Vaxiviere wygrywa pierwszy wyścig FR 3.5 na Spa

Matthieu Vaxiviere mimo słabego startu okazał się najszybszy podczas pierwszego wyścigu Formuły Renault 3.5 na Spa-Francorchamps. Francuz słabo wystartował i stracił pozycję na rzecz Nicholasa Latifi, jednak później udało mu się powrócić na czoło. Podium uzupełnili Jazeman Jaafar i Dean Stoneman.

Początek wyścigu okazał się bardzo chaotyczny, gdyż podczas pierwszego okrążenia Meindert van Buuren kręcił się w La Source, po kontakcie z Gelaelem, a także Mehri stracił kontrolę nad bolidem, przez co kilku kierowców musiał jechać poboczem, aby uniknąć Hiszpana, natomiast po incydencie, w którym Pietro Fantin wylądował na barierach na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Vaxiviere na prowadzenie powrócił na szóstym okrążeniu, gdy najpierw próbował ataku w Les Combes, a później udanie pozbawił Latifiego prowadzenia w Pouhon. Później już nikt nie zagroził Francuzowi, który finiszował pięć sekund przed drugim zawodnikiem, choć w tym pomogła mu zacięta walka o drugie miejsce, z której zwycięsko wyszedł Jaafar, po dobrym manewrze w La Source.

Stoneman spróbował swojego szczęścia zaraz potem, jednak mimo kontaktu pomiędzy wspomnianą wyżej dwójką i wyjazdu Latifiego poza tor, na najniższy stopień podium udało mu się wskoczyć dopiero podczas kolejnego okrążenia. Pierwszy lider wyścigu ostatecznie utrzymał się na czwartym miejscu, przed Oliverem Rowlandem i Tomem Dillmannem.