Verstappen nie zamierza słuchać krytyki na swój temat

Holender wypowiedział się również na temat jednostki napędowej Renault
10.08.1511:30
Mateusz Szymkiewicz
1431wyświetlenia


Max Verstappen przyznał, że nie zamierza słuchać krytyki na swój temat.

Holender przed swoim debiutem w Formule 1 był krytykowany za otrzymanie posady w wieku zaledwie 17 lat, natomiast teraz sypią się na kierowcę gromy za jego kolizję z Romainem Grosjeanem podczas Grand Prix Monako. Jak niedawno przyznał Felipe Massa, Verstappen jego zdaniem w ogóle nie wyciągnął wniosków z tego zdarzenia, natomiast teraz sam zainteresowany przyznał, iż nie ma zamiaru słuchać na swój temat krytyki.

Myślę, że zawodnicy którzy mnie krytykują robili w tym samym wieku podobne rzeczy, a nawet może jeszcze gorsze - powiedział Max Verstappen. Skupiam się po prostu na swojej pracy i nie słucham zbyt często innych.

Kierowca Toro Rosso po świetnym czwartym miejscu w Grand Prix Węgier został także zapytany, jak wyglądałaby sytuacja jego zespołu, gdyby jednostka napędowa Renault nie była tak wadliwa i w jakim miejscu byłaby stajnia z Faenzy, gdyby korzystała z podzespołów Mercedesa. Czasami jest to bardzo denerwujące. Mimo to nadal jesteśmy w stanie pokazać nasz potencjał. Jeśli chodzi o zespół to mimo wszystko wygląda to inaczej. Pracują bardzo ciężko, stworzyli świetny bolid i nie otrzymują takich wyników, na jakie zasłużyli. Z tym [silnikiem Mercedesa] bylibyśmy w stanie walczyć z Ferrari o podium - dodał 17-latek.

KOMENTARZE

3
Aeromis
10.08.2015 07:27
Max nadal nic nie łapie. Problemem nie jest to że popełnił błąd, bo nie on jedyny, a to że się do niego nie przyznał. Nie bez przyczyny "Crashtor" jest częstym obiektem kpin, bo identycznie jak Max tez się nie przyznawał, obwiniał innych o inne rzeczy by nie rozmawiać o meritum, mówił że to nic i że się nie zmieni. W ten sposób obaj i Max i Pastor dla mnie są po prostu dziećmi w F1, bo każdy narcyz dla mnie jest jak dziecko.
TommyYse
10.08.2015 01:56
Dobrze gada, niektórzy mają ból dupy bo siedemnastolatek już odnosi sukces w życiu i do tego nie daje się sprowokować ;)
macieiii
10.08.2015 09:49
Takie madrosci jak na 17- latka przystalo bym powiedzial nie obrazajac nikogo. Sezon ogorkowy w pelni a zespolom nawet sie pijaru nie chce robic bo wakacje tez w pelni. Tutaj powinna zadzialac Fia powolujac specjalna komisje z inspektorem Borowczykiem. Powolac Komisje do spraw walkowania wszystkich mozliwych transferow przez okres wakacji.