Promotor: GP Rosji odbędzie się zgodnie z planem

@marrcus nie jest to miejsce zeby sie rozpisywac na takie tematy ale tu nie chodzi o Rosje. Rosja robi to co robi i mi sie osobiscie to nie za bardzo podoba i jestem absolutnie przeciwny. Gdyby Wlochy takie rzeczy robily to bym myslal o bojkotowaniu GP na Monza, gdyby to byla Syria to napewno bym tego GP nie ogladal zwazywszy ile osob juz tam do tej pory zginelo przez Assada. Ale tak jak mowilem wczesniej nie ma to jak rozmawiac o takich rzeczach na portalu poswieconym F1. Tylko jedna rada dla Ciebie - nie mysl za innych ludzi - nie wmawiaj sobie ze wiesz o czym mysla - bo nie masz pojecia. A zapytac sie mozna tylko sa inne metody zadawania tych pytan lub ogolnie rozmowy z inna osoba ktorej notabene nie znasz.

o odezwał się, też se wyszukujesz sztuczne problemy, na wyraz Rosja masz alergie !?

@marrcus ty sie zachowales jak bahor w piaskownicy. jak nie masz czegos konkretnego do dodania do dyskusji to najlepiej przemilcz sprawe i pozwol doroslym pogadac. @jpslotus72 ja chyba mysle podobnie - nie wyobrazam sobie wyscigu nie zobaczyc ale to co Rosja soba teraz prezentuje nie nadaje sie na organizowanie przez nich jakiejkolwiek swiatowej imprezy. No ale coz. umowy byly dawno podpisane i GP jak narazie wszystko wskazuje sie odbedzie. Mam tylko nadzieje ze finansowo im to nie wyjdzie i ze beda mieli straszne dlugi. @Aeromis szanuje Twoja decyzje - tez mi to chodzilo po glowie - wolalbym zeby GP sie nie odbylo bo wtedy nie bylo by sie nad czym zastanawiac i Putin by dostal psztyczka w nos. Ale najwyrazniej GP sie odbedzie i ja jako fan F1 nie wyobrazam sobie zeby go nie obejzec. Pozdrawiam

@Adam2iak Temat rzeka zdecydowanie nie pasuje do WM. @Indy Nie uważam, aby wyrażanie sprzeciwu wszędzie było zasadne (musiałbym się wówczas wyprowadzić w Polski wszakże za te więzienia...). W tym przypadku obrałem swój cel i się tego trzymam. Niedawno był memoriał A.Senny, który na pewno dla większości stał się memoriałem nie tylko Ayrtona, tak samo jest i w tym przypadku za mną @marrcus Masz halucynacje.

aeromis masz problemy jak dzieci w piaskownicy ;p

@Aeromis Ja staram się odróżniać oglądanie GP kraju X od popierania polityki kraju X ale szanuję twoje podejście. Przy czym zauważam że musisz mieć mocno skrócony kalendarz F1: bez Chin, Bahrajnu, USA, ZEA a jest pewnie jeszcze kilka krajów z wyścigiem F1 którym zdarza się być na bakier z prawami człowieka.

I całe szczęście :) [quote="Aeromis"]Polityka we właściwym rozumieniu jak dla mnie się kończy jak giną ludzie[/quote] ?

@Indy Zależy od podejścia, dla mnie to jest identycznie jak znieczulica jak się coś dzieje na ulicy. Nie potrafię udawać że jest wszystko ok. Nie ważne czy ma się siłę być bohaterem czy zadzwonić na policję, ale całkowita obojętność jest dla mnie nie smaczna. Polityka we właściwym rozumieniu jak dla mnie się kończy jak giną ludzie, dla mnie obejrzenie tego GP obecnie byłoby po prostu lekkomyślnym wspieraniem tego co się dzieje. Ja to tak odbieram.

@Aeromis Szczerze mówiąc, to ja nie wiem co z tym fantem zrobić... Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, żebym tak po prostu nie obejrzał wyścigu, mając taką możliwość - nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło. Z drugiej strony - diabli nadali to GP Rosji. W tej sytuacji naprawdę trudno mieć z niego przyjemność. Zobaczymy jakie będzie podejście środowiska F1 - jak sami uczestnicy do tego podejdą. Nie wyobrażam sobie bojkotu, bo to zbyt kosztowne, ale pewnie najdelikatniejszym odczuciem będzie niesmak i wszyscy będą chcieli mieć to jak najszybciej za sobą. Pierwsze GP Rosji raczej nie będzie świętem F1...

@Indy dokładnie. Trzeba rozdzielić sport od polityki. Mi tam akurat sportowo Sochi zawsze będzie się kojarzyć z fantastycznymi chwilami, głównie za sprawą Kamila Stocha i jego dwóch złotych medali :)

@Aeromis Ja planuje bo staram się nie pozwalać polityce by psuła mi smak sportu :)

O ile nic się nie zmieni, po prostu nie planuje obejrzeć, bo sam sobie ustalam co jest smaczne a co nie :)