Alonso nadal niepewny udziału w Grand Prix Chin

Fernando Alonso przyznał, że pozostaje niepewny udziału w najbliższym Grand Prix Chin.

Hiszpan w wyniku wypadku podczas Grand Prix Australii złamał żebro oraz doznał odmy opłucnowej, która wykluczyła go ze startu w Bahrajnie po wcześniejszej kontroli medycznej dokonanej przez lekarzy FIA. Jak teraz przyznał 34-latek, start w Szanghaju nadal jest dla niego niepewny i w tym momencie wyczekuje następnej kontroli, która odbędzie się w czwartek.

To było rozczarowujące, gdy powiedziano mi, że nie mogę ścigać się w Bahrajnie, lecz w pełnym stopniu respektuję decyzję zespołu medycznego FIA - powiedział Fernando Alonso. Mam nadzieję, że wrócę w piątek do kokpitu, choć wcześniej muszę mieć zgodę lekarzy na start w wyścigu, więc cokolwiek usłyszę, nie możemy jeszcze wszystkiego brać za pewne, ale kontynuuje tradycyjne przygotowania do weekendu.

Z kolei dyrektor wyścigowy McLarena - Eric Boullier, ujawnił, że kierowca rezerwowy Stoffel Vandoorne pozostanie w gotowości. Stoffel wykonał fantastyczną pracę zdobywając pierwszy punkt w mistrzostwach dla siebie oraz zespołu podczas debiutu w Grand Prix. Po raz kolejny Stoffel będzie w gotowości, dopóki Fernando nie uda się w czwartek na spotkanie z lekarzami FIA. Do tego czasu będziemy się jednak normalnie przygotowywać. Fernando trenował w domu tak jak zwykle i mamy nadzieję, że zobaczymy go znów w bolidzie. Zaakceptujemy każdą decyzję i dostosujemy ją do naszych planów.