Zespoły wcześnie określą alokacje ogumienia na start sezonu 2017

Stajnie podejmą decyzję "w ciemno", nie znając charakterystyki nowych opon i bolidów.
25.04.1611:01
Nataniel Piórkowski
821wyświetlenia


Zespoły Formuły 1 mogą zostać zmuszone do określenia swych doborów ogumienia na pierwsze wyścigi sezonu 2017 jeszcze przed pierwszymi testami nowej generacji bolidów.

Zgodnie z przepisami wprowadzonymi w tym roku, zespoły otrzymały większą dowolność w wyborze ogumienia, z jakich w trakcie weekendów Grand Prix mogą korzystać ich kierowcy.

W przypadku wyścigów odbywających się poza Europą wszystkie teamy muszą jednak przekazać swoje alokacje Pirelli na czternaście tygodni przed startem danej imprezy - oznacza to, że wybór ogumienia na pierwsze wyścigi sezonu będzie musiał zostać dokonany jeszcze przed pierwszymi testami nowych bolidów, mających odznaczać się tempem lepszym o około 3-5s na okrążeniu.

Do podobnej sytuacji doszło przed startem tegorocznych mistrzostw. Należy jednak zaznaczyć, że przy niewielkich modyfikacjach w charakterystyce mieszanek i regulaminie technicznym, dokonując wyborów zespoły mogły bazować na danych z poprzednich lat. Teraz, w świetle poważnych zmian w przepisach na sezon 2017, stajnie nie będą dysponowały żadnym podobnym punktem odniesienia.

Przyszłoroczne opony będą zupełnie inne i nie sądzę, że zespoły poznają ich charakterystykę przed nadejściem terminu określenia alokacji na Melbourne. Musimy poznać ich wybory z wyprzedzeniem. Nie możemy tak po prostu zebrać ich po testach w lutym. Jestem pewny, że zespoły wkrótce sobie to uświadomią! W przyszłym roku czeka nas więc z pewnością kilka fascynujących sytuacji - powiedział szef działu sportów motorowych Pirelli, Paul Hembery.

KOMENTARZE

1
bartoszcze
25.04.2016 09:51
Jest na to prosty sposób - niech Bernie zapłaci za transport większej niż zwykle ilości opon do Australii i w tamte okolice, a opony nieużywane niech zostaną przeznaczone na któryś z europejskich wyścigów lub na testy.