Spełnione marzenie mechanika: Pacific Grand Prix - część 1
W 1984 roku były mechanik i jednocześnie kierowca wyścigowy Keith Wiggins założył zespół Pacific
26.03.0610:37
9627wyświetlenia
W 1984 roku były mechanik i jednocześnie kierowca wyścigowy Keith Wiggins założył zespół wyścigowy pod nazwą Pacific Racing z bazą w Snetterton w Wielkiej Brytanii. Wiggins związał się z koncernem tytoniowym Philip Morris, producentem papierosów Marlboro. Zespół Pacific rozpoczął swoją przygodę z wyścigami od Formuły Ford. Protegowanym Philip Morris był wówczas m.in. Norweg Harald Huysmans i to on został kierowcą Pacific. W sezonie 1984 zespół startował w Formule Ford 1600 w Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Beneluksu. Huysmans zwyciężył w obydwu kategoriach i przeniósł się na kolejny sezon do Formuły 3. Nim jednak opuścił ekipę Pacific zapoznał Wigginsa z innym młodym, dosyć obiecującym zawodnikiem. Był nim urodzony w Luksemburgu Belg Bertrand Gachot. On też był pod auspicjami Philip Morris. I to właśnie Gachot został nowym kierowcą Pacific.
W drugim sezonie startów zespół Pacific kontynuował starty w Formule Ford 1600, tym razem w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii. Gachot zdobył tytuł. W roku 1986 Pacific wystawił kolejnego Reynarda dla Gachota, tym razem w Formule Ford 2000. Także tym razem Gachot okazał się bezkonkurencyjny w brytyjskim czempionacie. Na rok 1987 Belg przeniósł się do brytyjskiej Formuły 3, a tymczasem w zespole Pacific pojawił się kolejny kierowca sponsorowany przez Marlboro - Fin Jyrki Jarvi Lehto. Pacific wystawił dla niego nowego Reynarda do startów w Formule Ford 2000 w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii i Mistrzostwach Europy. Nowy kierowca dał ekipie kolejne dwa tytuły mistrzowskie.
Logo Pacific Grand Prix
Po całkowitym zdominowaniu europejskiej areny w Formule Ford zespół Pacific przeniósł się do wyższej kategorii wyścigów. Razem z nim awansował JJ Lehto. W pierwszym roku startów w Formule 3 młody Fin od razu okazał się najlepszy w brytyjskim czempionacie. Tym samym zespół Pacific zdobył 7 tytuł mistrzowski w zaledwie 5 latach funkcjonowania.
Po roku startów w Formule 3 Keith Wiggins zdecydował się teraz podjąć rywalizację w Formule 3000. Do zespołu dołączył dziarski Irlandczyk z Ulsteru - Eddie Irvine. Sezon liczył 10 eliminacji i rozpoczynał się wyścigiem na Silverstone. JJ Lehto prowadząc Reynarda 89D dojechał na 3 miejscu, ale później został zdyskwalifikowany. Eddie Irvine nie ukończył wyścigu. Pierwsze punkty dla zespołu wywalczył dopiero w trzecim wyścigu JJ Lehto. Irvine był 3 w Enna-Pergusa i to z kolei było pierwsze podium dla zespołu Pacific w F3000. W ostatnim wyścigu, eliminacji na torze Dijon-Prenois, Lehto został zastąpiony przez Szkota Allana McNisha. Debiutancki sezon w europejskiej Formule 3000 był pierwszym dla zespołu Pacific, kiedy jego kierowca nie wywalczył tytułu mistrzowskiego. Ogólnie rzecz ujmując Irvine i Lehto nie wypadli tak źle, łącznie inkasując na konto zespołu 17 punktów. Jednakże to było za mało dla głównego sponsora. Wkrótce Marlboro wycofało swoje wsparcie dla zespołu. Irvine związał się z zespołem Eddiego Jordana, a Lehto awansował do Formuły 1, gdzie przez część sezonu reprezentował barwy zespołu Onyx.
Wiggins postanowił kontynuować starty w Formule 3000. Na sezon 1990 zakontraktował Kanadyjczyka Stephane Proulxa i Brazylijczyka Marco Greco. Proulx debiutował w Formule 3000 rok wcześniej, a dla Greco rok 1990 był już 3 sezonem w tej kategorii. Obydwaj zostali zatrudnieni nie ze względu na talent czy umiejętności, ale za wniesione do zespołu pieniądze. Ponadto Greco miał przerwę i nie startował w Pau, Jerez i na Monzy, a później również w Birmingham. Na ostatnie dwie eliminacje, tj. wyścigi w Le Mans i Nogaro zespół wystawił dodatkowy trzeci samochód dla Kanadyjczyka o nazwisku Claude Bourbonnais. Był to najgorszy dotąd rok w dziejach zespołu. Kierowcy Pacific nie zdobyli nawet jednego punktu. Najlepszym rezultatem było 7 miejsce Proulxa w ostatnim wyścigu sezonu. Dość powiedzieć, że Proulx ukończył zaledwie 3 spośród 11 wyścigów, z czego raz wyeliminowała go awaria. Jeszcze gorzej wypadł Greco, bo na 7 prób, gdy pojawił się na torze udało mu się zakwalifikować tylko do wyścigu w Enna-Pergusa, a co śmieszniejsze przejechał w nim tylko 1 okrążenie. Bourbonnais też był pay-driverem, jemu również nie udało zakwalifikować się do tych dwóch wyścigów, do których został zgłoszony. Jednym słowem: katastrofa.
Stephane Proulx w barwach Pacific (1990 rok)
Po tym zupełnie beznadziejnym sezonie Wiggins zdecydował się powrócić do startów na samochodach marki Reynard. Wiggins pragnął uczynić Pacific jednym z czołowych teamów w stawce. Na stanowisko pierwszego kierowcy zakontraktował młodego Christiana Fittipaldiego. Urodzony w Sao Paulo Brazylijczyk ostatnie lata spędził na startach w Formule 3 w Ameryce Południowej i na Wyspach Brytyjskich. Wiggins pokładał w nim spore nadzieje, tym bardziej, że Christian był synem Wilsona, który to w latach 70-tych uczestniczył w 36 wyścigach Grand Prix Formuły 1. Ponadto wujem Christiana był sam wielki Emerson Fittipaldi - dwukrotny Mistrz Świata Formuły 1 (1972, 1974), a dziadek Christiana był znanym brazylijskim dziennikarzem motoryzacyjnym. Jako drugiego kierowcę Wiggins zatrudnił Włocha Antonio Tamburiniego.
Pierwszy start z nowym zestawem kierowców od razu okazał się bardzo udany. Fittipaldi zdobył pole position i ukończył wyścig na drugim miejscu, a Tamburini startował jako 4 i finiszował tuz za kolegą z zespołu. W porównaniu do całego poprzedniego sezonu był to już ogromny postęp i spory sukces. W Pau Fittipaldi był drugi, a w Jerez startował ponownie z pierwszego pola i zapewnił pierwsze zwycięstwo dla teamu Pacific. Tamburini również dobrze spisał się: startował z 3 miejsca, a wyścig ukończył jako 4 mając przed sobą kolegę z zespołu oraz dwóch rodaków: Zanardiego i Monterminiego. W Mugello Fittipaldi znowu znalazł się na podium, tym razem na najniższym stopniu. W Enna-Pergusa lepiej od Brazylijczyka spisał się Włoch finiszując na 4 miejscu. W Hockenheim Christian był 4, a Antonio 6. Także w Brands Hatch obydwaj finiszowali na punktowanych miejscach: Christian był 3, Antonio 5. Najbardziej pechowym wyścigiem sezonu był Spa, jako że żaden z nich nie ukończył tej eliminacji. Ale już następny wyścig przyniósł podwójne zwycięstwo. Na torze w Le Mans Antonio startując z 2 miejsca odniósł swoje pierwsze i jedyne w karierze zwycięstwo w Formule 3000. Christian tym razem okazał się nieznacznie gorszy od partnera z zespołu, po zdobyciu pole position zajął 2 miejsce w wyścigu. Ale Brazylijczyk zrehabilitował się w Nogaro, ostatnim wyścigu sezonu. Tutaj zdobył swoje 4 pole position w karierze i odniósł drugie zwycięstwo w Formule 3000. Włoch z kolei nie ukończył tej eliminacji, ale zespół i tak miał ogromne powody do szczęścia: Christian Fittipaldi w swoim debiutanckim sezonie w Formule 3000 zdobył tytuł mistrzowski! To był niezwykle udany rok dla całego zespołu Pacific.
Christian Fitippaldi w barwach Pacific (1991 rok)
Zdobyty tytuł mistrzowski dał Christianowi bezpośredni awans do Formuły 1. Brazylijczyk związał się na 2 lata z zespołem Minardi, a rok 1994 spędził w ekipie Footwork, by później skoncentrować się na rywalizacji w serii CART. Z kolei Tamburini miał roczną przerwę w startach w Formule 3000, a później reprezentował Alfę Romeo w wyścigach samochodów turystycznych we Włoszech (1994-1995), odnosząc z resztą pewne sukcesy. Tak więc na sezon 1992 zespół pozostawał ponownie bez kierowców. Ale po sukcesie Fittipaldiego Marlboro ponownie związało się z zespołem licząc, że najbliższy sezon również okaże się tak udany. Tak się jednak nie stało. W roku 1992 barw Pacific bronili Francuz Laurent Aiello oraz Hiszpan Jordi Gene. Do pierwszego wyścigu w sezonie Gene startował z pole position i od razu odniósł zwycięstwo w swoim debiutanckim występie. Aiello nie ukończył wyścigu. Gene dobrze spisał się później także w Barcelonie i Spa-Francorchamps, gdzie zajął miejsca na podium. Startujący przez cały sezon z numerem 1 Aiello punktował tylko w dwóch wyścigach. Nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed roku. Gene spisywał się dobrze, ale w klasyfikacji końcowej był dopiero 5. Był to ostatni rok współpracy zespołu Pacific z firmą Marlboro.
Marzeniem Wigginsa od zawsze było posiadanie własnego zespołu w Formule 1. Po licznych sukcesach w niższych kategoriach wyścigowych ambitny mechanik czynił teraz starania mające na celu mariaż swojego zespołu z ekipą Tyrrell od lat startującą w Formule 1. Nigdy jednak do tego nie doszło. We wrześniu 1992 roku Wiggins utworzył więc własny zespół, który przyjął nazwę Pacific Grand Prix. Wiggins zamierzał wystawić go do rywalizacji w Formule 1 już w sezonie 1993. Zespół podpisał umowę z firmą Cosworth na dostawę jednostek napędowych Ford HB V8. Nie udało się jednak zebrać odpowiedniej ilości środków finansowych na start, w związku z czym projekt został zawieszony na kilka miesięcy. Tym samym Wiggins został zmuszony niejako do uczestnictwa w kolejnym sezonie Formuły 3000 prowadząc ekipę Pacific Racing.
Na rok 1993 Wiggins zakontraktował Davida Coultharda i Michaela Bartelsa. Szkot w poprzednim sezonie reprezentował barwy zespołu Paula Stewarta w Formule 3000. Natomiast Niemiec miał już za sobą niewielkie doświadczenie w Formule 1, a w Formule 3000 ścigał się już od roku 1990. Pierwszy wyścig sezonu 1993 nie był pomyślny, ale już w następnym obydwaj zawodnicy Pacific uplasowali się na podium: Coulthard był 2, Bartels 3. Również w następnym wyścigu Coulthard był 2, a w kolejnym było jeszcze lepiej - młodziutki Szkot odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w tej serii wyścigowej. Warte odnotowania jest też 3 miejsce wywalczone na torze Spa. Na koniec sezonu Coulthard został sklasyfikowany na 3 miejscu, choć szanse na mistrzostwo miał jeszcze w ostatnim wyścigu. Musiał jednak uznać wyższość Portugalczyka Pedro Lamy i Francuza Oliviera Panisa. Wkrótce cała ta trójka znalazła się w Formule 1. Tymczasem Michael Bartels, zespołowy partner Coultharda, ukończył tylko wspomniany wyścig na Silverstone zgarniając 4 punkty za 3 lokatę. W Enna-Pergusa startował z pole position, ale to jego partner wygrał. W ostatnich dwóch wyścigach zamiast Bartelsa w zespole Pacific ścigał się Brytyjczyk Phil Andrews. Nie udało mu się jednak zakwalifikować do wyścigu w Magny-Cours, a w Nogaro był dopiero 13.
David Coulthard w barwach Pacific (1993 rok)
Mimo, że zespół nie wywalczył tytułu mistrzowskiego w kategorii kierowców, należy uznać, że to był udany sezon. Pozwolił Wigginsowi zebrać odpowiednie fundusze i skompletować personel przed planowanym wejściem do Formuły 1. Warto też nadmienić, że właśnie w tym sezonie Coulthard wygrał prestiżowy wyścig Le Mans 24 godziny w kategorii GT prowadząc Jaguara i został kierowcą testowym zespołu Williams startującego w Formule 1.
Tam też zmierzał Keith Wiggins. Formuła 1 była jego celem, a został on osiągnięty już w roku 1994. Zespół Pacific Grand Prix zlecił zaprojektowanie i wybudowanie samochodu Formuły 1 grupie konstruktorów firmy Reynard już w roku 1993. Stało się to możliwe dzięki długoletniej współpracy zespołu Pacific z Adrianem Reynardem, którego pojazdów używał zespół Wigginsa w Formule 3000.
Pacific pozyskał dla swojego auta jednostkę napędową Ilmor 3,5L V10 z roku 1992. Zawarta umowa na całoroczną dostawę tych silników pochłonęła 40% budżetu brytyjskiej ekipy. Ale Wiggins wierzył w swój sukces. Wkrótce team przeniósł się do Thetford w hrabstwie Norfolk. Rozpoczęto przygotowania do pierwszego sezonu startów w Formule 1.
» Spełnione marzenie mechanika: Pacific Grand Prix - część 2
» Spełnione marzenie mechanika: Pacific Grand Prix - część 3
Źródło: F1Rejects.com, GrandPrix.com, Grand Prix Racing, F1DB.com
W drugim sezonie startów zespół Pacific kontynuował starty w Formule Ford 1600, tym razem w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii. Gachot zdobył tytuł. W roku 1986 Pacific wystawił kolejnego Reynarda dla Gachota, tym razem w Formule Ford 2000. Także tym razem Gachot okazał się bezkonkurencyjny w brytyjskim czempionacie. Na rok 1987 Belg przeniósł się do brytyjskiej Formuły 3, a tymczasem w zespole Pacific pojawił się kolejny kierowca sponsorowany przez Marlboro - Fin Jyrki Jarvi Lehto. Pacific wystawił dla niego nowego Reynarda do startów w Formule Ford 2000 w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii i Mistrzostwach Europy. Nowy kierowca dał ekipie kolejne dwa tytuły mistrzowskie.
Logo Pacific Grand Prix
Po całkowitym zdominowaniu europejskiej areny w Formule Ford zespół Pacific przeniósł się do wyższej kategorii wyścigów. Razem z nim awansował JJ Lehto. W pierwszym roku startów w Formule 3 młody Fin od razu okazał się najlepszy w brytyjskim czempionacie. Tym samym zespół Pacific zdobył 7 tytuł mistrzowski w zaledwie 5 latach funkcjonowania.
Po roku startów w Formule 3 Keith Wiggins zdecydował się teraz podjąć rywalizację w Formule 3000. Do zespołu dołączył dziarski Irlandczyk z Ulsteru - Eddie Irvine. Sezon liczył 10 eliminacji i rozpoczynał się wyścigiem na Silverstone. JJ Lehto prowadząc Reynarda 89D dojechał na 3 miejscu, ale później został zdyskwalifikowany. Eddie Irvine nie ukończył wyścigu. Pierwsze punkty dla zespołu wywalczył dopiero w trzecim wyścigu JJ Lehto. Irvine był 3 w Enna-Pergusa i to z kolei było pierwsze podium dla zespołu Pacific w F3000. W ostatnim wyścigu, eliminacji na torze Dijon-Prenois, Lehto został zastąpiony przez Szkota Allana McNisha. Debiutancki sezon w europejskiej Formule 3000 był pierwszym dla zespołu Pacific, kiedy jego kierowca nie wywalczył tytułu mistrzowskiego. Ogólnie rzecz ujmując Irvine i Lehto nie wypadli tak źle, łącznie inkasując na konto zespołu 17 punktów. Jednakże to było za mało dla głównego sponsora. Wkrótce Marlboro wycofało swoje wsparcie dla zespołu. Irvine związał się z zespołem Eddiego Jordana, a Lehto awansował do Formuły 1, gdzie przez część sezonu reprezentował barwy zespołu Onyx.
Wiggins postanowił kontynuować starty w Formule 3000. Na sezon 1990 zakontraktował Kanadyjczyka Stephane Proulxa i Brazylijczyka Marco Greco. Proulx debiutował w Formule 3000 rok wcześniej, a dla Greco rok 1990 był już 3 sezonem w tej kategorii. Obydwaj zostali zatrudnieni nie ze względu na talent czy umiejętności, ale za wniesione do zespołu pieniądze. Ponadto Greco miał przerwę i nie startował w Pau, Jerez i na Monzy, a później również w Birmingham. Na ostatnie dwie eliminacje, tj. wyścigi w Le Mans i Nogaro zespół wystawił dodatkowy trzeci samochód dla Kanadyjczyka o nazwisku Claude Bourbonnais. Był to najgorszy dotąd rok w dziejach zespołu. Kierowcy Pacific nie zdobyli nawet jednego punktu. Najlepszym rezultatem było 7 miejsce Proulxa w ostatnim wyścigu sezonu. Dość powiedzieć, że Proulx ukończył zaledwie 3 spośród 11 wyścigów, z czego raz wyeliminowała go awaria. Jeszcze gorzej wypadł Greco, bo na 7 prób, gdy pojawił się na torze udało mu się zakwalifikować tylko do wyścigu w Enna-Pergusa, a co śmieszniejsze przejechał w nim tylko 1 okrążenie. Bourbonnais też był pay-driverem, jemu również nie udało zakwalifikować się do tych dwóch wyścigów, do których został zgłoszony. Jednym słowem: katastrofa.
Stephane Proulx w barwach Pacific (1990 rok)
Po tym zupełnie beznadziejnym sezonie Wiggins zdecydował się powrócić do startów na samochodach marki Reynard. Wiggins pragnął uczynić Pacific jednym z czołowych teamów w stawce. Na stanowisko pierwszego kierowcy zakontraktował młodego Christiana Fittipaldiego. Urodzony w Sao Paulo Brazylijczyk ostatnie lata spędził na startach w Formule 3 w Ameryce Południowej i na Wyspach Brytyjskich. Wiggins pokładał w nim spore nadzieje, tym bardziej, że Christian był synem Wilsona, który to w latach 70-tych uczestniczył w 36 wyścigach Grand Prix Formuły 1. Ponadto wujem Christiana był sam wielki Emerson Fittipaldi - dwukrotny Mistrz Świata Formuły 1 (1972, 1974), a dziadek Christiana był znanym brazylijskim dziennikarzem motoryzacyjnym. Jako drugiego kierowcę Wiggins zatrudnił Włocha Antonio Tamburiniego.
Pierwszy start z nowym zestawem kierowców od razu okazał się bardzo udany. Fittipaldi zdobył pole position i ukończył wyścig na drugim miejscu, a Tamburini startował jako 4 i finiszował tuz za kolegą z zespołu. W porównaniu do całego poprzedniego sezonu był to już ogromny postęp i spory sukces. W Pau Fittipaldi był drugi, a w Jerez startował ponownie z pierwszego pola i zapewnił pierwsze zwycięstwo dla teamu Pacific. Tamburini również dobrze spisał się: startował z 3 miejsca, a wyścig ukończył jako 4 mając przed sobą kolegę z zespołu oraz dwóch rodaków: Zanardiego i Monterminiego. W Mugello Fittipaldi znowu znalazł się na podium, tym razem na najniższym stopniu. W Enna-Pergusa lepiej od Brazylijczyka spisał się Włoch finiszując na 4 miejscu. W Hockenheim Christian był 4, a Antonio 6. Także w Brands Hatch obydwaj finiszowali na punktowanych miejscach: Christian był 3, Antonio 5. Najbardziej pechowym wyścigiem sezonu był Spa, jako że żaden z nich nie ukończył tej eliminacji. Ale już następny wyścig przyniósł podwójne zwycięstwo. Na torze w Le Mans Antonio startując z 2 miejsca odniósł swoje pierwsze i jedyne w karierze zwycięstwo w Formule 3000. Christian tym razem okazał się nieznacznie gorszy od partnera z zespołu, po zdobyciu pole position zajął 2 miejsce w wyścigu. Ale Brazylijczyk zrehabilitował się w Nogaro, ostatnim wyścigu sezonu. Tutaj zdobył swoje 4 pole position w karierze i odniósł drugie zwycięstwo w Formule 3000. Włoch z kolei nie ukończył tej eliminacji, ale zespół i tak miał ogromne powody do szczęścia: Christian Fittipaldi w swoim debiutanckim sezonie w Formule 3000 zdobył tytuł mistrzowski! To był niezwykle udany rok dla całego zespołu Pacific.
Christian Fitippaldi w barwach Pacific (1991 rok)
Zdobyty tytuł mistrzowski dał Christianowi bezpośredni awans do Formuły 1. Brazylijczyk związał się na 2 lata z zespołem Minardi, a rok 1994 spędził w ekipie Footwork, by później skoncentrować się na rywalizacji w serii CART. Z kolei Tamburini miał roczną przerwę w startach w Formule 3000, a później reprezentował Alfę Romeo w wyścigach samochodów turystycznych we Włoszech (1994-1995), odnosząc z resztą pewne sukcesy. Tak więc na sezon 1992 zespół pozostawał ponownie bez kierowców. Ale po sukcesie Fittipaldiego Marlboro ponownie związało się z zespołem licząc, że najbliższy sezon również okaże się tak udany. Tak się jednak nie stało. W roku 1992 barw Pacific bronili Francuz Laurent Aiello oraz Hiszpan Jordi Gene. Do pierwszego wyścigu w sezonie Gene startował z pole position i od razu odniósł zwycięstwo w swoim debiutanckim występie. Aiello nie ukończył wyścigu. Gene dobrze spisał się później także w Barcelonie i Spa-Francorchamps, gdzie zajął miejsca na podium. Startujący przez cały sezon z numerem 1 Aiello punktował tylko w dwóch wyścigach. Nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed roku. Gene spisywał się dobrze, ale w klasyfikacji końcowej był dopiero 5. Był to ostatni rok współpracy zespołu Pacific z firmą Marlboro.
Marzeniem Wigginsa od zawsze było posiadanie własnego zespołu w Formule 1. Po licznych sukcesach w niższych kategoriach wyścigowych ambitny mechanik czynił teraz starania mające na celu mariaż swojego zespołu z ekipą Tyrrell od lat startującą w Formule 1. Nigdy jednak do tego nie doszło. We wrześniu 1992 roku Wiggins utworzył więc własny zespół, który przyjął nazwę Pacific Grand Prix. Wiggins zamierzał wystawić go do rywalizacji w Formule 1 już w sezonie 1993. Zespół podpisał umowę z firmą Cosworth na dostawę jednostek napędowych Ford HB V8. Nie udało się jednak zebrać odpowiedniej ilości środków finansowych na start, w związku z czym projekt został zawieszony na kilka miesięcy. Tym samym Wiggins został zmuszony niejako do uczestnictwa w kolejnym sezonie Formuły 3000 prowadząc ekipę Pacific Racing.
Na rok 1993 Wiggins zakontraktował Davida Coultharda i Michaela Bartelsa. Szkot w poprzednim sezonie reprezentował barwy zespołu Paula Stewarta w Formule 3000. Natomiast Niemiec miał już za sobą niewielkie doświadczenie w Formule 1, a w Formule 3000 ścigał się już od roku 1990. Pierwszy wyścig sezonu 1993 nie był pomyślny, ale już w następnym obydwaj zawodnicy Pacific uplasowali się na podium: Coulthard był 2, Bartels 3. Również w następnym wyścigu Coulthard był 2, a w kolejnym było jeszcze lepiej - młodziutki Szkot odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w tej serii wyścigowej. Warte odnotowania jest też 3 miejsce wywalczone na torze Spa. Na koniec sezonu Coulthard został sklasyfikowany na 3 miejscu, choć szanse na mistrzostwo miał jeszcze w ostatnim wyścigu. Musiał jednak uznać wyższość Portugalczyka Pedro Lamy i Francuza Oliviera Panisa. Wkrótce cała ta trójka znalazła się w Formule 1. Tymczasem Michael Bartels, zespołowy partner Coultharda, ukończył tylko wspomniany wyścig na Silverstone zgarniając 4 punkty za 3 lokatę. W Enna-Pergusa startował z pole position, ale to jego partner wygrał. W ostatnich dwóch wyścigach zamiast Bartelsa w zespole Pacific ścigał się Brytyjczyk Phil Andrews. Nie udało mu się jednak zakwalifikować do wyścigu w Magny-Cours, a w Nogaro był dopiero 13.
David Coulthard w barwach Pacific (1993 rok)
Mimo, że zespół nie wywalczył tytułu mistrzowskiego w kategorii kierowców, należy uznać, że to był udany sezon. Pozwolił Wigginsowi zebrać odpowiednie fundusze i skompletować personel przed planowanym wejściem do Formuły 1. Warto też nadmienić, że właśnie w tym sezonie Coulthard wygrał prestiżowy wyścig Le Mans 24 godziny w kategorii GT prowadząc Jaguara i został kierowcą testowym zespołu Williams startującego w Formule 1.
Tam też zmierzał Keith Wiggins. Formuła 1 była jego celem, a został on osiągnięty już w roku 1994. Zespół Pacific Grand Prix zlecił zaprojektowanie i wybudowanie samochodu Formuły 1 grupie konstruktorów firmy Reynard już w roku 1993. Stało się to możliwe dzięki długoletniej współpracy zespołu Pacific z Adrianem Reynardem, którego pojazdów używał zespół Wigginsa w Formule 3000.
Pacific pozyskał dla swojego auta jednostkę napędową Ilmor 3,5L V10 z roku 1992. Zawarta umowa na całoroczną dostawę tych silników pochłonęła 40% budżetu brytyjskiej ekipy. Ale Wiggins wierzył w swój sukces. Wkrótce team przeniósł się do Thetford w hrabstwie Norfolk. Rozpoczęto przygotowania do pierwszego sezonu startów w Formule 1.
Kierowcy Pacific Racing (F Ford, F3) | |||||
Rok | Kategoria | Mistrzostwa | Kierowca | Uwagi | |
---|---|---|---|---|---|
1984 | Formuła Ford 1600 | Mistrzostwa Europy | Harald Huysmans | mistrzostwo serii | |
1984 | Formuła Ford 1600 | Mistrzostwa Beneluksu | Harald Huysmans | mistrzostwo serii | |
1985 | Formuła Ford 1600 | Mistrzostwa Wielkiej Brytanii | Bertrand Gachot | mistrzostwo serii | |
1986 | Formuła Ford 2000 | Mistrzostwa Wielkiej Brytanii | Bertrand Gachot | mistrzostwo serii | |
1987 | Formuła Ford 2000 | Mistrzostwa Wielkiej Brytanii | JJ Lehto | mistrzostwo serii | |
1987 | Formuła Ford 2000 | Mistrzostwa Europy | JJ Lehto | mistrzostwo serii | |
1988 | Formuła 3 | Mistrzostwa Wielkiej Brytanii | JJ Lehto | mistrzostwo serii | |
» Spełnione marzenie mechanika: Pacific Grand Prix - część 3
Źródło: F1Rejects.com, GrandPrix.com, Grand Prix Racing, F1DB.com
KOMENTARZE