Wypowiedzi po trzecim dniu drugiej tury testów w Barcelonie (12)
WEH, ALO, GRO, NAS, MAS, HAM, ROS, HUL, KWI, RAI, PAL, VER
03.03.1621:58
1788wyświetlenia
Kimi Raikkonen (Ferrari, P1):
To był jeden z naszych najlepszych dni testowych. Mogliśmy jeździć bez żadnych przestojów, poza czerwonymi flagami. Może moglibyśmy być szybsi na niektórych okrążeniach, ale ogólnie odczucia są dobre i jesteśmy mniej więcej zadowoleni z wszystkiego jak się układa. Oczywiście zawsze jest miejsce na poprawki. Jak powiedziałem wiele razy, nie lubię zgadywania, więc nie ma sensu gdybać gdzie będziemy w Melbourne. Damy z siebie wszystko jak zwykle. Rano testowałem "aureolę" i różnica w stosunku do normalnego kokpitu była zaskakująco mała. Widoczność jest nieco ograniczona, jednak wydaje mi się, że nie jest to ostateczna wersja urządzenia, więc może być jeszcze ulepszone.
Felipe Massa (Williams, P2):
To był bardzo pozytywny dzień. Udało nam się wykonać program bez problemów, który obejmował długie przejazdy, jak również kilka krótkich. Spróbowaliśmy miękkiej, a nawet ultra-miękkiej mieszanki. Niestety nie udało mi się przejechać na nich czystego okrążenia, ale ogólnie to był bardzo dobry dzień, by poznać dokładnie bolid. Jestem zdecydowanie bardziej zadowolony w porównaniu do zeszłego tygodnia. Jesteśmy niemal gotowi na wyścig, a dopiero tam zobaczymy na jakim jesteśmy poziomie.
Nico Hulkenberg (Force India, P3):
137 okrążeń to niezły dorobek na zakończenie przedsezonowych testów. Dzięki pokonanym dzisiaj kilometrom otrzymaliśmy wiele cennych wskazówek dotyczących ogumienia, włączając w to nową ultramiękką mieszankę, odznaczającą się lepszą przyczepnością w porównaniu do supermiękkich opon. Musimy dowiedzieć się, jak najlepiej wykorzystywać jej potencjał. Sądzę że dobrze wykorzystaliśmy okres zimowych przygotowań, unikając większych przerw w realizacji programu. Widzę olbrzymi potencjał w bolidzie VJM09 i wiem, że przygotowywanych jest wiele poprawek na dalszą część sezonu. To bardzo zachęcające i nie mogę się już doczekać powrotu do ścigania.
Max Verstappen (Toro Rosso, P4):
Zaliczyliśmy bardzo dobry test, zarówno w zeszłym tygodniu jak i teraz i dzisiaj pokazaliśmy ponownie bardzo dobrą niezawodność. Przejechaliśmy 159 okrążeń. Dobrze jest tak zakończyć testy i poczuć się pewnie po tych dwóch tygodniach w Barcelonie. Teraz nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu sezonu! Ciężko pracowaliśmy nad poprawkami, więc czas zacząć się ścigać.
Nico Rosberg (Mercedes, P5):
Każda sesja jest zupełnie inna ponieważ mamy ograniczoną liczbę dni i naprawdę mocno ciśniemy, by je wykorzystać. Dzisiaj zdobyliśmy bardzo wartościowe doświadczenia i dowiedzieliśmy się mnóstwa użytecznych rzeczy przed sezonem. Jestem optymistą przed zbliżającym się wyścigiem i nie mogę się doczekać ostatniego dnia testów.
Felipe Nasr (Sauber, P6):
To był kolejny pozytywny dzień w bolidzie C35. Byliśmy w stanie przejechać sporo okrążeń, wykonując długie, krótkie przejazdy, jak również symulację wyścigu. To było naprawdę dobre, jednak ciągle mamy sporo pracy przed sobą. Dla mnie kolejne przejazdy będą w Melbourne. Myślę, że na chwilę obecną jestem dobrze przygotowany do otwarcia sezonu.
Fernando Alonso (McLaren, P7):
Jestem dość zadowolony z niezawodności. Pracowaliśmy bardzo ciężko w zimę i mamy tego efekty, zwłaszcza po stronie jednostki napędowej. Jeśli chodzi o osiągi to na razie nic nie wiemy, ponieważ ciężko odczytać czasy z testów, gdyż wszystko się zmienia. Poczekamy do Australii, gdy wszyscy będą na torze o tym samym czasie z tą samą ilością paliwa. Myślę, że przed nami ciągle sporo pracy, jednak jesteśmy zdecydowanie bliżej niż w zeszłym roku w kwestii osiągów. Jeśli chodzi o jednostkę napędową, ciągle mamy w niej potencjał do odblokowania. W kwestii podwozia, ciągle jest wiele rzeczy do przetestowania, nowe koncepcje, które mamy w aerodynamice, nowy projekt tyłu bolidu i ciągle uczymy się, jak w pełni to wykorzystać. Ostatecznie miałem trzy dni testów, jeden straciłem z powodu usterki. Gdy kończy się testy to czuje się, że ciągle jest wiele do roboty przy bolidzie i teraz mam tak samo. Cieszę się z pracy, którą wykonaliśmy, jednak podczas pierwszych dwóch wyścigów ciągle będziemy mieli potencjał do odkrycia, gdyż potrzebujemy więcej czasu na torze.
Pascal Wehrlein (Manor, P8):
Gdybym miał wybierać to wolę przejechać szybko kilka okrążeń, niż szybko wiele, więc nie mogę narzekać na to jak zakończył się dzień. Straciliśmy nieco czasu z powodu problemów mechanicznych, jednak wykonałem przejazd na ultra-miękkiej mieszance, moje okrążenie dało mi 8 lokatę i jesteśmy w dobrym miejscu z ustawieniami. Gdy przejedziemy więcej okrążeń to tylko to potwierdzimy. Już teraz bolid prowadzi się lepiej niż na początku tygodnia, więc to dość ekscytujące. Mamy jeszcze stratę, którą musimy zniwelować, jednak jest ona znacznie mniejsza niż wcześniej. Czuję się tu już jak w domu, więc bardzo dziękuję, jak również nie mogę doczekać się zawodów w Melbourne.
Daniił Kwiat (Red Bull, P9):
Udało nam się dzisiaj zrealizować niemal cały program i czuję, że jesteśmy dobrze przygotowani di Melbourne. Pojawiło się dzisiaj kilka małych problemów, ale nie były one szczególnie uciążliwe, więc za nami dobry ostatni dzień jazd. Nie mam tak naprawdę pojęcia, czego możemy spodziewać się w Melbourne! Udam się tam bez żadnych oczekiwań i po prostu dam z siebie wszystko. W ciągu ostatnich dni staraliśmy się możliwie w jak największym stopniu poprawić pracę naszego bolidu, mnie samego i zespołu. Nie liczy się nic więcej. Zrobiliśmy wszystko, co tylko mogliśmy. Zobaczymy, co będzie dalej.
Jolyon Palmer (Renault, P10):
Oglądałem Kevina notującego tak wiele okrążeń przez ostatnie dni i gdy mój dzisiejszy dzień nie rozpoczął się zgodnie z planem, pomyślałem «dlaczego ja?!». Gdy udało się naprawić skrzynię biegów, na szczęście byliśmy w stanie wykonać symulację wyścigu bez problemów. Bolid prowadzi się dobrze i szkoda, że do pokonania 100 okrążeń zabrakło zaledwie dwóch kółek. Myślę, że zespół wykonał spory progres z bolidem, od kiedy pierwszy raz się tu pojawiłem. Nie mogę się doczekać przejazdów z mniejszą ilością paliwa, które planujemy na jutro.
Lewis Hamilton (Mercedes, P11):
Podzielenie dni na pół było świetnym pomysłem bo czuję się, jakby było osiem dni testów, a nie cztery jak wcześniej planowaliśmy. Zespół wykonał fantastyczną pracę z bolidem i chyba jesteśmy w lepszej formie niż w zeszłym roku, zwłaszcza po takim przebiegu. Ciągle nie cisnęliśmy samochodu do limitu, jednak czuję się w nim już dobrze. To jak budowanie piramidy, gdzie osiągi na jednym kółku są na samym szczycie całości. Na chwilę obecną budujemy bazę na długich przejazdach, a im większa baza, tym wyżej da się zajść z ogólnymi osiągami.
Romain Grosjean (Haas, P12):
To nie był łatwy dzień, tak samo jak cały tydzień. Pierwszy tydzień poszedł bardzo dobrze. Drugi jest dość trudny. Mieliśmy kilka problemów z systemem brake-by-wire, co nieco utrudniło wszystko. Jednakże pracujemy nad tym. Pod koniec dnia wypadłem w zakręcie dziewiątym. Tak więc nie był to idealny finisz, jednak teraz wiemy nad czym musimy popracować. Miejmy nadzieję jutro na lepszy dzień.