Raikkonen: Pole position na Spa było możliwe

Kimi Raikkonen uważa, że pole position podczas kwalifikacji do Grand Prix Belgii było jak najbardziej możliwe.

Fin podczas pierwszego przejazdu w Q3 popełnił błąd w zakręcie Stavelot wyjeżdżając na żwirową pułapkę, ale podczas kolejnego podejścia wywalczył trzecie pole startowe, tracąc zaledwie 0,166 sekundy do najlepszego Rosberga. Jak przyznał kierowca Ferrari, w ostatniej szykanie podczas finałowej próby w jego bolidzie pojawiła się podsterowność, co być może kosztowało go dwie dziesiąte sekundy.

Drugi przejazd był całkiem dobry porównując go do okrążenia w Q2, lecz w ostatniej szykanie straciłem dwie dziesiąte - powiedział Kimi Raikkonen. Miałem podsterowność. Oczywiście pole position było w zasięgu. Mieliśmy na to dobrą szansę. Byłoby łatwiej nie wypadać z toru na pierwszym przejeździe i pokonać dobre okrążenie, ale jest jak jest. To rozczarowujące, ponieważ byliśmy blisko i byłoby miło to wywalczyć. W porównaniu do poprzednich wyścigów, możemy być usatysfakcjonowani z tych kwalifikacji. Mimo to nie jesteśmy na czele, więc nie możemy być zbyt szczęśliwi.

Pomimo gorącej pogody na torze Spa, Raikkonen jest dalej pewny strategi Ferrari na wyścig, które przywiozło jeden komplet pośrednich opon, pięć miękkich i aż siedem supermiękkich. Powinno być w porządku. Może być nieco bardziej szalony wyścig niż się spodziewano, ponieważ aktualne warunki nie są normalne dla Spa. Musimy się jednak dostosować, obecnie wszystko jest pod kontrolą i powinno być nieźle.