Button rozpocznie wyścig o GP Meksyku z końca stawki

Zespołowy partner Brytyjczyka - Fernando Alonso, zostanie cofnięty o piętnaście pozycji.
30.10.1522:39
Nataniel Piórkowski
1477wyświetlenia


Wiele wskazuje na to, iż przez kary związane z wymianą części składowych jednostek napędowych Fernando Alonso oraz Jenson Button rozpoczną wyścig o GP Meksyku z samego końca stawki.

Alonso rozpoczął w Meksyku korzystanie z jedenastego w tym sezonie silnika, co wiąże się nałożeniem na niego kary cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie. Prócz tego w samochodzie Hiszpana wymieniono skrzynię biegów, za co regulamin przewiduje cofnięcie o pięć pozycji na starcie.

Button po raz pierwszy skorzystał w piątek z nowej specyfikacji jednostki napędowej Hondy. W przypadku Brytyjczyka McLaren zdecydował się jednak w na taktyczne zagranie i podwójną wymianę: pierwszy z silników znalazł się w bolidzie mistrza świata z 2009 roku przed startem pierwszego treningu, a kolejny zainstalowany został przed popołudniowymi zajęciami i posłuży przez resztę weekendu na Autodromo Hermanos Rodriguez. Ruch ten wiąże się jednak z nałożeniem na kierowcę stajni z Woking kary cofnięcia o pięćdziesiąt pozycji na starcie niedzielnego wyścigu i de facto spycha go na sam koniec stawki.

KOMENTARZE

2
THC-303
31.10.2015 07:05
Póki co, to JB nie startuje z końca stawki, tylko dostał kare cofnięcia o 50 pozycji. Nie zdziwię się jak ktoś dostanie 200 miejsc do tyłu i Button wcale nie będzie wtedy startował z końca... Co za kretyństwo swoją drogą... W zasadzie wszedłem żeby napisać że zatrudnienie Gutierreza jest głupie, ale jaka seria tacy kierowcy, niestety.
Berni
30.10.2015 10:10
Button niepotrzebnie przyjeżdżał do Meksyku, i tak musi startować z Teksasu :P