Ricciardo: RBR mógł wygrywać wyścigi gdyby korzystał z silnika Mercedesa

Australijczyk przekonuje, że jego zespół dysponował w ubiegłym roku dobrym podwoziem.
11.01.1611:40
Nataniel Piórkowski
1012wyświetlenia


Daniel Ricciardo uważa, że w drugiej połowie sezonu 2015 podwozie bolidu Red Bulla było tak dobre, że gdyby zespół korzystał z silników Mercedesa, byłby w stanie walczyć o zwycięstwa.

Przez cały okres minionych mistrzostw świata narastały napięcia pomiędzy austriacką stajnią oraz jej partnerem silnikowym - koncernem Renault. Ostatecznie, po nieudanych negocjacjach z Mercedesem, Ferrari i Hondą, w tym roku Red Bull będzie w dalszym ciągu korzystał z jednostek francuskiego producenta, przy czym oficjalnie nazwa ich będzie pochodziła od nowego sponsora: TAG Heuer.

Ricciardo sądzi, że gdyby nie rozczarowujące osiągi zespołu napędowego Energy F1, stajnia z Milton Keynes byłaby w stanie toczyć rywalizację o wygrane w wyścigach Grand Prix.

Od GP Węgier nasz bolid nie tylko lepiej się spisywał, ale byliśmy w stanie łatwiej odnajdywać właściwe ustawienia. W piątki kończyliśmy naszą pracę dużo wcześniej. Było jak 2014 roku. Znaleźliśmy to przysłowiowe okienko lub nasze możliwości działania nagle się poszerzyły. Pierwsze oznaki zmian pojawiły się na Silverstone, ale Budapeszt był prawdziwym punktem zwrotnym. Od Budapesztu mogłem z pełną szczerością mówić, że gdyby za naszymi plecami znajdowałby się silnik Mercedesa, to bylibyśmy w stanie wygrać kilka wyścigów - wyjaśniał kierowca z Perth cytowany przez magazyn Autosport.

Ricciardo przyznaje, że dokonana w ubiegłym roku zmiana przepisów dotyczących nosa bolidu, negatywnie wpłynęła na formę Red Bulla na początku sezonu 2015. Kiedy na Silverstone wprowadziliśmy do użytku nową kombinację nosa i przedniego skrzydła, nasza dyspozycja zaczęła ulegać poprawie. Wiem, że sprawdziliśmy dużo różnych konfiguracji nosa i przetestowaliśmy wiele kombinacji. Prawdopodobnie był to obszar, którego nie udało nam się poprawić wystarczająco szybko.