Davide Valsecchi może w końcu dostanie szansę ! Ciekawe co chłopak pokaże! :D A może Hulk do Lotusa na ostatnie wyścigi!? :D

@Zajkos To i tak były plotki a największe szanse na Roberta w Williamsie były po wycofaniu się BMW. @Masio w sumie to w 2008 gdyby nie licząc Super Aguri którzy się wycofali, wszyscy startowali we wszystkich wyścigach. Ewentualnie w 1 wyścigu Valsecchi, w 2 d'Ambrosio. Ale Jerome nie jest zbyt rewelacyjnym kierowcą, co pokazał w dotychczasowych startach. O ile Virgina można usprawiedliwić, to 13 miejsce na Monzy było kiepskim wynikiem. A Lotus może się tylko pożegnać z 3 miejscem...chyba że Romain dokona cudu czy coś...

Największe szanse ma Davide i pewnie on pojedzie. Dwa wyścigi do końca więc bez sensu szukać kogoś innego. Co do zdobyczy punktowej może być ciężko. Podobnie mówiło się o Jerome, gdy w ubiegłym roku zastąpił Romana na Monzie.

Zobaczycie Davide dostanie szansę, każdy z nas chciałby żeby Robert dostał szanse ale to jest nierealne, nie po to Lotus ma trzeciego kierowcę żeby zatrudniać kogoś z zewnątrz.

@mykowhai Sądzisz że że Robert nie ma klasy!?

To najlepszy tak na prawdę moment na operację. Testy zaczynają się dużo wcześniej, rekonwalescencja będzie trochę trwać. Nawet przy głupim wyrostku trochę trzeba trochę poleżeć. ;) Kimi specjalnie już nie pomoże Lotusowi w walce o drugie miejsce. Fin ma gdzieś to trzecie miejsce. Tak więc to nie jest zła decyzja, wbrew pozorom. ;) Kto za Fina?? Oczywiście, że Davide Valsecchi. Nie wiem, jak można wierzyć w powrót Kubicy i to w dodatku do Lotusa. ;) Przecież jest testowym Mercedesa. ;) Davide zasługuje na debiut w F1 i to on powinien wystartować. Mam nadzieje, że zdobędzie punkty. :))

Szkoda. To mógł być pierwszy sezon, w którym wszyscy zawodnicy wystartowaliby we wszystkich Grand Prix w sezonie. :( A co do zastępstwa, to Davide Valsecchi powinien dostać szansę.

Taaaaaak! RK w Lotusie! Wspaniale, zobaczycie ze Robert wygra 2 ostatnie wyscigi i ze dominacji Vettela w 2 ostatnich zawodach nie bedzie. A tak na powaznie - to wy jestescie normalni? Przeciez nie po to Lotus ma 3go kierowce, ktory w poprzednim sezonie zdobyl mistrzostwo GP2 by teraz wyjmowac jakiegos dziadka za kase i jemu dawac pojezdzic... wiec Valsecchi/d'Ambrosio :)

Jestem absolutnie zaskoczony i nieco zbity z tropu. Mam wrażenie, że operacja kręgosłupa to tylko OFICJALNY powód, choć z drugiej strony, Kimi faktycznie mił problem z plecami.. to daje tylko nadzieję Lewisowi na (wreszcie) Top3 w WDC, choć może się okazać, że rzutem na taśmę wyprzedzi go Rosberg, albo Webber. I teraz pytanie - Valsecchi, d'Ambrosio? A może Hulkenberg?

@Zajkos również patrz realnie, Kubica w Williamsie był łączony tylko wtedy jak rządził tam jeszcze Toto Wolff, teraz nikt się nim nawet nie zainteresuje. Potrzebują kierowcy z kasą. Nie licze tutaj na jakieś cuda, pewnie na te dwa wyścigi zasiądzie Valsecchi albo di Ambrosio, bo również jest rezerwowym. A po sezonie znajdzie się nowy kierowca, tylko Lotus będzie mógł się już pożegnać z walką o 3 miejsce, chociażby.

@marcin_114 Problem jest w tym że Davide nie ma pieniędzy... No może możliwość ma jeszcze Jerome zastąpienia.

Niech wrócą czasy, gdy w komentarzach na WM nie było "onetu". Błagam... Przepraszam, że nie na temat. ;)

@piotr_del_grey Czemu ??? Jest realna bo były chociażby plotki łączące Roberta i Williamsa. Ale to też do wszystkich... Albo Davide albo Robert... Chyba nie sądzicie że Rubensa albo Heifelda ściągną... Patrzmy realnie. ;P

Hehe, ależ z niego miernota. Bo możliwości są dwie: 1. Operacja kręgosłupa była niezbędna. I wtedy jego żale o kasę były tylko pretekstem, żeby nie skończyć sezonu. 2. Operacja kręgosłupa jest pretekstem, a chodzi o kasę. Tyle, że ze względów PR (Kimi dość już zwolenników utracił swoim zachowaniem) maskują to operacja kręgosłupa. Tak czy siak, dla mnie Kimi jako człowiek jest skończony.

[quote="Zajkos"] do chociażby Williamsa to "przypomniał" by sobie jazdę i te małe drobnostki. Bo miejsce w Williamsie mamy ! Kub-Bot myślę że jakby mieli dobry bolid mogli by dużo zdziałać! Przypominam że gdyby miał możliwość! Tylko co z Pastorem ??? W Williamsie jeździć nie będzie w Lotusie chyba już też nie bo w Lotusie Gro-Hulk. ;) [/quote] Kuszące, aczkolwiek nierealne niestety. A cała sytuacja z Raikkonenem to taki jakby zbieg okoliczności. I tak nie wypłacili mu hajsu więc nie ma znaczenia kiedy odbędzie się jego operacja.

BUAhahahahaha!! GENIALNE!! Wiedzialem ze cos takiego wymysla. Dziwie sie ze reszta zawodnikow nie oleje tych wyscigow - niech sobie Vettel jedzie sam, przynajniej TV bedzie go pokazywac przez caly wyscig a nie tylko przez pol ppierwszego i ostatniego okrazenia!! APEL DO RESZTY ZAWODNIKOW - PRZED TELEWIZORY!!! @krauza - widze ze sa na forum ludzie myslacy - brawo.

Może Rubens :)

Rajd można odwołać w takiej sytuacji,chociaż wątpie :)no i Kubica nie ma super licencji na ściganie:)

Heidfelda ściągną...

W przyszłym tygodniu rajd WB z Kubicą w WRC

Teraz to naprawdę współczuje Kimiemu bo jak słyszę operacja i kręgosłup razem w zdaniu to... oby pomogło. @Mahilda111 To są jak na razie nie złośliwe prowokacje, gorzej jak przylecą magicy z czarodziejskimi kulkami i zaczną głosić prawdę objawioną.

Co Wy macie z tym Valsecchim? Jakby był taki dobry za jakiego go uważacie, to już dawno by gdzieś jeździł. @Adam2iak Takie wieści na mieście krążą o Hulku.

Po tylu latach męki wreszcie Davide doczeka się GP w F1. Już myślałem,że nigdy do tego nie dojdzie.

No tak, może Schumachera niech od razu ściągną z emerytury? Naprawdę, ciężko się nie uśmiać czytając komentarze o Robercie, bo niektórzy chyba zapomnieli, że on w ten sam weekend, kiedy jest GP Stanów Zjednoczonych, jedzie Rajd Wielkiej Brytanii :P

WoW! Kubica piszecie ??? Z jednej strony chciałbym debiutu Davide ale z drugiej Robert by powrócił! W sumie to Robert gdyby wystartował w ostatnich dwóch wyścigach i tak i tak miejsca w solidnej ekipie na przyszły rok by nie miał bo sądzę że miejsca w Lotusie,Mercedesie,McLarenie,Ferrari czy w RRB są "zaklepane" ale gdyby doszedł (oczywiście jeżeli by miał możliwość!) do chociażby Williamsa to "przypomniał" by sobie jazdę i te małe drobnostki. Bo miejsce w Williamsie mamy ! Kub-Bot myślę że jakby mieli dobry bolid mogli by dużo zdziałać! Przypominam że gdyby miał możliwość! Tylko co z Pastorem ??? W Williamsie jeździć nie będzie w Lotusie chyba już też nie bo w Lotusie Gro-Hulk. ;)

Silny ból portfela :P

Szanse na trzecie miejsce sa, Ferrari ponizej krytyki a Groszek regularnie w TOP4. Valsecchi tez raczej punkty powinien zdobyc. Oby tylko treningi mial bezproblemowe i nabijal kilometry jak szalony

Z jednej strony to koniec marzeń Lotusa o podium w generalce. Ale z drugiej... DAVIDE! :)))

@PatrykW Tak by było najlepiej :) A czy nie jest przypadkiem tak, że Hulk może opuścić Saubera w dowolnej chwili???

Zapewne fotel przymierzał

Tak, widzialem Roberta wczoraj w Enstone.

Kubica na 100%

Albo wcześniej wykupić Nico z Saubera :D