Powrót Astona Martina do F1 wstrzymany
Brytyjska marka rzekomo nie porzuciła całkowicie planów związanych z Formułą 1
15.01.1608:45
1224wyświetlenia
Powrót Astona Martina do Formuły 1 poprzez partnerstwo z Force India został wstrzymany. Wcześniej unformowano, że słynna marka chce powrócić do F1 w nadchodzącym sezonem, po 55-letniej nieobecności.
Na początku grudnia, szef operacyjny Force India, Otmar Szafnauer stwierdził, że zawarcie umowy jest
bliskie, sugerując, że zespół będzie mógł potwierdzić detale w połowie miesiąca. Niestety nadzieje ekipy na zmianę nazwy w 2016 roku spaliły na panewce, a dyskusje zeszły na dalszy plan.
Szafnauer twierdzi, że umowa
nie jest pogrzebanai pozostają nadzieje na sezon 2017.
Prawdopodobnie nie stanie się to w 2016 roku, ale ciągle rozmawiamy. Pochlebiający jest fakt, że Aston rozmawia z Force India o partnerstwie w Formule 1, jednak nie doszliśmy jeszcze do porozumienia.
Jako powód oddalenia decyzji Astona, Szafnauer zdradził:
Są zaangażowani w wiele inicjatyw i zmieniają liczbę wystawianych samochodów. Są świetną firmą z bardzo ekscytującą przyszłością, a nigdy nie wiadomo kiedy wybiorą Formułę 1 jako narzędzie marketingowe. Tak więc nie stanie się to raczej w 2016 roku, ale w przyszłości istnieje taka szansa.
Zapytany, czy jest rozczarowany brakiem porozumienia na najbliższy sezon, Szafnauer odpowiedział:
Nasze oczekiwania były takie, że przedyskutujemy wszystko i mamy dobrą platformę do dalszych działań. Podeszliśmy do tego, by całość odbyła się w perspektywie krótkoterminowej. Teraz okazuje się, że będzie to długoterminowe, ale czy to rozczarowujące? Raczej nie. Czy wcześniejsza opcja jest lepsza? Ciągle nad tym pracujemy i w dalszym ciągu jest możliwość, że tak się stanie, być może od 2017 roku. Dalej się z nimi komunikujemy i sprawa nie jest martwa.
KOMENTARZE