Marchionne: Ferrari nie akceptuje zmian w formacie kwalifikacji

Sergio Marchionne wezwał do przemyślenia pomysłu zmiany formatu kwalifikacji, sugerując, że Ferrari nie jest w stanie zaakceptować go w obecnej proponowanej postaci.

Zdaniem prezesa Ferrari kwestia zmian w zasadach rozgrywania czasówek Formuły 1 musi zostać dokładnie przeanalizowana, wysyłając czytelny sygnał, iż jego zespół jest przeciwny wprowadzaniu jakichkolwiek zmian do obecnego systemu kwalifikacji.

Sądzę że potrzebujemy więcej rozmów na temat nowego formatu kwalifikacji - powiedział Marchionne podczas spotkania z prasą, do jakiego doszło przy okazji salonu motoryzacyjnego w Genewie. Musimy działać ostrożnie, aby nie wywrócić systemu. Nie jestem pewny, czy Ferrari może zaakceptować pomysły Berniego. Musimy lepiej je zrozumieć i nie wydaje mi się, aby każdy zespół zgadzał się z tą propozycją.

Marchionne przyznał, że jest zadowolony z postępów, jakich już teraz udało się dokonać jego stajni dzięki konstrukcji SF16-H, ale przyznaje, iż obawia się Mercedesa. Wyniki uzyskiwane podczas pierwszej tury testów w Barcelonie były zachęcające. Nasz samochód jest dobry i konkurencyjny, a nasi kierowcy pewni siebie. Przed nami jednak dużo pracy, aby z powodzeniem rozwinąć konstrukcję z myślą o Melbourne.

Chociaż Włoch przekonywał wcześniej, że interesuje go tylko i wyłącznie zwycięstwo Ferrari w Grand Prix Australii, teraz przyznaje, że kwestia ta nie jest zależna tylko i wyłącznie od osiągów Scuderii. Mam nadzieję, że będziemy oglądać Ferrari w pierwszym rzędzie już od pierwszego tegorocznego weekendu Grand Prix. Nie ufam czasom okrążeń uzyskiwanym przez Mercedesa. Jeśli zachowują spokój to znaczy, że mamy powody do obaw. Najważniejsze jest to, iż dysponujemy bardzo konkurencyjnym bolidem. Zobaczymy, czy będziemy w stanie z nim wygrać, czy też nie.