Yelloly liczy na dalsza współpracę z Force India
Brytyjczyk debiutował wczoraj za kierownicą bolidu F1
13.05.1510:29
707wyświetlenia
Nick Yelloly ma nadzieję, że czeka go przyszłość w ekipie Force India. Brytyjczyk wczoraj zaliczył swój debiut za kierownicą bolidu Formuł 1 zastępując chorego Pascala Wehrleina.
Yelloly, który niedawno także zaczął pracę w symulatorze, po swoim teście uśmiechał się od ucha do ucha.
Było prościej niż się spodziewałem. Jazda w symulatorze bardzo pomogła, gdyż szybko mogłem przyzwyczaić się do samochodu- powiedział Nick.
Największą różnicą jest wspomaganie kierownicy, fizycznie znacznie łatwiej się jeździ niż w GP2. Myślałem, że będzie trudniej, jednak ogólnie było całkiem prosto, co jest fajne.
Wspaniale było pracować z inżynierami, których w porównaniu do GP2 jest tak wielu. Bardzo podobała mi się jazda bolidem F1 i nie mogę doczekać się powrotu. To wspaniałe doświadczenie, zarówno praca w symulatorze, jak i wskoczenie do kokpitu auta. Naprawdę bardzo mi się podobało. To mój pierwszy raz i uśmiech nie znika mi z twarzy.
Yelloly przyznał również, że testował wiele część aerodynamicznych, które najpewniej pojawią się w poprawionej wersji samochodu. Ekipa planuje wprowadzić ją podczas GP Austrii lub w trakcie testów po wyścigu.
Mam nadzieję, że spisałem się na tyle dobrze, by móc zaliczyć jeszcze jedne jazdy w trakcie sezonu. Byłoby wspaniale. Mam nadzieję, że sprawdzę bolid w wersji B, gdyż liczymy na duży krok na przód. Wydaje mi się, że ekipa była pod wrażeniem tego, co zrobiłem pierwszego dnia. Myślę, że byli zadowoleni, więc będę liczył, że mój telefon zadzwoni.