Manor zapowiada wprowadzenie nowego bolidu po letniej przerwie

Do tego czasu ekipa zamierza korzystać z zeszłorocznej konstrukcji

17.04.1522:39

Mateusz Szymkiewicz

1367wyświetlenia

Szef Manora - John Booth, zapowiada wprowadzenie nowego bolidu po letniej przerwie.

Stajnia z Sheffield w ostatniej chwili zdołała wrócić do stawki Formuły 1, dostosowując swoją zeszłoroczną konstrukcję do obecnych przepisów. Ponadto ekipa korzysta z poprzedniej specyfikacji jednostki napędowej Ferrari i jak zapowiadano, całkowicie nowy pakiet ma zostać wprowadzony w dalszej części sezonu. Teraz szefa Manora potwierdził, iż nowy bolid powinien wyjechać na tor po letniej przerwie w sierpniu.

Jeśli chodzi o nowy bolid, to naszym celem jest jego wprowadzenie w sierpniu - powiedział John Booth na torze w Bahrajnie. Kiedy przybyliśmy do Australii, ten cel był dosyć agresywny i musieliśmy w międzyczasie sporo odkryć. Gdy jednak wrócimy po zamorskich wyścigach, to chcemy wszyscy usiąść i skonkretyzować dokładny termin.

Nowszy Starszy

FIA zwróciła opłatę licencyjną Manora na sezon 201721.11.2017

Tombazis: Manor miał potencjał, by powalczyć o mocne wyniki06.04.2017

Manor wycofał zgłoszenie do startu w mistrzostwach F101.03.2017

Hellmund: Byłem bliski przejęcia Manora20.02.2017

Minardi: Upadek Manora pokazał ułomność systemu w F116.02.2017

KOMENTARZE

rno2

18.04.2015 08:48

W przyszłym sezonie do stawki dołączy Haas, więc będą mieli się z kim ścigać.

Carolius

18.04.2015 07:46

Nie jest to złe rozwiązanie, bo nowa konstrukcja może być przygotowywana pod kątem kolejnego sezonu. Nie mogą stać w miejscu, muszą się rozwijać! Trzymam za nich kciuki!

Ambrozya

18.04.2015 05:50

Najwidoczniej się opłaca. Są w ogonie jak kiedyś Minardi. Tyle, że w takiej Malezji to ten wyśmiewany przez wielu Manor okazał się być lepszy niż wielki, bogaty i utytułowany McLaren... A obydwa te zespoły jako jedynie są bez punktów. Tak, McLaren może czuć się zagrożony ;) A ja czuję sympatię do Manora.

WooQash

17.04.2015 09:26

Spytam się: Po co? Nawet jeśli w tej chwili by wprowadzili to i tak są na końcu i nic tego nie zmieni. Opłaca się ładować grube miliony w nowy bolid, który i tak nic nie poprawi?