Władze F1 pracują nad 'generatorem dźwięku' do silników V6

Urządzenie ma zwiększyć hałas wykorzystując przy tym spaliny
24.05.1620:10
Mateusz Szymkiewicz
1639wyświetlenia


Władze Formuły 1 pracują nad 'generatorem dźwięku', który ma poprawić brzmienie aktualnie wykorzystywanych silników V6 o pojemności 1,6 litra.

Od momentu wprowadzenia hybrydowych układów napędowych, na Formułę 1 spada fala krytyki za zbyt ciche bolidy w porównaniu do ery V8 lub V10. W tym czasie wypróbowano wiele rozwiązań, by poprawić brzmienie sześciocylindrowych silników i od tego sezonu wprowadzono bardziej rozbudowane układy wydechowe.

Mimo to poziom poprawy okazał się być niewystarczający i jak ujawniono, obecnie FIA prowadzi prace rozwojowe nad 'generatorem dźwięku'. Urządzenie ma być montowane do jednostek napędowych i ma wykorzystywać spaliny, by poprawić intensywność i jakość dźwięku, który nie będzie w stu procentach naturalny, ale nie będzie też sztuczny.

Wyniki testów są jak na razie bardzo dobre - powiedział Fabrice Lom, odpowiedzialny za silniki w FIA. Wykorzystujemy spaliny z wydechu, nawet jeżeli ich ilość jest ograniczona przez obecność systemów odzyskiwania energii.

KOMENTARZE

19
Indy
26.05.2016 07:45
@pedro Na szczęście nie może i nam nie odlecisz. "Jak najszybsze pokonywanie toru" to nie jest jedyna kwestia brana pod uwagę i takie są fakty, nie masz się co kłócić.
Mr President
25.05.2016 01:40
@Indy Trzeba przyznać, że podnoszenie standardów bezpieczeństwa miało zły wpływ na widowiskowość F1. Myślę, że ludzie oglądają sporty motorowe także dla ryzyka, które kierowcy ponoszą. Dlatego dawnych zawodników wiele osób uważa za herosów, legendy, a dzisiaj wyścigi stały się sportem jak każdy inny, kiedy opanowanie bolidu nie jest już sztuką, która udaje się tylko nielicznym. Pogoń za bezpieczeństwem przyczyniła się do coraz bardziej nudnych i podobnych do siebie torów czy samochodów, których prowadzenie z zewnątrz wygląda na proste. Dlatego wielu starych fanów mówi, że dzisiaj to już nie to samo co kiedyś. Nie twierdzę, że to zła tendencja, dzięki poprawie bezpieczeństwa mamy dzisiaj więcej ciekawych serii wyścigowych do śledzenia. Ale z drugiej strony pogorszyła się oglądalność F1, a zachodzące zmiany są przez kibiców odbierane negatywnie. Nawet ochrona zdrowia kierowców ma niekorzystne konsekwencje dla sportu.
pedro
25.05.2016 12:12
@Indy: To nie wychodź bron Boże z domu. Gdyby głupota mogła latać...
marios76
25.05.2016 11:34
@macieiii Z moto GP miło wspominam pojedynki Biaggiego z Waldmanem czy Harada jeszcze w 250, Doohana i parę innych gwiazd, jeszcze sprzed epoki Rossiego. Jednak to F1 elektryzowala bardziej... teraz to już nie to samo. Zaufaj mi, choć Akkim ma pewnie więcej doświadczenia. Były sezony, gdy na żywo oglądałem WSZYSTKIE wyścigi w sezonie. Mam coraz mniejsze ciśnienie na to. Za czasów Schumachera, wybierałem wyścigi na fajnych torach ,lub oglądanie uzależnialem od wyników PP.
Indy
25.05.2016 09:18
@Sar trek Piszesz głupoty, jest jeszcze drugi cel - bezpieczeństwo.
macieiii
25.05.2016 09:08
@akkim przykro mi że ubodło Cię wspomnienie o hejterach. To był "przepowiedzenie" kto ostatni będzie to oglądał gdy już nic nie będzie do oglądania, a tylko wzajemne hejtowanie będzie ludzi po forach ganiać. Tu nie chciałem normalnych fanów w żadnym wypadku dotykać. Oglądam krótko. Zaraz stuknie 10 lat. Ściganie mam zakorzenione w moto gp. Żwirowe pułapki, małe różnice grupy, grupki, uciekinierzy. Trudy przebijania się przez stawkę, zamiast omijania rywali. Trudy wyprzedzania w ogóle, bo nagle nie mamy przewagi nad rywalem. To wszystko odnajduje w F1, ale niestety trzeba się doszukiwać.
marios76
25.05.2016 06:05
@akkim Jakże miło Cię czytać wieszczu:) Niestety, większość ludzi z tego forum ( nikomu nie ujmując ), nazwiska Mansell, Senna czy Prost, ba Hill czy Hakkinen zna ze statystyk. Część z nas jednak widziała coś więcej niż filmiki z YT i niektórzy nie zrozumieją... Ani nas, ani tego, że część zmian jest dla F1 po prostu niekorzystna. Weź im wytłumacz magię Monaco, jak dla większości to tylko procesja? FIA tym się różni od FIFA, że pierwsza za dużo kombinuje, druga nie nadąża za aktualnymi czasami. Nie jestem pewien, która droga lepsza, ale piłkajest nieco łatwiejsza do zrozumienia. Dziadek, syn i wnuk mogą pogadać o tym samym:) W F1 10 lat to przepaść! Przypomniał mi się incydent z tłumikami motocykli żużlowych. Na szczęście tam szybko poszli po rozumy do ggłów; )
akkim
25.05.2016 05:12
@macieiii Zaglądam Tu jak zawsze ale nie wypowiadam się prawie wcale. Jakby tu napisać - ta miłość umiera. Zapytam Pana, od kiedy Pan interesuje się tą serią wyścigową? Używa Pan w stosunku do niezadowolonych obecnym stanem F1 sformułowania - hejterzy. Jakim prawem? Fan mający kilkudziesięcioletnie porównanie i obserwację tak zwanego "rozwoju" tej serii wyścigowej, nie jest hejterem. Jest rozczarowanym i zawiedzionym widzem. By wydać opinię o drugim człowieku, należy Go poznać - nie pisać na przekór, a że zdycha Duch dawnej i zacnej formuły, popatrz na trybuny a nie tylko w chmury.
macieiii
24.05.2016 10:19
a może to właśnie głos naszych czasów. Dźwięk wydobywa się sztucznie, wyprzedza się sztucznie. Niech Was wszystkich... Niech jeszcze sztucznie Verstappena usadowią na trzy sezony na czele bo przecież w F1 dominacja to normalka. Chłopak jest w stanie rywalizowaćz najlepszymi, ale idąc tym tropem cała seria zyska rzeszę fanów... pewnie na dwa tygodnie, bo ostatni hejterzy pozagryzają się by każdy stwierdził że to nie są wyścigi.
enstone
24.05.2016 09:22
@Ambrozya Może coś w stylu "głośniki pielgrzymkowe" wysunięte na masztach przy tylnym skrzydle, tak, aby wszyscy wszystko słyszeli ..... :)
Ambrozya
24.05.2016 08:58
Podobno każdy zespół dostanie standardowy plik o nazwie "engine_sound.mp3". Zaś w bolidzie na bokach tylnego skrzydła będą dwa, jebitne głośniki. Wszystko celem poprawy 'widowiska'. Tak, obecna F1 to po prostu żenada...
michal2111
24.05.2016 08:23
I to są problemy dzisiejszej F1... Ludzie kochani. I ktoś naprawdę myśli, że coś takiego ma być zbawienne...
enstone
24.05.2016 08:11
Turbodoładowane silniki w latach 80-tych lepiej brzmiały niż te kosiarki co mamy teraz, wiadomo, że to nie to samo co V8/10/12, ale było głośniej i bardziej rasowo.
Alien
24.05.2016 07:45
Powinni zobligować każdego kierowcę aby wytwarzał dźwięk ustami i puszczać go przez radio z kokpitu podczas jazdy tak jak w teledysku Crazy Frog ;)
PeterJ
24.05.2016 07:35
Sztuczne generowanie dźwięku, no śmiesznie jest. Jakoś samochody ery turbo z lat 80-tych nie miały żadnych dźwiękowych wspomagaczy, a brzmiały po prostu fenomenalnie. https://www.youtube.com/watch?v=0w-pokZMoU4
Sar trek
24.05.2016 07:00
O nie, tylko nie to. Dla mnie piękno wyścigowych maszyn polega na tym, że każdy ich element jest podporządkowany jednemu celowi - jak najszybszemu pokonywaniu toru. Nikt nie myśli o tym, żeby inaczej poprowadzić linię nadwozia, bo tak będzie ładniej. F1 powoli traci tą naturalność. Lubię piękne samochody z dopracowanym przez akustyków dźwiękiem, ale na ulicy. A na torze chcę oglądać surowe maszyny, bez chromowanych wstawek, skórzanej kierownicy, sztucznego dźwięku, sztucznego wyprzedzania.
Semai
24.05.2016 06:36
#dobra_zmiana ?
Aeromis
24.05.2016 06:23
Porażka przez samoośmieszenie. Najlepiej niech już zatrudnią profesjonalistów jak Slash czy Ozzy Osbourne.
pedro
24.05.2016 06:19
"Socjalizm bohatersko walczy z problemami, które sam stwarza". Nic dodać, nic ująć.