Verstappen: Hamilton nie jest szczery w kwestii bezpieczeństwa

Max Verstappen skrytykował Lewisa Hamiltona za nonszalanckie podejście do kwestii bezpieczeństwa i hipokryzję w kontaktach z innymi kierowcami.

Podczas Grand Prix Europy Hamilton niepochlebnie wypowiedział się o kilku kierowcach, którzy zwracali uwagę na ewentualne zagrożenia w niektórych sekcjach ulicznego toru w Baku. W rozmowach z prasą Brytyjczyk podkreślał, że nie jest zaniepokojony poziomem bezpieczeństwa obiektu.

Kierowca Red Bulla ujawnił jednak, iż Nico Rosberg potwierdził, że w prywatnych rozmowach sam Hamilton miał wątpliwości co do poziomu bezpieczeństwa na wjeździe do pit lane.

W mediach mówi, że nic go nie martwi, ale gdy rozmawia ze swoim zespołem wykazuje zupełnie inne nastawienie - miał powiedzieć Verstappen cytowany przez BBC. Podczas briefingu kierowców w Baku doszło do incydentu, gdy powiedziałem że wyjazd do alei serwisowej jest naprawdę trudny, na co Lewis odparł tylko: «Och, nie powinieneś się tym tak przejmować».

Wtedy jednak wstał Nico i powiedział: «Lewis, poczekaj, powiedziałeś wcześniej, że byłeś przestraszony, kiedy wjeżdżałeś do alei serwisowej». Co to za podejście? Może stara się być fajny.

Verstappen podkreślił, że nie widzi problemu w krytyce nastawienia Hamiltona, jeśli w przyszłości ma to pomóc w osiąganiu szerszego konsensusu w kwestiach związanych z poprawą bezpieczeństwa. Zawsze troszczymy się o bezpieczeństwo. Nie chcemy umierać na torze. Wolałbym toczyć rywalizację z Lewisem na torze, a nie w pokoju na padoku, ale niczego się nie obawiam. To, że jest mistrzem świata nie oznacza, że nie mogę mieć innego zdania. Wszyscy mamy wolność wyrażania opinii.