Smedley: Samochód rozwijamy trochę szybciej

Williams utrzymuje tempo rozwoju dzięki wyznaczeniu priorytetowych obszarów.
10.08.1414:43
jpslotus72
1432wyświetlenia

Rob Smedley przyznał, że jest zadowolony z tempa rozwoju Williamsa. Jego zdaniem, wprowadzanie poprawek do samochodu realizowane jest teraz szybciej niż na początku sezonu.

Myślę, że samochód rozwijamy może trochę szybciej. Wprowadzanie części do bolidu i metodyka testowania uległy poprawie, co pozwala nam dotrzymać kroku pozostałym, jeśli nie wyprzedzać ich w czasie - powiedział Smedley.

Jeśli chodzi o grupę operacyjną i to, jak rozwiązujemy sprawy na torze - nie tylko w wyścigach ale i podczas testów - to myślę, że uzyskujemy stabilny postęp. Jest wiele obszarów, którym się przyglądaliśmy i na które się ukierunkowaliśmy. Mamy pewną strukturę, z którą pracujemy. To się rozwija i wciąż się poprawiamy - kontynuuje Brytyjczyk.

Smedley dostrzega obszary, które można jeszcze poprawić, jednak niektóre zmiany wymagają więcej czasu: Oczywiście, są rzeczy związane z osiągami, które zauważamy, ale wymagają one dłuższego czasu realizacji. Mówicie sobie wtedy: «Nie mogę tego mieć na następny wyścig, a może nawet nie w tym roku». Zależy to od całej grupy operacyjnej i sposobu, w jaki pracujemy. Niektóre z tych rzeczy można osiągnąć w 10 minut, a inne trwają o wiele dłużej. Jest to nieustanne dążenie do poprawy.

KOMENTARZE

3
fitipaldi666
11.08.2014 03:46
Napiszcie newsa o wykastrowanej Parabolice (wyasfaltowane pobocze)
jpslotus72
10.08.2014 08:36
@marvin Sezon ogórkowy... Niedziela... Na bezrybiu i rak ryba... Nie - nie chcę szukać łatwych usprawiedliwień, ale latem zdarza się czasem taki dzień, który można zostawić z pustą rubryką newsów - bo wszyscy są na wakacjach (a nawet jeśli przez połowę przerwy fabryki pracują, to nikt nam nie pokaże, co tam się naprawdę robi). Jeśli ze słów Smedley'a wyłowiłeś jedną konkretną informację, to może naprawdę tylko taką rybkę można dzisiaj złowić w stojącej wodzie wyścigowych wydarzeń... Oparłem się na wypowiedzi, którą ktoś wcześniej opublikował - i może też miał takie dylematy...
marvin
10.08.2014 08:13
Szanuję autora newsa, ale jednak Smedley mało rzeczy interesujących tutaj powiedział, takie pierdu pierdu, bardziej ogólnie to się wyrazić nie mógł o pracy zespołu. Zapewne nic też nie chciał ujawnić, ale wyszła sieczka. Jedyną interesującą sprawą na którą wg mnie warto zwrócić uwagę, to wskazanie przez Smedleya, iż skupili się jedynie na wybranych obszarach bolidu i zespołu, na inne zapewne przeznaczyli dużo mniej zasobów. Ta struktura zasobów zapewne mocno uległa zmianie w stosunku do poprzednich sezonów. Być może to jest właśnie klucz do sukcesu Williamsa w tym roku. Zapewne poprawili też jakość i szybkość komunikacji pomiędzy poszczególnymi zespołami roboczymi, co np. kuleje ostro u Ferrari. Niewykluczone też, że inżynierowie w fabryce biorą sporo nadgodzin aby osiągnąć cel w tym roku ;)