Newey chwali progres dokonany w rozwoju silników Renault

Dyrektor techniczny Red Bull Racing - Adrian Newey, pochwalił Renault za ostatnie postępy dokonane na płaszczyźnie rozwoju jednostki napędowej.

Po rozczarowującym sezonie 2015 i całkowitym załamaniu się relacji panujących pomiędzy stajnią z Milton Keynes a francuskim koncernem, obie strony porozumiały się późną jesienią co do kontynuowania współpracy na nowych warunkach komercyjnych i dostaw silników pod nazwą TAG Heuer.

Postępy dokonane w ostatnich miesiącach w fabryce w Viry pomogły Red Bullowi w powrocie do walki w ścisłej czołówce i przyczyniły się do zwycięstwa Maxa Verstappena w wyścigu o GP Hiszpanii.

To dobrze, że udało nam się wygrać wyścig. Monako było frustrujące, ponieważ zgotowaliśmy sobie problemy na własne życzenie. Sam powrót do ścigania bliżej ścisłej czołówki jest nagrodą za ciężką pracę, wykonaną w ostatnich 12 miesiącach nie tylko przez Red Bulla, ale także Renault - stwierdził Newey.

Nie skłamię jeśli powiem, że początek ubiegłego sezonu był frustrującym okresem. Prawdę mówiąc cofaliśmy się zamiast iść naprzód. Renault dobrze z tym sobie poradziło, zrozumiało problemy i dokonało postępów: pierwsze pojawiły się zimą, kolejne wraz z wprowadzeniem w Monako zmodyfikowanej jednostki. Jeśli nadal będą rozwijać się w tym tempie, to możemy zacząć naprawdę zbliżać się do Mercedesa pod względem silnika - podkreślał ceniony projektant bolidów Grand Prix.