FOX: Caterham potwierdzi w środę występ Lotterera w Grand Prix Belgii

Wstępna umowa ma zakładać start Niemca w jednym wyścigu.

19.08.1421:03

Nataniel Piórkowski

1646wyświetlenia

Według informacji do jakich dotarła redakcja FOX Sports, Caterham już jutro ogłosi zawarcie porozumienia, na mocy którego Andre Lotterer wystąpi w Grand Prix Belgii Formuły 1.

Zespół z Leafield powinien poinformować o nawiązaniu współpracy z Lottererem już w środę rano po oficjalnym potwierdzeniu superlicencji przez FIA.

Według najnowszych informacji początkowa wersja umowy ma zakładać występ Lotterera wyłącznie na torze Spa-Francorchapms, chociaż w grę wchodzi także jej przedłużenie i całkowite zastąpienie Kamuiego Kobayashiego do końca bieżącego sezonu. Kwestia ta nie jest jeszcze definitywnie rozstrzygnięta.

Lotterer miał już otrzymać pozwolenie na start z Caterhamem od zespołu TOM's, z którym w ten weekend miał wystartować w rundzie Super Formula na torze Motegi. Warto zaznaczyć, iż nazwisko kierowcy zniknęło już także z oficjalnej listy startowej rundy, a jego miejsce zajął Andrea Caldarelli.

Umowa Lotterera z Caterhamem nie zakłada żadnego wsparcia ze strony niemieckich sponsorów a jego rola będzie związana z zyskaniem kolejnej perspektywy i przekazaniem nowych informacji zwrotnych.

W swoich doniesieniach redakcja FOX Sports zwraca także uwagę na relacje łączące Lotterera z obecnym doradcą Caterhama - Colinem Kollesem, który przez pewien okres był związany z projektem startów w Le Mans, gdzie współpracował z niemieckim zawodnikiem.

Nowszy Starszy

Potwierdzono datę pierwszej licytacji aktywów Caterhama27.02.2015

Aktywa Caterhama trafią na licytację05.02.2015

O'Connell nie zamierza porzucić planów sprzedaży Caterhama23.01.2015

Caterham może nie przystąpić do startów w sezonie 201505.01.2015

Właściciele Caterhama spokojni o przyszłość zespołu24.12.2014

KOMENTARZE

Sar trek

20.08.2014 09:06

Czepiacie się literówek, a i tak każdy wie, że chodzi o GP Bazylei. Co za ludzie :P

Yurek

19.08.2014 10:39

Litreóewk nie wizdiaełś? :)

MMMotorsport

19.08.2014 10:28

@Sar trek [quote="Sar trek"]GP Bazylii[/quote] Kurczę, muszę pilnować mojej bazylii, bo może tam odbędzie się wyścig :D @Sar trek Mam nadzieje, że zrozumiałeś żart ;)

Yurek

19.08.2014 10:09

[quote="Sar trek"]GP Rosji - Władimir Putin[/quote] Hahahaha :D

Sar trek

19.08.2014 09:48

Kibicowałem Kobayashiemu i liczyłem, że może dzięki startom dla Caterhama uda mu się awansować do lepszego zespołu. Napewno start Loterrera byłby ciekawym wydarzeniem, ale każdy wie, że nic dobrego wyjść nie może z awansu w środku sezonu, bez żadnych testów. A Kobayashi to kierowca, może nie na miarę mistrza świata, ale mamy w stawce kilku kierowców słabszych od niego, którzy mimo tego się trzymają. Ale niestety, było wielu takich, którzy w F1 prezentowali w miarę przyzwoity poziom, a mimo to długo nie pojeździli. Alguersuari, Buemi, di Resta, Vergne, Frinjs (nawet nie zadebiutował). Mam nadzieję, że Kobayashi jeszcze powróci :) Niestety, Ericcsona nie trzymają w tej sytuacji wyniki, a pieniądze. PS: Być może to jest nowa strategia marketingowa Caterhama. Na każde GP zespół będzie zdobywał kolejną gwiazdę, by było ich więcej w mediach, a to ma zachęcić sponsorów. Oto taka przykładowa lista: GP Belgii - Andre Lotterer GP Włoch - Nigel Mansell GP Singapuru - Sebastian Loeb GP Japonii - Danica Patrick GP Rosji - Władimir Putin GP USA - Jimmie Johnson GP Bazylii - Gabriele Tarquini GP Abu Zabi - Christian Alberts

mich909090

19.08.2014 09:27

Wolę Lotterera od Kamuiego. Cenie go za starty w Le Mans, wygrał przecież 3 razy ale F1 to co innego.Jedno jest pewne Andre raczej nic wielkiego nie zawojuje bo nie będzie jechał super szybkim Audi tylko złomem Caterhama.

Carolius

19.08.2014 09:13

@No70 Tak masz rację, pomyliłem specyfikacje z ubiegłą ;D

Kamikadze2000

19.08.2014 08:53

Niech w każdym kolejnym wyścigu dadzą szansę innemu. ;)

Yurek

19.08.2014 08:45

@Mahilda111 - a właścicielem Hype jest Gachot. Czyli możemy liczyć na powrót Gachota, chyba że kogoś wcześniej zaatakuje gazem ;)

Mahilda111

19.08.2014 08:22

@dan193t Podobno Andre ma jednak wnieść ze sobą wsparcie producenta napojów energetycznych - Hype.

Masio

19.08.2014 08:15

No to Robin Frijns może już zapomnieć o F1...

dan193t

19.08.2014 08:10

Wiek nie jest czynnikiem pierwszorzędnym. Jeśli chodzi o ostatnie lata w Le Mans, Andre to naprawdę najlepszy kierowca. Wybitnie szybki i stabilny, prawdziwy mistrz. No ale na litość... na jakiej podstawie należy sądzić, że da radę się przystosować do auta na jeden wyścig bez jeżdżenia nim? Tymbardziej, że to auto jest całkiem trudne do prowadzenia? I jeszcze bardziej miesza w głowie fakt, że nie przyciąga ten start żadnego sponsoringu... No sensu w tym brak.

Carolius

19.08.2014 07:25

On jest szybki ale ma małe pole manewru... Brak testów powoduje, że będzie mu brakować obycia z tym samochodem i tą specyfiką dzisiejszych samochodów F1. Śledzę Super Formule, to ciekawa seria, gdzie samochody są niewiele wolniejsze od tych z F1 jednak są trochę inne, już sam silnik czyni różnice, tam są V8 a tu V6 no i jest tam mniej elektroniki. Życzę mu powodzenia, jestem bardzo ciekawy jak się spisze.

No70

19.08.2014 07:20

Jesli to się potwierdzi, to jest to bardzo dobra informacja dla F1 jak i ogólnie świata wyścigów. F1 to w teorii najlepsi kierowcy, a Andre IMO spokojnie znalazł by się w najlepszej ~30 aktywnych zawodników. Dobrze widzieć że do F1 da się wprowadzić kogoś spoza utartej w ostatnich latach ścieżki. @Carolius to coś Ci umknelo, bo SF14 to teraz 4-cylindry. Do tego elektronika (czyli np sprawy z zarzadzaniem paliwem) w F1 jest raczej niezależna od kierowcy. A zeby było ciekawiej, to Japończycy też stosują przeplywomierze. Zaryzykowalbym nawet stwierdzenie, że to obecnie lepsza szkoła (technicznie) niz GP2/FR3.5.