Chilton: Znajduję się na liście życzeń ekipy Haas

Max Chilton ujawnił, że znajduje się na liście życzeń ekipy Haas, która obecnie kompletuje swój skład kierowców na sezon 2016.

Brytyjczyk startował w latach 2013-2014 dla ekipy Marussia, która w tym roku występuje pod nazwą Manor i jak przyznał w rozmowie z naszym portalem, nie chciał z nią kontynuować współpracy, ponieważ jazda na końcu stawki przestała go interesować. Mimo to jak teraz ujawnił 24-latek, byłby gotowy powrócić od przyszłego sezonu do stajni z Sheffield, a także, że ma już za sobą pierwsze rozmowy z szefostwem Haasa.

Wydaje mi się, że Haas podjął decyzję by rozpocząć rozmowy z dziesięcioma zawodnikami i ja jestem jednym z nich - powiedział Max Chilton. Byłbym zachwycony, gdybym otrzymał szansę, ale mam mocne przeczucie, że to będzie zespół akademii Ferrari, ponieważ są mocno zaangażowani w ten projekt. Potem jednak słyszę, iż chcą mieć doświadczonego kierowcę. Chciałbym wierzyć, że jestem doświadczonym zawodnikiem, ale kimś takim może być Hulkenberg czy jeszcze paru innych kierowców w stawce. Nie widzę szczerze mówiąc jak Jenson Button decyduje się tutaj przejść, aczkolwiek jednocześnie nie ma zbyt dużej liczby kierowców z doświadczeniem, którzy są wolni na rynku.