Honda planuje duże poprawki do silnika na testy w Barcelonie

@kurcjusz Co to znaczy Na język? Co to znaczy mówić poprawnie ? Są to pojęcia ulotne i krótkotrwałe? Język Nasz kształtuje się od setek lat i nadal będzie. I zmiany będą postępowały dość szybko. Ale generalnie się z Tobą zgadzam i "czuję" co chciałeś przekazać. Natomiast @w.macko92 oj, oj, oj - albo chcesz na siłę udowodnić, że f1wm.pl to banda nieuków, nie potrafiących napisać zrozumiałej dla Ciebie wiadomości, albo odrzucili Twoje podanie o zostanie redaktorem. O trzeciej opcji, która mi się ochoczo narzuca nie powiem, bo jest okrutna. W podanym przeze mnie przykładzie (służba zdrowia)dokładność = brak empatii, potrafisz zrozumieć słowo pisane czy nie ? Z II akapitu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jednak nie. Twoja perfekcja, dokładność przesłania Ci zdolność w miarę realnego pojmowania rzeczywistości, więc poświęcę te kilka cennych chwil mojego życia na wytłumaczenie, o co chodziło w tym, jakże trudnym do zrozumienia niusie. "Basz pozytywnie zaczyna współpracę z Kosmic Racing" - a jak inaczej nazwać zdobycie PP, jeśli nie określeniem "pozytywnie" i "zaczyna". "Polak stracił szansę na zwycięstwo po awarii świecy" - awaria nastąpiła czy też nie ? Jeśli odpowiesz sobie na to pytanie, to ułoży się cudowny związek przyczynowo skutkowy, który został trafnie zatytułowany przez autora tej wiadomości. Drobna rada dla Ciebie, WYLUZUJ, pograj sobie w jakieś gry, napij się trochę piwa, życie jest naprawdę piękne, wyszukiwanie na siłę czyichś błędów jest niezdrowe i doprowadzi Cię do frustracji. Jeśli faktycznie jesteś taki dokładny załóż swój fanpage (notabene to nie jest Nasze słowo i jeszcze klika lat temu nikt o nim nie słyszał, a idealnie wkomponowało się w kanony Naszego dziennikarstwa pisanego) naprawdę z chęcią poczytam. A błendy w rzaden sposub nie som w stanie zmienić sensó wypowiedzi. A poza tym sam zjadasz przecinki :-)))))

@KamBar W całej tej sprawie nie chodzi już o te 2 okrążenia... Gdyby to był pojedynczy błąd - OK. Ale jeśli ktoś już chce bawić się w dziennikarza, to błagam niech spełni jedno podstawowe kryterium - niech będzie rzetelny. Jeśli natomiast mylisz rzetelność z bezdusznością, jeśli dla Ciebie precyzja, dokładność, przywiązanie do szczegółów równa się brak empatii, to dyskusja z Tobą nie ma większego sensu. Wspomniałem Maraza bo tak jak napisał melex bardzo mu na takich sprawach zależało. Przekazując wiadomości w jednym z wiodących profili o F1 w Polsce nie można sobie pozwolić na błędy merytoryczne. Językowe lapsusy jestem w stanie znieść, choć też kłują oczy (tym bardziej, że aktualnie w większości edytorów tekstowych błędy są podkreślane...). Jak sam napisałeś "Najważniejsze jest to, by zrozumieć co piszący miał na myśli" - powiedz mi proszę co autor tytułu i podtytułu tego artykułu ( http://f1wm.pl/php/news_id-34311.html ) miał na myśli pisząc - tytuł - "Basz pozytywnie zaczyna współpracę z Kosmic Racing", podtytuł - "Polak stracił szanse na zwycięstwo po awarii świecy". I czytając newsa jestem w stanie zrozumieć na czym polegał początek pozytywnej współpracy, ale naprawdę jak można było zamieścić taki podtytuł?! To przykład jeden z wielu. Nie mam w zwyczaju być "poprawiaczem", ale ile można wytrzymać?

Jestem ZA a nawet PRZECIW! Oczywiście, że ortografia, interpunkcja oraz ogólna poprawność jest ważna! (i tu się nie zgadzam z KamBar-em). To jest polski język, Nasz język i coraz mniej ludzi umie mówić poprawnie, a czytać ze zrozumieniem jeszcze mniej. Im mniej wiesz tym łatwiej Cię, zgnoić, oszukać, wydudkać, okpić dlatego zawsze trzeba dbać o jego poprawność! Jest to również ważne w wielu na prawdę wielu innych aspektach (nawet te głupie zaimki osobowe - choćby przy nauce innego języka). Natomiast wszystkim malkontentom proponuję po prostu korzystać z opcji "zgłoś błąd w newsie" i dopiero brak reakcji na własną pracę uznaję za rzecz adekwatną do ewentualnego późniejszego narzekania. Osobiście uważam, że liczne błędy na tej stronie to faktycznie koszmar, ale nie narzekam z powyższych względów.

Zacznę brzydko, jak Wam nie pasuje jakość strony to sobie zmieńcie obiekt zainteresowań lub ząłóżcie swój serwis. Nigdy, ale to nigdy nie zrozumiem o co chodzi Wam - poprawiaczom innych. Nasz język ulega zmianom, ludzie używają wielu uproszczeń, zapożyczeń z języków obcych i niestety musicie to zaakceptować. Najważniejsze jest to, by zrozumieć co piszący miał na myśli. A dywagacje na tematy "ich", "jego", "jej" są żałosne na forum/stronie poświęconej F1. To oczywiście moja opinia i nie musice się z nią zgadzać. A moje serce i oczy bardziej kłuje ludzka głupota i brak wrażliwości na krzywdę innych niż brak poprawności gramatycznej. A teraz "..McLaren twierdzi, że taka była natura jej pracy.." Jak dla mnie potfur językowy. Pozdrawiam

@KamBar Może dla kogoś mają znaczenie te dwa okrążenia: może robi statystyki albo jest historykiem i potrzebuje otrzymywać dane niepozostawiające żadnych wątpliwości? A co do Maraza to racja: ja kilkukrotnie z Nim korespondowałem w sprawach poprawności językowej i widać było, że jemu bardzo zależało na jakości serwisu. Od Jego śmierci jakość bardzo podupadła; widać, że autorzy mają niewysokie kompetencje językowe: w wiadomościach pełno jest błędów interpunkcyjnych i literówek, kłują w oczy i serce błędy związane z prawidłowym podziałem na zdania oraz z prawidłowym określeniem rodzaju i liczby osoby. (Przykładowy akapit z niusa "McLaren wie jaką dysponuje szybkością": "Pomimo faktu, że ekipa z Woking każdy dzień zakończyła na ostatnim miejscu w tabeli, McLaren twierdzi, że taka była natura ich pracy i problemów z niezawodnością nowej jednostki napędowej Hondy co zakryło potencjał pakietu" - 1) brak przecinka rozdzielającego dwa orzeczenia w tytule po słowie "wie" oraz w treści po słowie "Honda", 2) różne osoby w treści: "ekipa" (rodzaj żeński, liczba pojedyncza), "McLaren" (rodzaj męski, liczba pojedyncza), "ich" (liczba mnoga); nie wiadomo, do kogo/czego odnosi się to "ich": prawidłowo powinno być napisane "jego" (czyli McLarena) lub, lepiej, "jej" (czyli ekipy).

Szkoda mi Ciebie człowieku. Jakie znaczenie ma 77 czy 79 okrążeń. Informacja jest o poprawkach silnika Hondy, różnica w przejechanych okrążeniach 2 jest nic nie znaczącym błędem, nie mającym wpływu na treść niusa. Dla takich ludzi jak Ty człowiek w potrzebie nie spełniający kryteriów np. jakiegoś rozporządzenia będzie pozostawiony na pastwę losu bez pomocy, patrz służba zdrowia. Młody pewnie jeszcze jesteś to masz szansę na empatyczne ogarnięcie. I jak można było w to wmieszać S.P. Marka.

Z Waszych tabelek z testów wynika, że Mclaren zrobił 77 okrążeń, a nie jak piszecie w newsie 79. Może powiecie, że się czepiam i pewnie tak jest, ale od jakiegoś czasu rzetelność Waszego profilu spada. Dawno nie było dnia, w którym nie popełnilibyście w jakimś newsie jakiejś małej gafy. Może i są to drobne sprawy, ale namnożone w takiej ilości zaczynają razić. To detale decydują o całości. Wasza strona jest super, pewnie najlepsza w Polsce o F1, ale błagam - nie psujcie tego co zbudował Maraz.

Tegoroczny McLaren z dalszych ujęć natychmiast przywołuje mi skojarzenie z Marussią.

duże poprawki czyli nowy silnik zrobią

noi git