Grand Prix Hiszpanii - wyścig - Super Aguri

Kierowca Super Aguri Takuma Sato przyprowadził bolid SA05 do mety na 17 pozycji
14.05.0619:00
Grzegorz Więcek
713wyświetlenia

Takuma Sato / nr. 22 (SA05-05)
Pozycja 17 / Najszybsze okrążenie 1.20.411

Franck Montagny / nr 23 (SA05-05)
Nie ukończył / Najszybsze okrążenie 1.22.380

Takuma Sato:
"Dobrze było ukończyć wyścig po raz kolejny - nasz pierwszy od czasu powrotu do Europy. Miałem trudny start; jechałem tuż obok Monteiro, gdy zmusił mnie do zjechania na pobocze i straciłem rozpęd. Podczas hamowania przed pierwszym zakrętem odzyskałem pozycję i wyprzedziłem kilka samochodów, ale po trzecim zakręcie straciłem kontrolę nad bolidem, ponieważ moje opony były pokryte piaskiem i znajdowały się w słabej kondycji. Po tym musiałem walczyć z nadsterownością i gdy jechałem tuż za innym samochodem znowu wpadłem w poślizg. Po korektach na pierwszym pitstopie samochód sprawował się lepiej i mogłem dobrze jechać przez resztę wyścigu".

Franck Montagny:
"Oczywiście jest źle kiedy nie kończysz wyścigu i zatrzymujesz się po 10 okrążeniach, ale wykonałem całkiem niezły start i wyprzedziłem Taku oraz dwa Midlandy, więc jest coraz lepiej. Mieliśmy trochę walki na jednym lub dwóch kółkach, a potem miałem trochę luzu i czasy moich okrążeń były dobre. Jestem dosyć zadowolony, ponieważ po trzech dniach w końcu znaleźliśmy dobry setup dla samochodu. Mamy ciągle pracę do wykonania jeśli chodzi o jazdę na nowych oponach i skrzynię biegów, gdyż okazuje się, że musimy się skupić bardziej na detalach i jeśli to zrobimy, będziemy coraz lepsi i lepsi. Mamy coś pozytywnego do wyniesienia z tego weekendu i było to dobre uczucie być przed moim partnerem z zespołu przez kilka okrążeń!"

Aguri Suzuki, szef zespołu:
"To był całkiem pracowity wyścig dla nas, a Taku wykonał wspaniałą robotę, wiec jestem zadowolony, że ukończyliśmy wyścig. Franck spisał się bardzo dobrze na starcie i pokazał dobre osiągi aż do chwili wycofania się z wyścigu z powodu awarii skrzyni biegów. Mam nadzieję, że będziemy w stanie dostarczyć mu lepszy samochód jak najszybciej. Pragnęliśmy, aby oba bolidy minęły linię mety, więc jest to lekki zawód, ale nauczyliśmy się wiele podczas tego wyścigu i jesteśmy pewni, że będziemy kontynuowali poprawę samochodu w kolejnych wyścigach. Sumując wszystko jestem zadowolony, że nasz samochód ukończył wyścig dzisiaj i już nie możemy doczekać się Monako".

Źródło: SAF1.co.jp

KOMENTARZE

2
Adriannn
14.05.2006 05:38
STR to wątpie.
RENO
14.05.2006 05:28
Super Ogórki robią postępy, myśle ze w nastpenym sezonie będą spuszczał lanie STR i Midlandowi