Raikkonen: Ferrari będzie moim ostatnim zespołem w Formule 1

Nie zdziwię się, jak Kimi odejdzie po 2015 roku. Nie mam jednak nic przeciwko temu, aby zrobił to z tytułem mistrzowskim. :)) W każdym razie wiele zależy od postawy Fina i relacji z teamem. Raczej wypełni kontrakt, chyba że Ferrari pozyska Vettela, na którym im zależy. Wątpię jednak w taki obrót spraw. W przyszłym roku prędzej spodziewałbym się odejścia Alonso. Frustracja Hiszpana może przenieść szalę na powrót do McLarena. Dennis wówczas dopnie swego - mimo niesnasek bez wątpienia chciałby z powrotem takiego kierowcę. W moim odczuciu najlepszy w stawce - Hamilton miał kupę szczęścia, że Brigdestone zostało monopolistą oraz Fernando miał problemy z hamulcami. ;) No cóż, pożyjemy zobaczymy... ;)

Nie dziwne, jak Webber w RB tak Raikkonen w Ferrari.

Nie wiedziałem, że jeden nieudany wyścig nie z jego winy tak na niego wpłynie. Cieszmy się chwilą, bo wątpię czy będzie kiedyś ktoś taki, jak Raikkonen.

@Jacobss Odpisywanie takim osobom ma tyle sensu co odszczekiwanie się psu. Polecam opcję "ukrywaj użytkownika".

@cyntia2005 Ty sie dobrze czujesz? Jakie buractwo, jaki alkohol? Marny kierowca? Chyba Cie cos boli.

Więc mam nadzieję tylko na 10-letni nierozwiązywalny kontrakt, albo znów niestanie się tak jak powiedział.