GP2: Premat wygrywa pierwszy wyścig w Hiszpanii

Francuz na ostatnim okrążeniu wprawił w poślizg swojego zespołowego partnera, Lewisa Hamiltona
13.05.0620:42
Marek Roczniak
3526wyświetlenia

Alexandre Premat odniósł kontrowersyjne zwycięstwo w sobotnim wyścigu serii GP2 na torze Catalunya, wprawiając w poślizg na ostatnim okrążeniu swojego partnera z zespołu ART Grand Prix, Lewisa Hamiltona.

Po anulowaniu przez sędziów najlepszego czasu Brytyjczyka z kwalifikacji za ignorowanie nie żółtych flag, Hamilton wystartował z czwartej pozycji i do tego niezbyt udanie, gdyż przed pierwszym zakrętem zajmował już ósme miejsce. Wczesne odbycie obowiązkowego postoju w boksach umożliwiło mu jednak odzyskanie utraconych miejsc, a gdy ostatni kierowca z czołówki zjechał do boksów, Hamilton objął prowadzenie i był na pewnej drodze do odniesienia trzeciego zwycięstwa z rzędu.

Ciemnoskóry kierowca ART Grand Prix miał co prawda mocno zniszczone opony w końcówce wyścigu, jednak mimo to był w stanie utrzymać za swoimi plecami Premata, zwłaszcza że wyprzedzanie na tym torze nie jest zbyt łatwe. Tymczasem Francuz na ostatnim kółku zdecydował się na desperacki atak na zakręcie La Caixa, zaczepił o bolid swojego partnera (co dla Hamiltona skończyło się poślizgiem) i jako pierwszy przekroczył linię mety.

Hamilton zdołał powrócić do walki i dzięki dużej przewadze nad rywalami finiszował na drugiej pozycji, tak więc ostatecznie zespół ART Grand Prix odniósł podwójne zwycięstwo, choć zapewne atmosfera w ekipie Nicolasa Todta nie była zbyt miła po zakończeniu wyścigu. Osiem oczek zdobytych w dzisiejszym wyścigu pozwoliło Hamiltonowi na zrównanie się punktami z liderem klasyfikacji generalnej kierowców, Nelsonem Piquetem Jr, który zajął czwarte miejsce.

Kierowca zespołu Piquet Sports po wywalczeniu wczoraj pole position, miał spore szanse na zwycięstwo, jednak przekroczył limit prędkości podczas postoju i musiał zaliczyć karny przejazd przez boksy. W tej sytuacji Brazylijczyk musiał zadowolić się pięcioma punktami za wyścig i dwoma za pole position. Do punktowanej ósemki załapał się dzisiaj także partner zespołowy Piqueta, Alexandre Negrao, finiszując tuż przed Olivierem Pla (DPR) na siódmej pozycji. Ten ostatni do jutrzejszego wyścigu wystartuje z pierwszej pozycji i będzie zapewne liczył na odniesienie zwycięstwa, co zeszłym sezonie w podobnych okolicznościach udało mu się aż dwukrotnie.

Na najniższym stopniu podium stanął Michael Ammermuller (Arden). Niemiec zdołał przetrwał desperacki atak Clivio Piccone (DPR), który swoim manewrem zakończonym poza torem pozbawił się pewnego zarobku punktowego. Piąty na mecie zameldował się Tristan Gommendy (iSport), a tuż za plecami Francuza finiszował Ferdinando Monfardini (DAMS). Tymczasem jeden z faworytów, Adam Carroll (Racing Eng.), szansy na dobry rezultat pozbawił się omijając nieopatrznie stanowisko serwisowe swojego zespołu w boksach. Druga wizyta w boksach kosztowała go spadek na dalsze miejsce i Brytyjczyk finiszował na 11 pozycji. Do mety nie dojechali z kolei Jose Maria Lopez (Super Nova) i Gianmaria Bruni (Trident), po tym jak obaj kierowcy zderzyli się ze sobą na 22 okrążeniu.

Drugi wyścig GP2 na torze Catalunya rozpocznie się jutro rano o godzinie 10:00. Bezpośrednią transmisję jak zwykle przeprowadzi stacja Eurosport.


Klasyfikacja kierowców
KierowcaNarodowośćPkt.
1Nelson Piquet JrBrazylia34
1Lewis HamiltonWlk. Brytania34
1Nicolas LapierreFrancja25
1Alexandre PrematFrancja23
1Michael AmmermullerNiemcy23
1Ernesto VisoWenezuela20
1Gianmaria BruniWłochy19
1Jose Maria LopezArgentyna13
1Hiroki YoshimotoJaponia9
1Adam Carroll Wlk. Brytania8
GP2Series.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Alexandre Premat (1)Dallara GP2/05 Renault390h57m24,15010
2Lewis Hamilton (2)Dallara GP2/05 Renault39+0:02,1878
3Michael Ammermüller (3)Dallara GP2/05 Renault39+0:10,9636
4Nelson Piquet Jr (11)Dallara GP2/05 Renault39+0:11,7205
5Tristan Gommendy (8)Dallara GP2/05 Renault39+0:13,0054
6Ferdinando Monfardini (14)Dallara GP2/05 Renault39+0:14,8483
7Alexandre Negrao (12)Dallara GP2/05 Renault39+0:20,1132
8Ernesto Viso (7)Dallara GP2/05 Renault39+0:31,7421
9Giorgio Pantano (16)Dallara GP2/05 Renault39+0:33,713
10Adam Carroll (9)Dallara GP2/05 Renault39+0:38,173
11Timo Glock (19)Dallara GP2/05 Renault39+0:48,660
12Lucas di Grassi (22)Dallara GP2/05 Renault39+0:53,303
13Franck Perera (15)Dallara GP2/05 Renault39+1:02,590
14Javier Villa (10)Dallara GP2/05 Renault39+1:07,219
15Jason Tahinci (17)Dallara GP2/05 Renault39+1:07,539
16Clivio Piccione (21)Dallara GP2/05 Renault38+1 okr.
17Felix Porteiro (25)Dallara GP2/05 Renault38+1 okr.
18Adrian Valles (24)Dallara GP2/05 Renault37+2 okr.
Niesklasyfikowani
19Nicolas Lapierre (4)Dallara GP2/05 Renault34
20Jose Maria Lopez (5)Dallara GP2/05 Renault22
21Gianmaria Bruni (26)Dallara GP2/05 Renault22
22Hiroki Yoshimoto (18)Dallara GP2/05 Renault20
23Andreas Zuber (27)Dallara GP2/05 Renault16
24Sergio Hernandez (23)Dallara GP2/05 Renault16
25Fairuz Fauzy (6)Dallara GP2/05 Renault15
Zdyskwalifikowani
26Olivier Pla (20)Dallara GP2/05 Renault0
Pole position: Nelson Piquet Jr - 1:23,704 (+2 pkt.)Najszybsze okrażenie: Adrian Valles - 1:25,550 na 0 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

3
Metalpablo
14.05.2006 10:58
Hardcorowo:D.Formuła 1 powinna szykować sie na wejście pierwszego czarnoskurego zawodnika
Phaedra
13.05.2006 11:36
Widzialem go w akcji, gosciu ma niesamowita wyobraznie jesli chodzi o wyprzedzanie. Bez pomyslu to by tylko dojezdzal a tak wyczynia cuda.
deZZember
13.05.2006 07:22
LOL, to dostanie opieprz od szefowstwa. Czyli i tak Hamilton jest Panem GP2 :> Czyżby plotki, że jakoby Lewis był partnerem Alonso w 2007, stawały się coraz bardziej realne?