Autosport: McLaren potwierdzi Alonso przed Grand Prix Abu Zabi

Serwis Autosport podaje, że Fernando Alonso finalizuje swoją umowę z McLarenem i jego przejście z Ferrari powinno zostać potwierdzone jeszcze przed wyścigiem w Abu Zabi.

Źródła zbliżone do stajni z Woking donoszą, że Hiszpan obecnie dopina swój lukratywny kontrakt z zespołem i jak się okazuje, ogłoszenie decyzji zostaje odwlekane, ponieważ szefostwo zastanawia się, kogo z duetu Jenson Button-Kevin Magnussen obsadzić drugim bolidzie.

Magnussen jest jednym z czterech tegorocznych debiutantów i ma na swoim koncie drugie miejsce zdobyte podczas inauguracyjnego nowy sezon Grand Prix Australii. Button jednak wyraźnie dominuje nad Duńczykiem w tych mistrzostwach, mając na swoim koncie prawie dwa razy więcej punktów od niego. Mimo to zdaniem serwisu Autosport, decyzja odnośnie tego, kto będzie partnerował Alonso, może się rozbić o finanse.

O ile doświadczenie Buttona może okazać się być kluczowe przy rozwoju nowej jednostki napędowej Hondy oraz motywowaniu zespołu - na co rzekomo zwrócił uwagę Alonso - o tyle za Magnussenem przemawia fakt, iż jego gaża nie będzie należała do wysokich, co może okazać się dla zespołu dosyć kluczowe, w związku z wysokim kontraktem dla odchodzącego z Ferrari 33-latka. Jak podają źródła brytyjskiego serwisu, w tym tygodniu zostały zaplanowane spotkania z kierowcami w Woking, by sfinalizować kwestię składu na sezon 2015.

Wiele wskazuje na to, że po potwierdzeniu Fernando Alonso przez McLarena na przyszły rok, ekipa Ferrari niedługo później ogłosi pozyskanie Sebastiana Vettela. W trakcie Grand Prix Japonii zespół Red Bull Racing potwierdził odejście Niemca i od tamtej pory jest on łączony ze stajnią z Maranello, która z kolei nie chce niczego oficjalnie ogłosić, dopóki Alonso nie sprecyzuje swoich planów.