Alonso: Kierowcy muszą przedyskutować wypadki na pierwszm okrążeniu

Fernando Alonso ma nadzieję, że przed Grand Prix Hiszpanii kierowcy przedyskutują ze sobą wypadki, do jakich notorycznie dochodzi w tym roku na pierwszym okrążeniu.

Na cztery rozegrane w tym roku wyścigi, aż w trzech dochodziło do kolizji zaraz po starcie. W Bahrajnie Valtteri Bottas zderzył się w pierwszym zakręcie z Lewisem Hamiltonem, w Chinach doszło do kolizji między zawodnikami Ferrari, natomiast w Rosji miał miejsce karambol z udziałem Gutierreza, Hulkenberga, Ericssona i Haryanto, a przed nimi wypadł z toru Sebastain Vettel po dwukrotnym kontakcie z Daniiłem Kwiatem.

Zdaniem kierowcy McLarena - Fernando Alonso, kwestia większego spokoju na pierwszym okrążeniu musi zostać przedyskutowana jeszcze przed rozpoczęciem najbliższego Grand Prix Hiszpanii. Wydarzenia w pierwszym zakręcie są szczególnie dziwne w tym roku. W ostatnim wyścigu ominąłem to wszystko o włos. W Barcelonie musimy spróbować porozmawiać podczas spotkania kierowców. Musimy zobaczyć, dlaczego w tym roku jest tak nerwowo.

34-latek postanowił jednak nie przesadzać z krytyką Daniiła Kwiata, który wyeliminował Sebastiana Vettela z dalszego udziału w Grand Prix Rosji. Na pewno był winien wydarzeń w Soczi i otrzymał za to karę, więc jestem pewien, iż następnym razem będzie spokojniejszy. Mimo to po wyścigu w Szanghaju krytyka była nie w porządku, wszystkie kontrowersje były po niefortunnej sytuacji i nie uważam, by ktoś tam był czemukolwiek winny - zakończył Alonso.