Zespoły F1 przeciwne powrotowi tankowania bolidów w trakcie wyścigów?
Niektóre stajnie mają wyrażać obawy związane z ostatnią propozycją zmian w przepisach.
05.06.1511:59
842wyświetlenia
Po pierwszej fali zadowolenia wynikającej z przedstawionych kilka tygodni temu propozycji zmian w przepisach F1, wypaść z nich może jeden z najbardziej kluczowych punktów: powrót tankowania.
Pomimo zatwierdzenia propozycji podczas majowego posiedzenia grupy strategicznej, Auto Motor und Sport zwraca uwagę na niepokój, jaki plany te wzbudzają pośród zespołów. Korespondent niemieckiego magazynu - Michael Schmidt donosi nawet, że kwestia powrotu do tankowania bolidów w trakcie wyścigów zostanie poddana w najbliższej przyszłości ponownej ocenie.
Tradycyjnie już największe obawy wiążą się ze wzrostem kosztów, który szacuje się na około 1,5 miliona euro na zespół. Menedżer Force India - Andy Stevenson przekonuje jednak:
Wszyscy się na to zgodzili. Jeśli tankowanie rzeczywiście poprawi widowisko, dodatkowe wydatki są usprawiedliwione.
Ponadto niektóre ekipy mają przekonywać, że powrót tankowania sprawi, iż wyścigi staną się bardziej przewidywalne, ograniczone zostaną opcje związane z wyborem strategii, a dodatkowo zmniejszeniu ulegnie liczba manewrów wyprzedzania, do jakich dochodzi w wyniku walki na torze.
Schmidt informuje, że dyrektor wyścigów z ramienia FIA - Charlie Whiting, był zaskoczony zmianą stanowiska zespołów, z jaką spotkał się w trakcie GP Monako. Problem miał zostać poruszony w trakcie czwartkowego briefingu przed GP Kanady, w trakcie którego ustalono, że propozycja powrotu tankowania bolidów w trakcie wyścigów zostanie poddana pod powtórne głosowanie podczas kolejnego spotkania Grupy Strategicznej. Póki co trudno prognozować jego rozstrzygnięcia.
KOMENTARZE