Boullier zadowolony z ostatnich postępów McLarena i Hondy

Po pozytywnym występie w Grand Prix Stanów Zjednoczonych, McLaren z optymizmem ocenia swoje szanse związane z dokonaniem solidnych postępów przed startem sezonu 2016.

Aż do czasu momentu wystąpienia awarii, zmodyfikowana jednostka napędowa Hondy pozwalała Fernando Alonso z powodzeniem ścigać się na poziomie czołowej piątki. Pomimo problemu Boullier wierzy jednak, że jego ekipa dysponuje konkurencyjnym pakietem na trzy ostatnie wyścigi sezonu.

Oczywiście bardzo istotne jest utrzymanie wysokich morale przed zimową przerwą. To także nagroda dla wszystkich, którzy w ostatnich miesiącach poświęcali się bardzo ciężkiej pracy. Za nami długa droga, ale każdy z naszych ludzi działał z olbrzymią pasją na rzecz zespołu. Cieszymy się, że podczas weekendu w Austin mogliśmy zobaczyć pewne zachęcające oznaki - powiedział Francuz.

Zespół wykonał doskonałą pracę, starając się korzystać z każdej nadarzającej się okazji, by dostać się do poziomu, na jakim byliśmy. W trakcie minionego weekendu obserwowaliśmy pewne oznaki postępów, jakich ciągle dokonujemy. Oczywiście nie jesteśmy jeszcze na konkurencyjnym poziomie, ale każdy może dostrzec nasze ostatnie wysiłki. To coś bardzo pozytywnego - dodał były szef Lotusa.

Boullier sądzi, że optymistyczny weekend w Austin potwierdził nie tylko postępy osiągnięte przez Hondę, ale także progres dokonany przez inżynierów McLarena w obszarze nadwozia bolidu MP4-30. Jenson także prezentował w Austin konkurencyjne tempo, a korzystał wyłącznie z poprawek związanych z nadwoziem. Osiągi jakie zaprezentował działają na nas naprawdę mobilizująco.