Ecclestone: Azerbejdżan zajmie miejsce GP Korei

Brytyjczyk przyznał, że był rozczarowany poziomem infrastruktury i otoczenia toru Yeongam.
08.05.1411:53
Nataniel Piórkowski
1942wyświetlenia

Bernie Ecclestone przyznał, że Grand Prix Azerbejdżanu przejęło w kalendarzu Formuły 1 miejsce piastowane do ubiegłego roku przez wyścig w Korei Południowej.

Po komunikacie wydanym przez rząd Azerbejdżanu oczekuje się, że jeszcze w tym miesiącu dojdzie do oficjalnego potwierdzenia organizacji ulicznego wyścigu w Baku. Ecclestone przyznał, że wyścig w byłej republice radzieckiej zajmie miejsce niepopularnej rundy rozgrywanej na torze-widmo w Yeongam.

Podpisaliśmy kontrakt z Baku. Pierwszy wyścig odbędzie się w 2015 roku i zastąpi Grand Prix Korei. Koreańczycy wykonali dobrą robotę z torem, ale zapomnieli zbudować wszystkiego, co w zamierzeniu chcieli zbudować - powiedział szef FOM w rozmowie z Christianem Syltem, odnosząc się do otoczenia i fatalnego poziomu infrastruktury toru Yeongam.

Sylt zasugerował ponadto, że pomysłodawcą Grand Prix Azerbejdżanu mógł być nie kto inny, jak były szef teamu Renault i bliski przyjaciel Ecclestone'a - Flavio Briatore. To on przedstawił tę ideę prezydentowi Azerbejdżanu i sprawy ruszyły z miejsca - zdradził Brytyjczyk.

KOMENTARZE

11
MairJ23
08.05.2014 03:52
@step07 przykrosc z biznesem nie ma wiele wspolnego chcialem zauwazyc. I dlatego nie David Attenborough a Bernie Ecclestone jest wlascicielem praw autorskich i to on ten interes tak rozwinal choc obaj panowie sa w podobnym wieku :)
Anderis
08.05.2014 12:41
@paymey852, całe szczęście, że wyczuwasz, bo jeszcze byłbym zjechany za opinię, której nie reprezentuję. :) Jednym z dwóch moich ulubionych torów jest Szanghaj tak nawiasem mówiąc.
paymey852
08.05.2014 12:36
@rzeznik Zakładam że nie zbudują czegoś magicznie szybko tylko będą bazować na tym co mają i będzie to bardzo ciasny tor uliczny a jak wiadomo takie obiekty są wspaniałym wyzwaniem dla kierowców ale brakiem emocji przed TV. Moje podejście jest takie że kocham ścigać się wirtualnie na takich torach jak Monaco czy Singapore ale przed TV gdzie kierowcy nie popełniają tak często błędów można śmiało stwierdzić że oglądanie wyścigu jest nudne. Takie tory jak Monza czy Spa ba nawet GP Korei wypadają znacznie ciekawiej. Dlaczego marudzę? Bo w kalendarzu zaczyna być coraz więcej obiektów na których nie można się porządnie rozpędzić. Zanim się zorientujemy będą same uliczne tory bo teraz bogate stolice lubią inwestować w F1. Zadajcie sobie pytanie ile mamy obecnie torów na których bez DRS była by akcja. @Anderis Wyczuwam ironie z daleka bo GP USA jest genialne.
Anderis
08.05.2014 12:00
@rzeznik- jak to skąd, przecież wiadomo, że wszystkie nowe tory są nudne bo dawniej to robili lepsze tory. :)
step07
08.05.2014 11:55
@ROOK zapomniałeś o najważniejszym czyli meczu ćwierćfinałowym Korei z Hiszpanią i nie uznaniu 2! prawidłowo zdobytych przez Hiszpanów goli. Nawet po tamtym meczu ówczesny trener Koreańczyków Guus Hiddink powiedział, że Hiszpanie zamiast narzekać na sędziowanie powinni zabrać się za strzelanie bramek na co Carles Puyol odpowiedział, że strzeliliśmy w meczu 2. Ile mieliśmy zdobyć aby wygrać? 5? Ale to taki w sumie lekki offtop. Co do samego GP Korei, pomijając organizację, ja akurat żałuję, że wyleciało z kalendarza. Tor Yeongam to jak dla mnie przynajmniej jeden z bardziej udanych obiektów pana Hermana T. na którym w ostatnich latach oglądaliśmy naprawdę ciekawe wyścigi. Szczególnie zapadło w pamięci już słynne deszczowe GP 2010 - "popis" Webbera i farciarskie zwycięstwo Alonso po awarii bolidu Vettela. Chciałbym także zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz - ogromne inwestycje mające na celu budowę obiektu, który pozwoli na wejście do kalendarza i organizację GP tylko po to aby po zaledwie 4 edycjach z tego kalendarza wypaść. Jak dla mnie to bardzo przykre.
rzeznik
08.05.2014 11:43
[quote]Flavio Oszust Briatore właśnie zaserwował nam nudny tor mam na dzieje że Azerbejdżan zostanie szybko zastąpiony :)[/quote] Ciekaw jestem skąd wiesz, że tor będzie nudny, skoro układ toru F1 nie został nigdzie przedstawiony, a co dopiero potwierdzony.
ROOK
08.05.2014 11:24
[quote="Indy"]Za sędziowanie w MŚ 2002 to chyba odpowiadała FIFA a nie Koreańczycy[/quote] [color=white].[/color] Nie wiem, kto formalnie odpowiada. Ale fakt był faktem: zarówno na IO jak i na MŚ Koreańczycy w Korei byli nietykalni (od pierwszego meczu z Polską, „wygwizdania” Amerykanów na naszą korzyść dla awansu Korei z grupy, aż po anulowanie prawidłowej bramki Włochów i przyznanie karnego „z powietrza” na koniec meczu), a sędziowie bez żenady robili z siebie idiotów – dość powiedzieć, że po IO w Korei trzeba było całkowicie zmienić zasady sędziowania w boksie, bo zostały kompletnie skompromitowane, zresztą właśnie od tamtych IO rozpoczął się upadek boksu amatorskiego. [color=white].[/color] Zasada „mamy pieniądze, a nasi bez względu na okoliczności muszą być górą” ze sportem i fair play nie ma wiele wspólnego (a raczej ma i jest to morderstwo sportu), więc to jest niepokojąca, ale i intrygująca wizja, jak mogłyby wyglądać GP, gdyby jeszcze jakiś Koreańczyk jeździł w F1. :)
jpslotus72
08.05.2014 11:03
Mówiło się o krajach, które mają niezłe tradycje w F1 (RPA, Meksyk, Argentyna - która po Moto GP znowu zgłosiła chęć organizacji wyścigów F1). A tu jak królik z kapelusza wyskoczył Azerbejdżan... Kasa znaczy po prostu więcej, niż najlepsze tradycje - taka jest rzeczywistość. Bez pieniędzy nie da się robić F1 - tak jeśli chodzi o udział w wyścigach, jak i o ich organizację. No nic, pożyjemy, zobaczymy. Na razie przyjmuję tę decyzję jako "zło konieczne" - chciałbym być mile zaskoczony, ale... Na razie w moich odczuciach przeważa to "ale".
paymey852
08.05.2014 10:53
Można dziadka nie lubić ale dzięki niemu poziom infrastruktury znacznie się poprawia, dał już pare razy do zrozumienia że nie ma obiektów nie do zastąpienia jeśli nie spełnia pewnych standardów. Flavio Oszust Briatore właśnie zaserwował nam nudny tor mam na dzieje że Azerbejdżan zostanie szybko zastąpiony :) @Indy Czy ty sugerujesz że FIFA się nie sprzedaje O.o. , okradli Włochy a następnie Hiszpanie. Pierluigi Collina wprowadził zmiany i teraz wielkie imprezy mogą sędziować jedynie Ci co popełniaja najmniej błędów a nie jak kiedyś było że nie wiadomo czemu i za co.
Indy
08.05.2014 10:50
@ROOK Za sędziowanie w MŚ 2002 to chyba odpowiadała FIFA a nie Koreańczycy a sam mundial był z tego co pamiętam nieźle zorganizowany.
ROOK
08.05.2014 10:14
[color=white].[/color] Koreańczycy zorganizowali kiedyś bardzo słabe Igrzyska Olimpijskie (sędziowanie!), słabe Mistrzostwa Świata w piłce nożnej (sędziowanie!) i nie najlepsze GP F1 – akurat sędziowanie w porządku – nie było tam Koreańczyków. Za to chyba pobili rekord zawalania terminów, gdy przygotowania do imprezy trwały na jeszcze częściowo położonym torze, a pierwsze GP odbyło się na świeżo wylanym, „tłustym” torze.