Pirelli nie wie, czy będzie mierzyło się z konkurencją w przetargu FIA

Szef włoskiego koncernu zapowiedział, że jego oferta zostanie złożona 17 czerwca.
05.06.1512:27
Nataniel Piórkowski
752wyświetlenia


Szef koncernu Pirelli - Marco Tronchetti Provera ujawnił, że nie wie, czy jego firma będzie mierzyła się z jakąkolwiek konkurencją w nowym przetargu na dostawy opon do F1.

W trakcie Grand Prix Monako FIA poinformowała o rozpoczęciu procedury przetargowej, mającej wyłonić jednego dostawcę ogumienia dla zespołów królowej sportów motorowych na lata 2017-2019. Pomimo zainteresowania wyrażanego wcześniej przez Michelin, w mediach pojawiają się teraz sprzecznie informacje dotyczące potencjalnego powrotu Francuzów do serii Grand Prix.

Zapytany przez media o konkurencję w przetargu FIA, Tronchetti Provera odparł: Nasza oferta zostanie przesłana 17 czerwca. Wtedy też dowiemy się o ewentualnych rywalach.

KOMENTARZE

5
Kamikadze2000
05.06.2015 02:53
@rno2 - nic większych kosztów nie wygenerowało w ostatnich latach od wprowadzeniu tych kosiarek... ;)
ROOK
05.06.2015 01:37
[quote="Kamikadze2000"]Boją się konkurencji, bo wiedzą, że polegną z kretesem... :P[/quote] [color=white].[/color] Z powyższego tekstu wcale to nie wynika. :) [color=white].[/color] Wręcz przeciwnie — wynika z niego, że zdaniem Pirelli tak czy inaczej złożą swoją ofertę 17 czerwca, a czy ktoś odważy się z nimi konkurować — tego nie wiedzą.
bobstone
05.06.2015 12:59
@Kamikadze2000 niby z czym ? Z Michelinem ? Wolne żarty. Na chwilę obecną Pirelli nie ma konkurenta.
rno2
05.06.2015 12:12
@Kamikadze2000 Po prostu nie chcą prowadzić bezsensownego wyścigu zbrojeń, który tylko będzie generował ogromne wydatki... Ja jestem za pozostaniem jednego dostawcy, obojętnie czy Pirelli czy Michelin. Bardziej mnie ciekawi czy wprowadzą niskoprofilówki.
Kamikadze2000
05.06.2015 10:42
Boją się konkurencji, bo wiedzą, że polegną z kretesem... :P