FIA rozpoczęła procedurę przetargową na dostawy ogumienia dla F1

Okres współpracy będzie dotyczył lat 2017-2019.
21.05.1516:16
Nataniel Piórkowski
1991wyświetlenia


Międzynarodowa Federacja Samochodowa oficjalnie rozpoczęła przetarg mający na celu wyłonić dostawcę ogumienia dla zespołów Formuły 1 na lata 2017-2019.

Chociaż kontrakt obecnego dostawcy - koncernu Pirelli, wygasa wraz z końcem sezonu 2016, FIA pragnie poświęcić możliwie dużo czasu analizie tego, która z chętnych firm będzie w stanie najlepiej wypełnić założenia dotyczące proponowanych zmian w kwestii opon Formuły 1, zakładających między innymi poszerzenie ich z 375 do 420 milimetrów, co powinno przysłużyć się poprawie tempa bolidów.

W ostatnich tygodniach Michelin ogłosił, że jest w stanie stanąć do przetargu, ale tylko w sytuacji, w której Federacja poprze ideę tworzenia bardziej wytrzymałego ogumienia i podejmie decyzję o wprowadzeniu do królowej sportów motorowych 18-calowych obręczy kół.

Zainteresowane koncerny mogą przesyłać swoje zgłoszenia do siedemnastego czerwca. Dzień później rozpoczęty zostanie sam proces wyboru. Po wspomnianej wcześniej granicznej dacie, FIA będzie brała pod uwagę wyłącznie wnioski dotyczące kwestii technicznych lub bezpieczeństwa.

Organ zarządzający podkreśla, że chociaż obecnie w F1 wykorzystywane są 13-calowe obręcze kół, nie zamyka się drogi do zwiększenia ich średnicy, jeśli producent będzie przekonany, że z takiego rozwiązania będą mogły być czerpane wymierne korzyści. Według redakcji magazynu Autosport trwają również dyskusje na temat zwiększenia liczby mieszanek dostępnych na suchy tor z czterech do sześciu.

KOMENTARZE

4
Aeromis
21.05.2015 07:14
@Agila Zarówno "otwarła" jak i "otworzyła" są formami poprawnymi. Problem z oponami jest taki, że jeśli dwóch dostawców rywalizuje o bezwzględną jakość opon to wszystko idzie naturalnym torem, jeśli jednak opony miałyby być zbliżone do obecnych to mógłby z tego wyjść szkodzący F1 kogel-mogiel.
Agila
21.05.2015 06:57
"otwarła" czy to aby poprawnie jak zwykle pełno malkontentów jestem jak najbardziej za 18 i niskim profilem - precz z balonami! [w końcu jakieś zmiany a nie pudrowanie]
oxiplegatz
21.05.2015 04:17
Mnie też pomysły Michelin się nie podobają, wystarczy popatrzeć na koła w Formule E. Nie wygląda to dobrze.
hejter
21.05.2015 03:05
Niski profil w F1 nie podoba mi się, wyglada to karykaturalnie. Ale jak juz sa takie naciski, to powinni wybrac rozwiazanie posrednie, np. 15/16 cali.