FIA podtrzymała dyskwalifikację Ricciardo z wyników GP Australii

Międzynarodowy Trybunał Apelacyjny oddalił apelację Red Bulla, który sprzeciwiał się w niej dyskwalifikacji Daniela Ricciardo z wyników Grand Prix Australii.

Kierowca stajni z Milton Keynes został wykluczony z rezultatów marcowego wyścigu w Melbourne z powodu złamania przepisu dotyczącego limitu przepływu paliwa, określonego na 100 kilogramów na godzinę. Chociaż podczas poniedziałkowych przesłuchań zespół starał się udowodnić zgodność swoich działań z regulaminem, Trybunał podtrzymał decyzję z Australii.

Trybunał, po uprzednim wysłuchaniu stron i ocenie ich materiałów dowodowych, zadecydował o podtrzymaniu Decyzji nr 56, w której Zespół Sędziów Sportowych wykluczył samochód #3 zespołu Infiniti Red Bull Racing z wyników Grand Prix Australii - głosi oświadczenie.

Pełna decyzja w sprawie zostanie wydana do końca bieżącego tygodnia, jednak oczywistym jest, że sędziowie Trybunału nie zaaprobowali argumentów linii obrony, jaką przyjął austriacki zespół.

Red Bull przekonywał, że dane przekazywane przez dostarczone od FIA przepływomierze, nie były dokładne, przez co podjął decyzję o bazowaniu na pomiarach dokonywanych przez własną aparaturę. Z perspektywy tej, decyzja Trybunału przypomina, że tylko i wyłącznie Federacja ma prawo zezwolić, by zespoły mogły bazować na własnych modelach przepływu paliwa, potwierdzając Dyrektywę Techniczną o numerze TD/016-14, wydaną 1 marca bieżącego roku.