Hamilton: Nie chciałem zmieniać zespołowych barw

Brytyjczyk cieszy się perspektywą dalszej współpracy z Mercedesem.
21.05.1511:40
Nataniel Piórkowski
1127wyświetlenia


Lewis Hamilton przyznał, że nigdy nie rozważał zmiany zespołowych barw, podkreślając jednocześnie, że cieszy się perspektywą dalszej współpracy z tak kompletnym zespołem jak Mercedes.

W środę stajnia z Brackley oficjalnie ogłosiła podpisanie nowego, trzyletniego kontraktu z dwukrotnym mistrzem świata. Wcześniej jednak, z powodu przedłużającego się oczekiwania, media szeroko spekulowały na temat przyszłości Brytyjczyka, łącząc go z przejściem do Ferrari. Hamilton zdradził jednak, że zmiana zespołowych barw nigdy nie była przez niego traktowana jako poważna opcja.

Powiedziałem ludziom w Mercedesie, że nie zamierzam rozmawiać z żadnymi innymi zespołami i wierzę, że oni postąpili tak samo w odniesieniu do kierowców. Jeśli mam być szczery, to nigdy nie pojawiły się żadne wątpliwości. Byłem utwierdzany w przekonaniu, że zespół chce kontynuować ze mną współpracę. Po sukcesie jaki razem osiągnęliśmy i mając na uwadze relacje, które udało nam się zbudować, było to coś oczywistego. Nie było pośpiechu. Nie czułem, że rywalizuję o wyścigowy fotel z kimś innym - wyjaśniał dwukrotny mistrz świata podczas spotkania z prasą przed startem Grand Prix Monako.

Odnosząc się do perspektywy kolejnych trzech lat współpracy z ekipą Srebrnych Strzał i zmian, do jakich dojdzie w F1 w sezonie 2017, kierowca z angielskiego Stevenage powiedział: Byłbym głupcem, gdybym nie doceniał zdolności zespołu do radzenia sobie ze zmianami w przepisach. Kiedy chodzi o sprawy związane z kontraktem, zawsze trzeba myśleć w perspektywie długoterminowej. Gdy dołączyłem do ekipy, przechodziła ona dokładnie zaplanowane zmiany, które doprowadziły ją do miejsca, w którym znajduje się teraz. Pod tym względem była to prosta decyzja - zakończył.[/url]